Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wszyscy narzekają na tą powieść i nie rozumiem dlaczego. Przecież to wspaniała opowieść o losach kobiet i nie tylko, daje poczucie humoru,wzrusza oraz wzbudza pozytywne emocje. Pochłonęłam ją z przyjemnością i chętnie przeczytam kolejne jej części.

Wszyscy narzekają na tą powieść i nie rozumiem dlaczego. Przecież to wspaniała opowieść o losach kobiet i nie tylko, daje poczucie humoru,wzrusza oraz wzbudza pozytywne emocje. Pochłonęłam ją z przyjemnością i chętnie przeczytam kolejne jej części.

Dalsza historia bohaterów Domu na rozlewiskiem. Tym autorka zwraca uwagę na historię Basi. Tak samo jak wcześniej powieść jest pełna miłości,ciepła,wzruszeń, humoru, ale też i smutku. Również tą książkę pochłonęłam z czystą przyjemnością. Kto jeszcze nie poznał historii boahterów nad rozlewiskiem, serdecznie polecam:)

Dalsza historia bohaterów Domu na rozlewiskiem. Tym autorka zwraca uwagę na historię Basi. Tak samo jak wcześniej powieść jest pełna miłości,ciepła,wzruszeń, humoru, ale też i smutku. Również tą książkę pochłonęłam z czystą przyjemnością. Kto jeszcze nie poznał historii boahterów nad rozlewiskiem, serdecznie polecam:)

III część wspaniałej opowieści o bohaterach z nad rozlewiska i nie tylko. Szkoda,że jest to ostatnia książka z tej sagi. Przywiązałam się do bohaterów i chciałabym jeszcze poznawać ich problemy,radości,życie codzienne. Ta powieść jest pełna ciepła, uczuć .Napisana prostym językiem,dzięki czemu czyta się szybko, lekko i przyjemnie. Każdego z bohaterów zapamiętałam inaczej, wyzwolili we mnie różne uczucia. Jedni pozytywne inni trochę mniej. Jednakże cała historia z nad rozlewiska to dowód na to,że rodzina jest zawsze najcennejsza nieważne czy przybrana czy nie.

III część wspaniałej opowieści o bohaterach z nad rozlewiska i nie tylko. Szkoda,że jest to ostatnia książka z tej sagi. Przywiązałam się do bohaterów i chciałabym jeszcze poznawać ich problemy,radości,życie codzienne. Ta powieść jest pełna ciepła, uczuć .Napisana prostym językiem,dzięki czemu czyta się szybko, lekko i przyjemnie. Każdego z bohaterów zapamiętałam inaczej,...

Piękna, refleksyjna powieść, która mówi o walce, smutku, umieraniu. Spore emocje wywołała u mnie choroba Lilki oraz dzielna opieka Marianny nad siostrą. Z jednej strony ciężkie przeżycia a z drugiej ogromne wsparcie najbliższych.
Myślę,że ta historia może być przykładem,że mimo trudnych wydarzeń,emocji warto wspierać się i pomagać sobie do samego końca.

Piękna, refleksyjna powieść, która mówi o walce, smutku, umieraniu. Spore emocje wywołała u mnie choroba Lilki oraz dzielna opieka Marianny nad siostrą. Z jednej strony ciężkie przeżycia a z drugiej ogromne wsparcie najbliższych.
Myślę,że ta historia może być przykładem,że mimo trudnych wydarzeń,emocji warto wspierać się i pomagać sobie do samego końca.

Jest wiele słabszych ocen o tej książce, ale ja tak nie uważam.
Przede wszystkim ta powieść obrazuje,że nie zawsze winny jest mężczyzna. To,że Wiesiek nazywał siebie "pierdoła" trochę jest w tym racji.
Ale czego nie robi się dla bliskiej sercu osoby?
Może tak też odczuwał i ten mężczyzna. Dla mnie był po prostu za dobry. Brak mu było pewności siebie wobec własnej żony. Tak go ukierunkowała,że czuł się przy niej mały i bezbronny. Żal mi go było,ale też trochę denerwował. Gdyby choć trochę więcej umiał postawić na swoim może dogadał by się z żoną , chociaż wątpię.
Po za tym powieść czytałam z ogromnym zainteresowaniem. Poznałam już styl M. Kalicińskiej i wiem czego oczekiwać czytając jej powieści. Ta historia bardzo przypadła mi do gustu.
Po jej zakończeniu zrozumiałam,że nie ma ludzi idealnych niezależnie czy to kobieta czy mężczyzna.

Jest wiele słabszych ocen o tej książce, ale ja tak nie uważam.
Przede wszystkim ta powieść obrazuje,że nie zawsze winny jest mężczyzna. To,że Wiesiek nazywał siebie "pierdoła" trochę jest w tym racji.
Ale czego nie robi się dla bliskiej sercu osoby?
Może tak też odczuwał i ten mężczyzna. Dla mnie był po prostu za dobry. Brak mu było pewności siebie wobec własnej żony....

Wspaniała powieść o losach trzech kobiet. Każda ma swoją historię,przeżycia,ale łącząc te losy można zauważyć jak wiele te kobiety i ich zdarzenia mają wspólnego ze sobą. Ta książka pokazuje wiele ciepła, radości ,ale też i smutku. Jest dowodem na to żeby niczego ukrywać,bo każda tajemnica prędzej czy później wyjdzie na wierzch.

Wspaniała powieść o losach trzech kobiet. Każda ma swoją historię,przeżycia,ale łącząc te losy można zauważyć jak wiele te kobiety i ich zdarzenia mają wspólnego ze sobą. Ta książka pokazuje wiele ciepła, radości ,ale też i smutku. Jest dowodem na to żeby niczego ukrywać,bo każda tajemnica prędzej czy później wyjdzie na wierzch.

Każde z tych opowiadań wnosi coś do naszego życia. Wszystkie krążą wokół jednego tematu "Wigilia" a zarazem są różne. Ludzkie problemy, cierpienia, radość, miłość oraz to ,że człowiek w tym wyjątkowym dniu nie powinien być. Czytając tę lekturę uświadomiłam sobie jedno, że życie bez drugiego człowieka nie ma sensu.

Każde z tych opowiadań wnosi coś do naszego życia. Wszystkie krążą wokół jednego tematu "Wigilia" a zarazem są różne. Ludzkie problemy, cierpienia, radość, miłość oraz to ,że człowiek w tym wyjątkowym dniu nie powinien być. Czytając tę lekturę uświadomiłam sobie jedno, że życie bez drugiego człowieka nie ma sensu.