Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jako fanka Keanu ochoczo sięgnęłam po tę książkę.. Nie spodziewałam się jednak aż takiego chaosu.

Za dużo o samym aktorze się nie dowiesz z tej książki, natomiast autor rozpracowuje każdy film, w którym pojawia się Keanu. Na samej podstawie mimiki, fabuły itp analizuje jaki naprawdę jest Keanu Reeves, prowadząc z nim tylko jeden średnio udany wywiad w życiu.

Gdybania Alexa Pappademasa bywają mocno męczące, do tego momentami wciskanie ideologii gdzieś gdzie tego faktycznie nie ma.

Książkę można podsumować tylko stwierdzeniem, że autor nie znając Keanu, zebrał swoje interpretacje o jego postaci i życiu i usilnie wcisnął je w książkę, która tak naprawdę żeruje tylko na popularnym nazwisku.

Ledwo przebrnęłam. Ciekawi mnie zdanie samego Keanu o tej książce, ale nawet autor zaznacza, że pewnie jej nie przeczyta...

Jako fanka Keanu ochoczo sięgnęłam po tę książkę.. Nie spodziewałam się jednak aż takiego chaosu.

Za dużo o samym aktorze się nie dowiesz z tej książki, natomiast autor rozpracowuje każdy film, w którym pojawia się Keanu. Na samej podstawie mimiki, fabuły itp analizuje jaki naprawdę jest Keanu Reeves, prowadząc z nim tylko jeden średnio udany wywiad w życiu.

Gdybania...

Colleen Hoover jak zawsze idealnie trafi w punkt. Książki nie zdołałam odłożyć i przeczytałam w ciągu paru godzin... Jak zawsze historia zlamala mi serce, skleiła je na nowo w akompaniamencie śmiechu i łez, coś cudownego ;)

Colleen Hoover jak zawsze idealnie trafi w punkt. Książki nie zdołałam odłożyć i przeczytałam w ciągu paru godzin... Jak zawsze historia zlamala mi serce, skleiła je na nowo w akompaniamencie śmiechu i łez, coś cudownego ;)

Pierwsza połowa książki trochę mi się dłużyła niestety, ale właśnie mniej więcej w tym momencie akcja się mocno rozkręciła i naprawdę z zapartym dechem czytałam tę historię.
Zakończenie, mimo wszystko, było dla mnie zaskakujące.

Pierwsza połowa książki trochę mi się dłużyła niestety, ale właśnie mniej więcej w tym momencie akcja się mocno rozkręciła i naprawdę z zapartym dechem czytałam tę historię.
Zakończenie, mimo wszystko, było dla mnie zaskakujące.