-
Artykuły
Zwyciężczyni Bookera ścigana przez indyjski rząd. W tle kontrowersyjne prawo antyterrorystyczneKonrad Wrzesiński3 -
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
Biblioteczka
2017-12-05
2017-11-28
Witam Was gorąco!
Co powiecie na mrożącą krem w żyłach przygodę na roller coasterze czy w domu strachów? Kto z Was lubi wesołe miasteczka z rozmachem? Znacie ich tajemnice? Co się Wam tam najbardziej podoba? A gdyby tak pojechać do wesołego miasteczka o nazwie "Murder Park". Z czym nam to się kojarzy? Ciekawi? Jestem świeżo po lekturze książki Jonasa Winnera Park Morderców. Zapraszam na recenzję!
Mały spoiler
Już od pierwszych stron powieści widzimy specyficzny klimat oraz upiorną aurę typową dla dobrych thrillerów psychologicznych. Bogaty biznesmen Rupert Levin zostaje nowym właścicielem wyspy, na której istniał park rozrywki Zodiak Island. Park został zamknięty ponieważ zamordowane zostały tam trzy młode samotne kobiety przez tzw. Jeffa Bohnera. Przedsiębiorca zainwestował sporo pieniędzy w pomysł rozkręcenia wyspy i przekształcenia jej na Murder Park, której pomysłodawczynią była Beth Hoffman. W budynkach położonych wokół największego hotelu na wyspie rozdysponowano przedmioty związane z różnymi mordercami wszech czasów. Zrobione były liczne muzea, po akta sprawy, zdjęcia, narzędzia zbrodni, tortur itp. W niektórych pomieszczeniach zamieszczono bardzo realistyczne sceny morderstw z użyciem realnie wyglądających manekinów. Wszystkie sprzęty się ruszały i było słychać bardzo realistyczne dialogi. Aż włosy na karku dęba stały.
Zasady gry
Jednak Murder Park ma działać na zasadzie parku dla singli gdzie będą mogli się do siebie zbliżyć. Każdy z uczestników uczestniczy w grze w której muszą chronić się przed mordercą. Takie kontrowersyjne połączenie parku rozrywki i miejsca dla singli ma przynieść ogromne zysku panu Levinowi.
Dalsza część recenzji na blogu:
http://www.pielegnacyjnarewolucja.pl/2017/11/murder-park-park-mordercow-jonas-winner.html
Witam Was gorąco!
Co powiecie na mrożącą krem w żyłach przygodę na roller coasterze czy w domu strachów? Kto z Was lubi wesołe miasteczka z rozmachem? Znacie ich tajemnice? Co się Wam tam najbardziej podoba? A gdyby tak pojechać do wesołego miasteczka o nazwie "Murder Park". Z czym nam to się kojarzy? Ciekawi? Jestem świeżo po lekturze książki Jonasa Winnera Park...
2017-11-05
Gra w skojarzenia
Z czym kojarzy mi się słowo złodziej? Na pierwszy ogień wychodzi zły człowiek który chce zabrać Tobie coś cennego, nie tylko materialnego ale i sentymentalną pamiątkę która dla niego nie ma tak dużej wartości jak dla ciebie. Z drugiej strony to człowiek który walczy o przetrwanie. Czy celem w życiu mogą być brud, krem i pieniądze? Czy to ma jakikolwiek sens? Ciągłe życie w nienawiści i szukanie jak tu zemścić się za krzywdy popełnione wiele lat temu. Jednak czy to co pamiętamy jako dziecko to jest prawda? Czy część z tego tylko czujemy, że tak było? Na wszystko musiała sobie odpowiedzieć Tina, główna bohaterka Miasta świętych i złodziei.
Reszta na blogu:
http://www.pielegnacyjnarewolucja.pl/2017/11/miasto-swietych-i-zodziei-natalie-c.html
Gra w skojarzenia
Z czym kojarzy mi się słowo złodziej? Na pierwszy ogień wychodzi zły człowiek który chce zabrać Tobie coś cennego, nie tylko materialnego ale i sentymentalną pamiątkę która dla niego nie ma tak dużej wartości jak dla ciebie. Z drugiej strony to człowiek który walczy o przetrwanie. Czy celem w życiu mogą być brud, krem i pieniądze? Czy to ma jakikolwiek...
2017-10-20
"Moja Lady Jane" hmm.. tytuł jakoś nie do końca mi odpowiada. Jest raczej skromny i mało mówiący o tym co jest w książce dla potencjalnego odbiorcy. Takie opinie widziałam w internecie ale czy to prawda? Jednak chciałam mieć punkt odniesienia i przekonać Was do mało znaczących i skromniejszych tytułów, bo tam ukryte są prawdziwe perełki.
Do Rzeczy
Jednak co ja będę słodzić. Przejdę do rzeczy i od razu wywalę kawę na ławę. Tytuł książki "Moja Lady Jane" mówi jednak bardzo wiele ale odkrywamy to dopiero gdy zagłębimy się w książkę i poznamy ich historię. Powieść zawiera mnóstwo śmiechu oraz delikatną dawkę fantastyki którą tak lubię.
I kto tu mówi?
Narracja w książce jest prowadzona z trzech perspektyw. Ogólnie nie przepadam za taką narracją ale w tej powieści w ogóle mi to nie przeszkadzało. Bardzo ciekawym rozwiązaniem było pokazanie świata książki z punktu widzenia trzech rożnych bohaterów. Mimo, że nie lubię takich rozwiązań tutaj było ono zrobione jest idealnie i myślę, że inna wersja mogłaby się nie sprawdzić.
Reszta recenzji na:
http://www.pielegnacyjnarewolucja.pl/2017/10/moja-lady-jane-cynthia-hand-jodi.html
"Moja Lady Jane" hmm.. tytuł jakoś nie do końca mi odpowiada. Jest raczej skromny i mało mówiący o tym co jest w książce dla potencjalnego odbiorcy. Takie opinie widziałam w internecie ale czy to prawda? Jednak chciałam mieć punkt odniesienia i przekonać Was do mało znaczących i skromniejszych tytułów, bo tam ukryte są prawdziwe perełki.
Do Rzeczy
Jednak co ja będę...
2017-10-06
Consolation - Corinne Michaels czyli jak pisać książki!
Jestem romantyczką. Nie ma co, płacze nawet na reklamach. Historia miłosna, którą zaprezentowała nam autorka była bardzo pogmatwana. Jednak takie jest i nasze życie. Rzadko kiedy coś jest białe lub czarne. Książka dała mi właśnie wszystko to czego oczekuje od dobrego romansu.
Główna bohaterka to dla mnie bardzo ciekawa postać. Mimo, że miała w sobie dużo sprzecznych emocji wszystko było przekazane ze smakiem i dawkowane stopniowo. Jak lubię. Natalie to młoda kobieta, poznajemy ją gdy jest w ciąży ze swoim pierwszym dzieckiem. Swojego męża poznała w liceum i to była jej pierwsza miłość. Aaron jest komandosem i poznajemy go w momencie gdy wyjeżdża na kolejna misję, w której ginie, a Natalie zostaje samotną matką. Jedynym oparciem jest jest przyjaciółka oraz Liam najlepszy przyjaciel jej męża.
Dalsza recenzja na:
http://www.pielegnacyjnarewolucja.pl/2017/10/consolation-corinne-michaels.html
Consolation - Corinne Michaels czyli jak pisać książki!
Jestem romantyczką. Nie ma co, płacze nawet na reklamach. Historia miłosna, którą zaprezentowała nam autorka była bardzo pogmatwana. Jednak takie jest i nasze życie. Rzadko kiedy coś jest białe lub czarne. Książka dała mi właśnie wszystko to czego oczekuje od dobrego romansu.
Główna bohaterka to dla mnie bardzo...
2017-09-25
Jesteś stworzeniem bez uczuć. Masz w swoim życiu tylko jeden cel. Masz bronić swojego Pana za wszelką cenę. Nawet kiedy zajdzie taka potrzeba, masz oddać swoje życie. A co gdy odkryjesz, że jednak coś czujesz i odczuwasz emocje? Czy twój cel życiowy się zmieni? Jakie będziesz miał wtedy wartości i cele?
Nemezis nie jest zwykłym człowiekiem, została sztucznie zmodyfikowana i stworzona w laboratorium na podobieństwo swojej właścicielki. Przez lata szkolono ją by zabijać, by dostać to co chce. Jako diabolika została tak zaprogramowana by nie czuć uczuć i zabijać bez poczucia winy. Jedną osobą która może czuć się bezpiecznie jest ich właściciel. Takie zabezpieczenie wszystkich członków rodzin stawało się coraz niebezpieczniejsze, bo diaboliki zabijały z zimną krwią przez głupie przewinienia i widzi mi się posiadaczy. Cesarz postanowił zabić wszystkie diaboliki, zostawić tylko swoje, bo jego bezpieczeństwo jest najważniejsze. Sydonia jako właścicielka Nemezis, postanowiła zabić jedną z chorych serwisantek i pozostawić sobie diabolikę. Chwile po tym na dwór pozostaje wezwana Sydonia z powodów poczynań ojca. Jedyną osobą mogącą ją uratować jest Nemezis. Czy jej się to udało?
Zapraszam na bloga:
http://www.pielegnacyjnarewolucja.pl/2017/09/diabolika-sj-kincaid.html
Jesteś stworzeniem bez uczuć. Masz w swoim życiu tylko jeden cel. Masz bronić swojego Pana za wszelką cenę. Nawet kiedy zajdzie taka potrzeba, masz oddać swoje życie. A co gdy odkryjesz, że jednak coś czujesz i odczuwasz emocje? Czy twój cel życiowy się zmieni? Jakie będziesz miał wtedy wartości i cele?
Nemezis nie jest zwykłym człowiekiem, została sztucznie zmodyfikowana i...
Cześć!
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się jak to jest być gnębionym w szkole? Jedni są twardzi i przechodzą przez niemiłe doświadczenia łatwa ręką a inni nie mogą sobie z tym poradzić. Jak to wszystko wyglądało w książce? Zapraszam na recenzję!
Wstęp, co, gdzie, jak???
Wkoło bombardują nas informacjami, że życie jest takie różowe i piękne. Jednak nie wszystko jest takie cudowne jak nam się wydaje. Co trochę zmierzamy się z trudnościami. Jedne są delikatne i szybko nam przechodzi ale są czasem takie dni, że wszystkiego mamy dosyć. Dochodzimy do takiego punktu kiedy musimy zdecydować czy poddamy się depresji czy jednak będziemy walczyć.
O historii słów kilka
Książka "Therapy" autorstwa Kathryn Perez ro historia dziewczyny Jessicy Alexander, której ulgę w cierpieniu przynosi samookaleczanie. Dziewczynę poznajemy gdy zaczyna ostatni rok liceum. W jej domu matka jest alkoholiczką, a ojciec w ogóle jej nie zauważa, bo dla niego ważniejszy jest starszy brat, chluba rodziny. Pewnego dnia w jej życie wkracza Jace Collins, a życie na jakiś czas zmienia się diametralnie. W końcu prześladowcy odpuścili sobie upokarzanie i gnębienie. W końcu może poczuć życie pełną piersią. Cała historia rozwija się w zabójczym tempie. Czy odnajdzie chwile wytchnienia, zmieni swoje życie i wyjdzie z depresji? Tego Wam nie powiem ale zarzekam się, że jeszcze nie raz się zdziwicie!
Dalsza część recenzji na blogu:
http://www.pielegnacyjnarewolucja.pl/2017/12/terapia-kathryn-perez.html
Cześć!
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzy kiedykolwiek zastanawialiście się jak to jest być gnębionym w szkole? Jedni są twardzi i przechodzą przez niemiłe doświadczenia łatwa ręką a inni nie mogą sobie z tym poradzić. Jak to wszystko wyglądało w książce? Zapraszam na recenzję!
Wstęp, co, gdzie, jak???
Wkoło bombardują nas informacjami, że życie jest takie różowe i piękne. Jednak nie wszystko jest...