-
ArtykułyNie żyje Alice Munro – pisarka, noblistka i mistrzyni krótkiej formyEwa Cieślik3
-
ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać3
-
ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant2
-
ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
Biblioteczka
2013-08-01
2013-06-01
2013-05-01
2013-01-27
2012-11-29
Mam taką niepisaną zasadę, że sięgam po książki, na które akurat mam nastrój i spontanicznie je wybieram. Nie planuję. W poniedziałek kupię beletrystykę, w czwartek stawiam na literaturę faktu, a w niedzielę najpewniej fantastyka - tak się nie zdarza.
Tym razem padło na kryminał i literaturę skandynawską, po którą nie sięgałam wcześniej. Przekonał mnie opis na obwolucie. "Bezwzględny świat międzynarodowej finansjery i jego mroczne tajemnice". Szkoda, że książka nie jest tak zajmująca jak niejako reklamujący ją ten krótki tekścik nad kodem kreskowym...
Przebrnęłam przez zupełnie niewciągający początek z nadzieją. Na pewno się rozkręci. I rzeczywiście - książka momentami odrywa kompletnie od rzeczywistości, ale chyba tyle samo jest momentów nudnych, nużących i ciągnących się wieki. Autorka chętnie sięga po retrospekcje. Niestety, przez nie można łatwo stracić główny wątek. Zapomnieć, o co na początku chodziło. Bardzo zaminusował u mnie fakt, że już na początku śledztwa zdążyłam odgadnąć sprawcę morderstwa. Żeby nie było - nie jestem kimś, kto często sięga po kryminały, więc doświadczenie w "typowaniu" - żadne. Nie lubię przewidywalnych książek. Zakończenie - pięknie rozczarowujące. Z pewnością nie sięgnę już po dzieła pani Larsson, ale w myśl nie oceniania całego gatunku po jednej książce, postaram się nie zrażać i zgłębić całą (mam nadzieję wspaniałą) resztę literatury ze Skandynawii.
Mam taką niepisaną zasadę, że sięgam po książki, na które akurat mam nastrój i spontanicznie je wybieram. Nie planuję. W poniedziałek kupię beletrystykę, w czwartek stawiam na literaturę faktu, a w niedzielę najpewniej fantastyka - tak się nie zdarza.
Tym razem padło na kryminał i literaturę skandynawską, po którą nie sięgałam wcześniej. Przekonał mnie opis na obwolucie....
2012-04-01
Ciekawy styl pisania Beaty Pawlikowskiej sprawia że książka wciąga i trudno się od niej oderwać. Autorka kondensuje w książce mnóstwo informacji, które popiera nauką a także swoim bogatym wachlarzem doświadczeń i obserwacji wyniesionych między innymi z podróżowania. Ogółem świetna pozycja, polecam.
Ciekawy styl pisania Beaty Pawlikowskiej sprawia że książka wciąga i trudno się od niej oderwać. Autorka kondensuje w książce mnóstwo informacji, które popiera nauką a także swoim bogatym wachlarzem doświadczeń i obserwacji wyniesionych między innymi z podróżowania. Ogółem świetna pozycja, polecam.
Pokaż mimo to2011-01-01
Marilyn Monroe powszechnie znana jako ikona seksu i piękna, wielka gwiazda kina. Ta książka choć w pewnej części oddaje inne jej oblicze. Oblicze zagubionej Marilyn. Nieziemsko pragnącej miłości i szczęścia.
W książce jest dużo faktów i dat. Nie czyta się tego jak powieść. Poznajemy cząstkę prawdy na temat gwiazdy - lekomanki skłonnej do oszukiwania lekarzy, z zaburzeniami odżywiania, palącej papierosy i nierzadko pijącej alkohol. Rozpaczliwie poszukującej swojego miejsca na ziemi. Czytając książkę niekiedy jej współczułam, innym razem nie rozumiałam, by wreszcie momentami się z nią utożsamiać.
Marilyn Monroe powszechnie znana jako ikona seksu i piękna, wielka gwiazda kina. Ta książka choć w pewnej części oddaje inne jej oblicze. Oblicze zagubionej Marilyn. Nieziemsko pragnącej miłości i szczęścia.
więcej Pokaż mimo toW książce jest dużo faktów i dat. Nie czyta się tego jak powieść. Poznajemy cząstkę prawdy na temat gwiazdy - lekomanki skłonnej do oszukiwania lekarzy, z zaburzeniami...