Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pełna uroku i głębokiej refleksji opowieść z życia kuracjusza a Baden. Nieco nostalgiczna, nieco filozoficzna, a przy tym zdumiewająco lekka, ale i wyrafinowana. To prawdziwy kąsek dla smakoszy literatury, co się zowie.

Pełna uroku i głębokiej refleksji opowieść z życia kuracjusza a Baden. Nieco nostalgiczna, nieco filozoficzna, a przy tym zdumiewająco lekka, ale i wyrafinowana. To prawdziwy kąsek dla smakoszy literatury, co się zowie.

Książka zupełnie o niczym. Kolejne książki Dana Browna równie puste, tyle że autor użyje bardziej atrakcyjnych rekwizytów.

Książka zupełnie o niczym. Kolejne książki Dana Browna równie puste, tyle że autor użyje bardziej atrakcyjnych rekwizytów.

Bardzo cenię książki, które obnażają puste wartości i chory sposób myślenia, zwłaszcza wszelkie kwestie roszczeniowe. Książka wyraźnie pokazuje, że ludzie, którzy mają pretensje do miast, krain, wszelkich obszarów tak na prawdę wykrzykują, że nie potrafią żyć w zgodzie z innymi rasami, narodami, osobami mówiącymi innym językiem, mającym inne pochodzenie. Książka znakomicie to obrazuje, a autorka mimo wszystko - co świadczy o wysokiej kulturze - nie wyśmiewa tych żałosnych postaw, a jedynie je prezentuje. Znakomicie zredagowany problem. Książka winna być lekturą obowiązkową każdego człowieka!

Bardzo cenię książki, które obnażają puste wartości i chory sposób myślenia, zwłaszcza wszelkie kwestie roszczeniowe. Książka wyraźnie pokazuje, że ludzie, którzy mają pretensje do miast, krain, wszelkich obszarów tak na prawdę wykrzykują, że nie potrafią żyć w zgodzie z innymi rasami, narodami, osobami mówiącymi innym językiem, mającym inne pochodzenie. Książka znakomicie...

Książka niespodzianka! Miała być neurologiczna, a okazała się książką podróżniczą i to podróżniczą po wielokroć! Ma w sobie jakiś ideał prawdziwej opowieści! Pięknie i intrygująco podane informacje popularno-naukowe, ale warstwa podróżnicza stanowi frapującą osnowę, dzięki czemu - jak to u Sacka - czyta się ją jak powieść. Co więcej, mnóstwo informacji z zupełnie niespodziewanych dziedzin bardzo poszerza horyzonty myślowe!

Książka niespodzianka! Miała być neurologiczna, a okazała się książką podróżniczą i to podróżniczą po wielokroć! Ma w sobie jakiś ideał prawdziwej opowieści! Pięknie i intrygująco podane informacje popularno-naukowe, ale warstwa podróżnicza stanowi frapującą osnowę, dzięki czemu - jak to u Sacka - czyta się ją jak powieść. Co więcej, mnóstwo informacji z zupełnie...

Piszę o "lekcjach" jako o "nymburskim kwartecie" (PIW 1990). Arcydzieło na kształt czterech Ewangelii, każda bowiem część opisuje to samo, widziane innymi oczami: mały Hrabal, stara matka, stryjaszek Pepi... Znakomity język przekładu Andrzeja Czcibora-Piotrowskiego. Co intrygujące, część Skarby napisana jest tak nostalgicznym językiem, a Lekcje tak wariackim, że można niemal odczuć fizyczną obecność bohaterów: matki, czy Pepina. Polecam Hrabala, nim całkiem zniknie z książkowego horyzontu!

Piszę o "lekcjach" jako o "nymburskim kwartecie" (PIW 1990). Arcydzieło na kształt czterech Ewangelii, każda bowiem część opisuje to samo, widziane innymi oczami: mały Hrabal, stara matka, stryjaszek Pepi... Znakomity język przekładu Andrzeja Czcibora-Piotrowskiego. Co intrygujące, część Skarby napisana jest tak nostalgicznym językiem, a Lekcje tak wariackim, że można...

Szaman morski jest jak skarb znaleziony w starym kufrze na strychu. To pocieszające dla wszystkich, którzy w obliczu najnowszej literatury obawiają się, że wszystko, co wartościowe już przeczytali. Książka przepyszna! Doskonała obserwacja psychologiczna, ogromne poczucie humoru, nadzwyczajna lekkość pióra i tak wiele tego, co nazywamy "przymrużeniem oka". Ile trzeba mieć dobroci w sercu, żeby w sytuacjach tak dramatycznych umieć spojrzeć na świat zupełnie inaczej! I co najważniejsze, nie jedyny to statek z floty Borchardta! Książka doskonała dla "pań, panów i innych płci"!

Szaman morski jest jak skarb znaleziony w starym kufrze na strychu. To pocieszające dla wszystkich, którzy w obliczu najnowszej literatury obawiają się, że wszystko, co wartościowe już przeczytali. Książka przepyszna! Doskonała obserwacja psychologiczna, ogromne poczucie humoru, nadzwyczajna lekkość pióra i tak wiele tego, co nazywamy "przymrużeniem oka". Ile trzeba mieć...

Piękna książka, którą umieściłbym między Rodziną Karnowskich (Izraela Joszui S.), a Rodziną Muszkatów (Izaaka Baszewisa S.). Połączenie sagi z dziejami przemysłowej Łodzi, niezwykle oddany klimat tamtych czasów i nastrojów. Idealna na jesień. Świetne źródło informacji dla badaczy zmian w obrębie judaizmu, ale i społeczności żydowskiej na terenie kraju. Doskonale opisany przełom od tradycji do współczesności. A przy tym tak wiele emocji...

Piękna książka, którą umieściłbym między Rodziną Karnowskich (Izraela Joszui S.), a Rodziną Muszkatów (Izaaka Baszewisa S.). Połączenie sagi z dziejami przemysłowej Łodzi, niezwykle oddany klimat tamtych czasów i nastrojów. Idealna na jesień. Świetne źródło informacji dla badaczy zmian w obrębie judaizmu, ale i społeczności żydowskiej na terenie kraju. Doskonale opisany...

Mniej znany (jeśli nie mylony z bratem) z rodzeństwa Singerów. Książka piękna, typowa saga, pełna znakomitych opisów przewrotów dziejowych i ich reperkusji wobec poglądów, relacji rodzinnych, autorytetów, osobistych przeżyć i losów. Wybitne dzieło tak literackie, jak historyczno-obyczajowe. Czyta się nad wyraz lekko.

Mniej znany (jeśli nie mylony z bratem) z rodzeństwa Singerów. Książka piękna, typowa saga, pełna znakomitych opisów przewrotów dziejowych i ich reperkusji wobec poglądów, relacji rodzinnych, autorytetów, osobistych przeżyć i losów. Wybitne dzieło tak literackie, jak historyczno-obyczajowe. Czyta się nad wyraz lekko.

Wspaniała książka dla tych, którzy lubią pobawić się w spekulacje: co by było, gdyby... Napisane z polotem i wielkim humorem. Potrafi zachęcić do nauki przedmiotów ścisłych, a jednocześnie obnaża skostniały system edukacji, ukazując, jak porywające i fascynujące mogłyby być zajęcia z przedmiotów ścisłych.

Wspaniała książka dla tych, którzy lubią pobawić się w spekulacje: co by było, gdyby... Napisane z polotem i wielkim humorem. Potrafi zachęcić do nauki przedmiotów ścisłych, a jednocześnie obnaża skostniały system edukacji, ukazując, jak porywające i fascynujące mogłyby być zajęcia z przedmiotów ścisłych.

Arcydzieło ponadczasowe, ponadkulturowe! Aż szkoda, że taki znakomity autor jest mocno nieznany w Polsce. Wyśmienita lektura dla całej rodziny, wzruszająca, zabawna, pouczająca i uwrażliwiająca. Tak na marginesie: fakt że Herriot jest bardzo mało znany oraz to, czym zaczytują się polscy czytelnicy bardzo źle świadczy o kondycji rodzimego czytelnictwa!

Arcydzieło ponadczasowe, ponadkulturowe! Aż szkoda, że taki znakomity autor jest mocno nieznany w Polsce. Wyśmienita lektura dla całej rodziny, wzruszająca, zabawna, pouczająca i uwrażliwiająca. Tak na marginesie: fakt że Herriot jest bardzo mało znany oraz to, czym zaczytują się polscy czytelnicy bardzo źle świadczy o kondycji rodzimego czytelnictwa!

Znakomita książka, niezwykle barwnie opisane okoliczności odnalezienia papirusu Magdalen, oraz smutnych losów samego odkrywcy. Książka nieco popularno-naukowa, nieco podróżnicza, nieco sensacyjna. Miejscami wymaga skupienia, miejscami porywająca. Taki misz masz w stylu dłuższego eseju. Polecam amatorom tematu! Więcej takich książek!

Znakomita książka, niezwykle barwnie opisane okoliczności odnalezienia papirusu Magdalen, oraz smutnych losów samego odkrywcy. Książka nieco popularno-naukowa, nieco podróżnicza, nieco sensacyjna. Miejscami wymaga skupienia, miejscami porywająca. Taki misz masz w stylu dłuższego eseju. Polecam amatorom tematu! Więcej takich książek!

Książka niekoniecznie na wakacje. Widać, że Autor zna miejsca, o których pisze. Intrygująca własna wizja historii Mazur.

Książka niekoniecznie na wakacje. Widać, że Autor zna miejsca, o których pisze. Intrygująca własna wizja historii Mazur.

Tragiczne tłumaczenie!

Tragiczne tłumaczenie!

Ciekawe ilustracje

Ciekawe ilustracje

Znakomita powieść. Warstwa kryminalna ma dla mnie zupełnie drugorzędne, a może i trzeciorzędne znaczenie, jeśli w ogóle. Henning Mankell zdaje się być znakomitym odtwórcą osobliwego klimatu Skandynawii, mentalności jej mieszkańców, a sposób opisu stanowi jakieś niepojęte dla mnie połączenie ascetycznej i surowej prostoty z niezwykłą wirtuozerią. Szwed całą gębą.

Znakomita powieść. Warstwa kryminalna ma dla mnie zupełnie drugorzędne, a może i trzeciorzędne znaczenie, jeśli w ogóle. Henning Mankell zdaje się być znakomitym odtwórcą osobliwego klimatu Skandynawii, mentalności jej mieszkańców, a sposób opisu stanowi jakieś niepojęte dla mnie połączenie ascetycznej i surowej prostoty z niezwykłą wirtuozerią. Szwed całą gębą.

Znakomita powieść. Warstwa kryminalna ma dla mnie zupełnie drugorzędne, a może i trzeciorzędne znaczenie, jeśli w ogóle. Henning Mankell zdaje się być znakomitym odtwórcą osobliwego klimatu Skandynawii, mentalności jej mieszkańców, a sposób opisu stanowi jakieś niepojęte dla mnie połączenie ascetycznej i surowej prostoty z niezwykłą wirtuozerią. Szwed całą gębą.

Znakomita powieść. Warstwa kryminalna ma dla mnie zupełnie drugorzędne, a może i trzeciorzędne znaczenie, jeśli w ogóle. Henning Mankell zdaje się być znakomitym odtwórcą osobliwego klimatu Skandynawii, mentalności jej mieszkańców, a sposób opisu stanowi jakieś niepojęte dla mnie połączenie ascetycznej i surowej prostoty z niezwykłą wirtuozerią. Szwed całą gębą.