Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czuję się wstrząśnięta. Każdy z nas inaczej wyobraża sobie chorobę psychiczną, a sposób w jaki Anna Kasiuk pokazała schizofrenię dogłębnie mnie poruszył. To nie jest łatwa powieść, ale z całą pewnością jest świetnie napisana. Polecam

Czuję się wstrząśnięta. Każdy z nas inaczej wyobraża sobie chorobę psychiczną, a sposób w jaki Anna Kasiuk pokazała schizofrenię dogłębnie mnie poruszył. To nie jest łatwa powieść, ale z całą pewnością jest świetnie napisana. Polecam

Tytuł wskazuje na erotyk, ale oprócz fajnego seksu, który zgorszy tych, co to innym przyklejają łatki, jest też fantastyczna historia młodej kobiety, która wchodząc w zawodowe życie spotyka na swojej drodze bydlaka jakich wielu i to na stołku. Czy sobie poradzi? Jak daleko będzie musiała się posunąć? "Lukrecja. Trudne dorastanie" byłoby celniej, ale i tak polecam, bo to interesująca historia, napisana pięknym językiem.

Tytuł wskazuje na erotyk, ale oprócz fajnego seksu, który zgorszy tych, co to innym przyklejają łatki, jest też fantastyczna historia młodej kobiety, która wchodząc w zawodowe życie spotyka na swojej drodze bydlaka jakich wielu i to na stołku. Czy sobie poradzi? Jak daleko będzie musiała się posunąć? "Lukrecja. Trudne dorastanie" byłoby celniej, ale i tak polecam, bo to...

Miała być wisienka na torcie a wyszła kupa.
Kiedy Mszczuj chodzi w dzwonach sugerowane są lata 60, więc dlaczego Jaga nosi lycrę? Któż raczy wiedzieć?
Pan Dareczek według pierwszej części utopił się dał lata przed przyjazdem Gosi, ale niestety, nie żyje już gdy pojawia się Jaga, chociaż był jej sąsiadem.
We wcześniejszych powieściach najpierw Jaga mówi Gosi, że przed jej przyjazdem nigdy nie miała do czynienia z żadnymi upirami. Potem zmienia zdanie, bo miała romans ze Swarożycem, a w tomie Jaga okazuje się, że Gosia to przy niej mały pikuś, bo Jaga ich wszystkich sama załatwiła wcześniej.
Sama rozkopała grób w nocy na cmentarzu, po ciemku, a co to dla kobiety....
Smutek i żenada.
Kwiatki możnaby mnożyć. Trzeba było zakończyć ten cykl tam, gdzie był zakończony.

Miała być wisienka na torcie a wyszła kupa.
Kiedy Mszczuj chodzi w dzwonach sugerowane są lata 60, więc dlaczego Jaga nosi lycrę? Któż raczy wiedzieć?
Pan Dareczek według pierwszej części utopił się dał lata przed przyjazdem Gosi, ale niestety, nie żyje już gdy pojawia się Jaga, chociaż był jej sąsiadem.
We wcześniejszych powieściach najpierw Jaga mówi Gosi, że przed jej...