Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kilka stwierdzeń zawartych w tej krótkiej powieści jest zgodnych z moimi poglądami, które zostały mi uświadomione po przeczytaniu historii

Kilka stwierdzeń zawartych w tej krótkiej powieści jest zgodnych z moimi poglądami, które zostały mi uświadomione po przeczytaniu historii

Całkiem inna historia napisana przez Becketta. I choć, tęskniłam za Davidem Hunterem szybko przyzwyczaiłam się do nowego bohatera. Wystarczy zapomnieć o poprzednich 4 książkach tego autora i ta historia jest całkiem wciągająca

Całkiem inna historia napisana przez Becketta. I choć, tęskniłam za Davidem Hunterem szybko przyzwyczaiłam się do nowego bohatera. Wystarczy zapomnieć o poprzednich 4 książkach tego autora i ta historia jest całkiem wciągająca

Znów zakończenie mnie zaskoczyło mimo,iż jest to trzecia książka tego autora. Szczerze polecam

Znów zakończenie mnie zaskoczyło mimo,iż jest to trzecia książka tego autora. Szczerze polecam

Świetna! Moim błędem było przeczytanie najpierw "Zapisane w kościach" a potem dopiero "Chemii śmierci". Otóż, nie róbcie tego! Zepsujecie sobie sporą część książki. Pierwszą połowę książki czytało mi się "średnio", bez większym emocji, z kolei drugą część przeczytałam na jednym tchu. Polecam!

Świetna! Moim błędem było przeczytanie najpierw "Zapisane w kościach" a potem dopiero "Chemii śmierci". Otóż, nie róbcie tego! Zepsujecie sobie sporą część książki. Pierwszą połowę książki czytało mi się "średnio", bez większym emocji, z kolei drugą część przeczytałam na jednym tchu. Polecam!

Świetna, Świetna, świetna. Pochłonęłam ją w 2 dni. Jest to pierwsza z książek Becketta po którą sięgnęłam i już wiem że nie ostatnia. Nawet przez chwilę nie byłam blisko rozwiązania zagadki! Zakończenie jest zaskoczeniem, i to potrójnym, bo mam wrażenie że co najmniej trzy razy następowały nieoczekiwane zwroty akcji. Polecam! Takie książki przypominają mi jak wspaniałą kwestią jest porzucenie wszystkiego i zatracenie się w lekturze

Świetna, Świetna, świetna. Pochłonęłam ją w 2 dni. Jest to pierwsza z książek Becketta po którą sięgnęłam i już wiem że nie ostatnia. Nawet przez chwilę nie byłam blisko rozwiązania zagadki! Zakończenie jest zaskoczeniem, i to potrójnym, bo mam wrażenie że co najmniej trzy razy następowały nieoczekiwane zwroty akcji. Polecam! Takie książki przypominają mi jak wspaniałą...

polecam

polecam

Bardzo przydatna na studiach, do uzyskania podstawowych informacji w zakresie pedagogiki specjalnej. Jednak wydaje mi się że nieprzydatna w pracach licencjackich/magisterskich

Bardzo przydatna na studiach, do uzyskania podstawowych informacji w zakresie pedagogiki specjalnej. Jednak wydaje mi się że nieprzydatna w pracach licencjackich/magisterskich

Ciepła, zabawna książka. Idealna by się odstresować, oderwać od pędu życia

Ciepła, zabawna książka. Idealna by się odstresować, oderwać od pędu życia

Niektóre z zasad przedstawionych w książce są oczywiste, inne zupełnie nie przestrzegane a niektórych powinno uczyć się już od przedszkola. Ważne by ktoś po przeczytaniu tej księgi nie chodził i nie upominał całego świata tekstami w stylu "tak się nie powinno robić/mówić/zachowywać". Dobrze wiedzieć jak się powinno zachowywać w niektórych sytuacjach jednak wszystko w granicach rozsądku

Niektóre z zasad przedstawionych w książce są oczywiste, inne zupełnie nie przestrzegane a niektórych powinno uczyć się już od przedszkola. Ważne by ktoś po przeczytaniu tej księgi nie chodził i nie upominał całego świata tekstami w stylu "tak się nie powinno robić/mówić/zachowywać". Dobrze wiedzieć jak się powinno zachowywać w niektórych sytuacjach jednak wszystko w...

Świetnie się czyta. Po przeczytaniu pierwszej części biegłam po drugą, a jak skończyłam drugą nie mogłam żyć bez trzeciej. Zdecydowanie lepsza od filmu, może dlatego że najpierw przeczytałam całość potem oglądałam film. Dużo metafor które świetnie pasują do dzisiejszego świata

Świetnie się czyta. Po przeczytaniu pierwszej części biegłam po drugą, a jak skończyłam drugą nie mogłam żyć bez trzeciej. Zdecydowanie lepsza od filmu, może dlatego że najpierw przeczytałam całość potem oglądałam film. Dużo metafor które świetnie pasują do dzisiejszego świata

Świetna książka. Pochłonęłam ją momentalnie. Przechodziła z rąk do rąk i wszyscy byli nią oczarowani. Szczerze polecam

Świetna książka. Pochłonęłam ją momentalnie. Przechodziła z rąk do rąk i wszyscy byli nią oczarowani. Szczerze polecam

Zabawna, lekka książka. Główna bohaterka jest niezwykle do mnie podobna. Kiedyś sięgnę ponownie do tej książki

Zabawna, lekka książka. Główna bohaterka jest niezwykle do mnie podobna. Kiedyś sięgnę ponownie do tej książki

Nie przepadam za tego rodzaju książkami... Może kiedyś

Nie przepadam za tego rodzaju książkami... Może kiedyś

Ciężko było się przyzwyczaić do stylu pisania Małgorzaty. Jednak odnalazłam tam tyle prawdy, szczerej prawdy... Wystarczy rozejrzeć się dookoła i ma się wrażenie że autorka pisze o naszych znajomych, o może nawet o nas samych. Po części zmieniła moje życie, a na pewno miała w tym spory udział. Nakłoniła do głębokiej refleksji. Nie spodziewałam się takiego efektu, podchodziłam do niej zdecydowanie sceptycznie. Na pewno jeszcze ją kiedyś przeczytam.

Ciężko było się przyzwyczaić do stylu pisania Małgorzaty. Jednak odnalazłam tam tyle prawdy, szczerej prawdy... Wystarczy rozejrzeć się dookoła i ma się wrażenie że autorka pisze o naszych znajomych, o może nawet o nas samych. Po części zmieniła moje życie, a na pewno miała w tym spory udział. Nakłoniła do głębokiej refleksji. Nie spodziewałam się takiego efektu,...

Przeczytałam Pokolenie Ikea i od razu sięgnęłam po następną część. Momentami mnie rozczarowała jednak dobrze się ją czytało

Przeczytałam Pokolenie Ikea i od razu sięgnęłam po następną część. Momentami mnie rozczarowała jednak dobrze się ją czytało

Może i jest to infantylna książka, jednak w momencie kiedy po nią sięgnęłam, takiej właśnie rozrywki szukałam.

Może i jest to infantylna książka, jednak w momencie kiedy po nią sięgnęłam, takiej właśnie rozrywki szukałam.

Ciekawie napisane, inaczej niż większość. Jednakże jest w niej coś co mnie odtrąca, coś co sprawia że nie wspominam jej z zachwytem. Może ta jej "ciężkość" treści, brzydota (którą często cenię w innych dziełach). Ot tyle, nie dla mnie, nie dla ponownego sięgnięcia po nią. Pójdzie dalej w świat...

Ciekawie napisane, inaczej niż większość. Jednakże jest w niej coś co mnie odtrąca, coś co sprawia że nie wspominam jej z zachwytem. Może ta jej "ciężkość" treści, brzydota (którą często cenię w innych dziełach). Ot tyle, nie dla mnie, nie dla ponownego sięgnięcia po nią. Pójdzie dalej w świat...