Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Lubię Marcina Mortke za humor i akcję w jego książkach. Tutaj też tego nie zabrakło jednak historia opowiedziana trochę chaotycznie. Ciężko było nadążyć.

Lubię Marcina Mortke za humor i akcję w jego książkach. Tutaj też tego nie zabrakło jednak historia opowiedziana trochę chaotycznie. Ciężko było nadążyć.

Trochę nudny początek, ale później się rozkręca. Udany powrót do demonicznego świata.

Trochę nudny początek, ale później się rozkręca. Udany powrót do demonicznego świata.

Czytając ma się ochotę pograć w Baldura ;) Plus oczko za listy Kociołka do żony :)

Czytając ma się ochotę pograć w Baldura ;) Plus oczko za listy Kociołka do żony :)

Po dwóch pierwszych częściach trylogii zastanawiałem się czy w ogóle sięgać po trzecią część. Okazało się że warto było się zmusić. Najlepsza część Inkwizytora na Rusi. Chociaż wciąż średnia jeśli chodzi o cały cykl o mordku.
Pozdrawiam

Po dwóch pierwszych częściach trylogii zastanawiałem się czy w ogóle sięgać po trzecią część. Okazało się że warto było się zmusić. Najlepsza część Inkwizytora na Rusi. Chociaż wciąż średnia jeśli chodzi o cały cykl o mordku.
Pozdrawiam

Wróciłem do cyklu po latach.bkiedys przygody Mordka bardzo mi się podobały i byłem ciekaw czy tak zostalo. Odpowiedz na to pytanie jest niejednoznaczna. Czytało się dobrze, ale książka za bardzo rozwleczona. Spokojnie połowa do wycięcia to byłoby dużo lepiej

Wróciłem do cyklu po latach.bkiedys przygody Mordka bardzo mi się podobały i byłem ciekaw czy tak zostalo. Odpowiedz na to pytanie jest niejednoznaczna. Czytało się dobrze, ale książka za bardzo rozwleczona. Spokojnie połowa do wycięcia to byłoby dużo lepiej

Książka spokojnie mogłaby być 20% krótsza. Ale i tak jest to bardzo dobra pozycja

Książka spokojnie mogłaby być 20% krótsza. Ale i tak jest to bardzo dobra pozycja

Bardzo wciągająca książka. autor umiejętnie dawkuje strzępki informacji tak , że ciężko się oderwać. Ocena byłaby jeszcze wyższa gdyby nie odrobinę przekombinowana fabuła (całkowicie zbędny wątek KGB)

Bardzo wciągająca książka. autor umiejętnie dawkuje strzępki informacji tak , że ciężko się oderwać. Ocena byłaby jeszcze wyższa gdyby nie odrobinę przekombinowana fabuła (całkowicie zbędny wątek KGB)

Świetne zakończenie trylogii. Zakończenie a jednak ogromna furtka na kolejne książki w tym świecie (na które bardzo liczę.

Świetne zakończenie trylogii. Zakończenie a jednak ogromna furtka na kolejne książki w tym świecie (na które bardzo liczę.

Dobrze się czyta i potrafi zaciekawić. Autorka trochę się bawi z czytelnikiem dając fałszywe tropy. Zakończenie trochę mnie rozczarowało ale książkę jak najbardziej polecam.

Dobrze się czyta i potrafi zaciekawić. Autorka trochę się bawi z czytelnikiem dając fałszywe tropy. Zakończenie trochę mnie rozczarowało ale książkę jak najbardziej polecam.

Klasyczna pozycja dla tego autora. Dobra, ciekawa intryga. Dla mnie pewnym problemem były dłużyzny w opisach i niektórych dialogach

Klasyczna pozycja dla tego autora. Dobra, ciekawa intryga. Dla mnie pewnym problemem były dłużyzny w opisach i niektórych dialogach

Długo się rozkręca ale ale jak już się rozkręci to ciężko się oderwać :)

Długo się rozkręca ale ale jak już się rozkręci to ciężko się oderwać :)

King w formie. W szczególności od połowy akcja się rozkręca i ciężko się oderwać

King w formie. W szczególności od połowy akcja się rozkręca i ciężko się oderwać

Dark fantasy pełną gębą. Klimat beznadziei i zepsucia aż kapie z kartek.

Dark fantasy pełną gębą. Klimat beznadziei i zepsucia aż kapie z kartek.

tak w skrócie: czyta się równie dobrze jak pozostałe tomy ale ta część trochę przegadana

tak w skrócie: czyta się równie dobrze jak pozostałe tomy ale ta część trochę przegadana

Niestety ostatnia część była w moim mniemaniu najsłabsza. Akcja skacze jak piłeczka ping-pongowa.

Niestety ostatnia część była w moim mniemaniu najsłabsza. Akcja skacze jak piłeczka ping-pongowa.