Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Może i ocena wygórowana, ale w mym subiektywnym odczuciu w sam raz! Dla mnie to perełka - mała ale mega konkretna książeczka o jakiej przeczytaniu marzyłam od dawna! Bez owijania w bawełnę, prostym przystępnym dla każdego myślę językiem mówi o ważnych kwestiach zwłaszcza dla ludzi mlodych, o miłości, seksualności. Korespondencja która jest wciąż aktualna mimo upływy lat! :))

Może i ocena wygórowana, ale w mym subiektywnym odczuciu w sam raz! Dla mnie to perełka - mała ale mega konkretna książeczka o jakiej przeczytaniu marzyłam od dawna! Bez owijania w bawełnę, prostym przystępnym dla każdego myślę językiem mówi o ważnych kwestiach zwłaszcza dla ludzi mlodych, o miłości, seksualności. Korespondencja która jest wciąż aktualna mimo upływy lat! :))

Jak dla mnie nie ma słów by wyrazić magię i niezwykłość tych tekstów, słów które płyną prosto do mego serca. Gorąco polecam na prezenty ale i przede wszystkim dla siebie na własność - by móc wracać do poszczególnych treści codziennie i karmić się nimi na co dzień na nowo! :)

Jak dla mnie nie ma słów by wyrazić magię i niezwykłość tych tekstów, słów które płyną prosto do mego serca. Gorąco polecam na prezenty ale i przede wszystkim dla siebie na własność - by móc wracać do poszczególnych treści codziennie i karmić się nimi na co dzień na nowo! :)

Szczerze bez rewelacji... byłam raczej lekko rozczarowana... nie wzięłabym jej do ręki po raz drugi choć szczerze kocham Italię i wszystko co się z nią wiąże. Okładka zapowiedź a zawartość to dwie zupełnie różne bajki, różne historie.

Miałam wrażenie że sama Valeria rzekoma główna bohaterka jest tylko tłem tej opowieści - a o czym? - nie o miłości po włosku jak zapowiada tytuł i okładka;/ ale o zwyczajach, codzienności południowych Włochów a nawet bardziej precyzyjnie jednego małżeństwa do kórego przybyła ich siostrzenica. Próby wplatania obrazu Włoskiej miłości nie zaskakują niczym, nie wychodzą poza stereotypy:( szkoda...

Jedyny plus jaki mogłabym tu przytoczyć to podobnie jak jedna z użytkowniczek (allison) w swej opinii już zauważyła pod czym mogłabym się podpisać: "Plusem są przewijające się przez całą książkę odniesienia do kultury włoskiej, do przeszłości i tradycji. To garść ciekawostek, które wydały mi się znacznie ciekawsze niż perypetie bohaterki." - aczkolwiek nawet tego było niewiele.

Szczerze bez rewelacji... byłam raczej lekko rozczarowana... nie wzięłabym jej do ręki po raz drugi choć szczerze kocham Italię i wszystko co się z nią wiąże. Okładka zapowiedź a zawartość to dwie zupełnie różne bajki, różne historie.

Miałam wrażenie że sama Valeria rzekoma główna bohaterka jest tylko tłem tej opowieści - a o czym? - nie o miłości po włosku jak zapowiada...

Jedna z najwspanialszych książek jakie kiedykolwiek w życiu czytałam! :) Osobiście pochłonęłam ją w mgnieniu oka co u mnie normalnie jest nie do pojęcia! :) Pokazuje, że każdy ma prawo do drugiej szansy, jaka jest siła prawdziwej miłości i jak ważna jest wiara w drugiego człowieka :) POLECAM KAŻDEMU! :)

Jedna z najwspanialszych książek jakie kiedykolwiek w życiu czytałam! :) Osobiście pochłonęłam ją w mgnieniu oka co u mnie normalnie jest nie do pojęcia! :) Pokazuje, że każdy ma prawo do drugiej szansy, jaka jest siła prawdziwej miłości i jak ważna jest wiara w drugiego człowieka :) POLECAM KAŻDEMU! :)

Uważam, iż to przeciętna, a nawet bardzo przeciętna książka, którą choć w prawdzie przeczytałam do końca, to nie podjęłabym się tego ponownie. Połowa książki jak dla mnie to same opisy podróży z jednego miejsca, miasta w kolejne i z powrotem. Jak dla mnie ukazuje najbardziej albo ślepotę miłości, która nie chce dopuścić do siebie rozumu, albo lekkomyślność tej kobiety i nieznajomość rzeczywistości odmienności kulturowej. Pokazuje różnice w myśleniu i codziennym życiu. Można jednak niewątpliwie poznać prozę afrykańskiego życia zwłaszcza plemiennego.

Uważam, iż to przeciętna, a nawet bardzo przeciętna książka, którą choć w prawdzie przeczytałam do końca, to nie podjęłabym się tego ponownie. Połowa książki jak dla mnie to same opisy podróży z jednego miejsca, miasta w kolejne i z powrotem. Jak dla mnie ukazuje najbardziej albo ślepotę miłości, która nie chce dopuścić do siebie rozumu, albo lekkomyślność tej kobiety i...