Piasek

Profil użytkownika: Piasek

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 26 tygodni temu
26
Przeczytanych
książek
26
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
16
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Bardzo słaba pozycja napisana przez konserwatystę dla którego seks jest równoważny ze złem. Autor opisuje jak to cała historia ludzkości to jeden wielki spisek zdeprawowanych ludzi których celem jest demoralizowanie społeczeństwa bo takim łatwiej się rządzi. Wedle autora seks jest najprostszym do tego narzędziem. To co dla mnie jest sukcesem - uwolnienie seksualności kobiet które mogą otwarcie mówić że mają swoje potrzeby jak chociażby masturbacja dla autora są deprawacją i nie powinny mieć miejsca. Szkoda chyba więcej pisać... Autor to jakiś zatwardziały katolik który chciałby żebyśmy o seksie nie mówili, a uprawiali go tylko gdy planujemy spłodzić dziecko. Inaczej popełniamy grzech i dajemy się manipulować rządzącym którzy tego właśnie chcą żebyśmy podawali się rządzą i nie kontrolowali swoich zachowań. Stek bzdur....

Bardzo słaba pozycja napisana przez konserwatystę dla którego seks jest równoważny ze złem. Autor opisuje jak to cała historia ludzkości to jeden wielki spisek zdeprawowanych ludzi których celem jest demoralizowanie społeczeństwa bo takim łatwiej się rządzi. Wedle autora seks jest najprostszym do tego narzędziem. To co dla mnie jest sukcesem - uwolnienie seksualności kobiet...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra pozycja tłumacząca jak nasze codzienne nawyki kierują naszym życiem.

Nawyk nie jest niczym złym, jest wręcz rzeczą nie zbędą abyśmy mogli żyć i funkcjonować w otaczającym nas świecie.
To nawyki sprawiały że nasi przodkowie uciekali na dźwięk złamanej gałęzi w lesie, i to nawyk sprawia że codziennie do pracy jedziemy tą samą trasą.

Ważne natomiast jest to aby mieć świadomość nawyków i te szkodliwe eliminować ze swojego życia.

Książka na przykładach pokazuje jak kierować swoim życiem świadomie i nie pozwolić by negatywne nawyki o nas decydowały.
Są praktyczne porady i długie historie osób które swoje nawyki pokonały.

Jedyny minus który dostrzegam to zbyt rozwleczone historie.
Jestem fanem krótkiej, zwięzłej i treściwej formy opartej o badania naukowe.
Autor natomiast główną swoją uwagę skupia na tworzeniu historii wplatając w to troszkę naukowej wiedzy.
Nie jest to oczywiście minus, ponieważ każdy inaczej chłonie treść.
W moim odczucia jednak pozycja ta mogła być o połowę krótsza i nadal nic nie straciła by ze swojego przekazu.

8/10. Polecam każdemu kto chce zmienić swoje nawyki, a nie wie dlaczego jego mózg zmusza go do robienia tego czego tak naprawdę nie chcemy!

Bardzo dobra pozycja tłumacząca jak nasze codzienne nawyki kierują naszym życiem.

Nawyk nie jest niczym złym, jest wręcz rzeczą nie zbędą abyśmy mogli żyć i funkcjonować w otaczającym nas świecie.
To nawyki sprawiały że nasi przodkowie uciekali na dźwięk złamanej gałęzi w lesie, i to nawyk sprawia że codziennie do pracy jedziemy tą samą trasą.

Ważne natomiast jest to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Skuszony wysokimi ocenami książki i zainteresowany tematem ekologii z wielkim zapałem usiadłem do lektury.

Niestety, autor nie wykazał się rzetelnością, ani nie przedstawił rozwiązania problemu czy też chociaż swoich pomysłów na rozwiązanie naglących problemów.
Zamiast tego otrzymujemy książkę w której 90% zawartości to atak na kapitalizm oraz ludzi bogatych i obwinianie ich za dzisiejszą sytuacje.
Jako osobę z wykształceniem ekonomiczny raziły mnie nieudolne próby przedstawienia bogactwa jako źródła zła tego świata.

Parafrazując:
"Zabierzmy bogatym, dajmy biednym. Rozwiążemy tym samym problem biedy" - hmmm mieliśmy już takie próby w ZSRR i średnio się sprawdziły.

"Ludzie bogaci zmuszają nas do pracy i zrobili z nas niewolników" -
Nie wiem, może żyje w innej rzeczywistości niż autor, ale wydaje mi się że w dziejach ludzkości nigdy wcześniej nie mogliśmy sami o sobie stanowić bardziej niż teraz.
Mogę mieszkać gdzie chce, pracować gdzie chce, ba mogę nawet nie pracować, jeżeli uznam że taką mam ochotę.

"Publiczne ośrodki działają lepiej niż prywatne" - Na naszym Polskim przykładzie wiemy doskonale że to za co zabiera się Państwo nigdy nie działa lepiej niż gdy tworzą to prywatne przedsiębiorstwa.

Przykładów takiego braku elementarnej wiedzy ekonomicznej można mnożyć.

Dziwnie się to wszystko czytało.
Z jednej strony sam problem jest bardzo palący, z drugiej strony autor zarzuca że to wszystko winna systemu.
Problem jakiego autor stara się nie dostrzegać jest taki że przecież to my tworzymy ten system.
To my kupujemy za dużo, za dużo konsumujemy, oczekujemy ciągle lepszego życia.
Spodziewałem się bardziej że książka uderzy właśnie w te nudy.
Spróbuje dać do myślenia jednostką, bo to jednostki tworzą system.
Każdy z nas jest odpowiedzialny za to ile zużywa surowców i jak dba o ekologie.
Musimy sami działać! A nie czekać aż ktoś nam każę.
To my musimy w życiu codziennym ograniczać zużycie energii i surowców.
Jak nie będziemy kupować nowych samochodów to producenci nie będą produkować nowych i potrzebować do tego większej ilości surowców.

W wielkim skrócie autor winni innych za stan rzeczy, "tych u góry" mitycznych władców którzy o nas decydują.
Tak jakby to ktoś za nas decydował czy wymieniamy telefon jak się zepsuje czy może kupujemy nowy co rok.

Odradzam czytanie tej pozycji.
Nie wnosi ona nic, po za narzekaniem i szukaniem winnego sytuacji.

Mniej znaczy lepiej?
Oczywiście i miałem nadzieje że będzie to książka chodź troszkę uderzająca w nudy minimalizmu oraz tego abyśmy my jako konsumenci chcieli mniej zamiast ciągle więcej.
Zamiast tego dostajemy papkę "wiedzy" i "mądrości" jak to "wielcy" tego świata modelują cały świat i "zmuszają" nas do tego byśmy więcej konsumowali.

Wieje w tej książce hipokryzją niczym z profili instagramerek które piszą o dbaniu o środowisko i segregacji śmieci, w tym samym czasie latając 4 razy na wakacje do egzotycznych krajów i kupujących 30-tą parę butów żeby pochwalić się przed widzami.

Skuszony wysokimi ocenami książki i zainteresowany tematem ekologii z wielkim zapałem usiadłem do lektury.

Niestety, autor nie wykazał się rzetelnością, ani nie przedstawił rozwiązania problemu czy też chociaż swoich pomysłów na rozwiązanie naglących problemów.
Zamiast tego otrzymujemy książkę w której 90% zawartości to atak na kapitalizm oraz ludzi bogatych i obwinianie...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Piasek

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
26
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
16
razy
W sumie
wystawione
26
ocen ze średnią 6,4

Spędzone
na czytaniu
214
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]