woo-cash

Profil użytkownika: woo-cash

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 lata temu
38
Przeczytanych
książek
98
Książek
w biblioteczce
23
Opinii
122
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Są takie książki sensacyjne, w których akcja toczy się jak u Hitchcocka - najpierw jest trzęsienie ziemi, a później napięcie rośnie. Są też takie, w których na początku jest nuda, a później akcja rozwija się pomału i na końcu są fajerwerki. Albo i nie.
Ta książka jest przedstawicielem drugiego typu sensacji. I nie jest to mój ulubiony typ. Do połowy się w sumie nudziłem, prawie się poddałem. Końcówka była niezła. Zupełnie nie identyfikowałem się w tej książce z którymkolwiek z bohaterów. Nic mnie nie "wiązało" do tej lektury. Brnąłem do końca, ale bardziej był to spacer w mule niż przebieżka po kwiecistej łące.
To nie jest książka, która pozostanie w mojej pamięci na długo.

Są takie książki sensacyjne, w których akcja toczy się jak u Hitchcocka - najpierw jest trzęsienie ziemi, a później napięcie rośnie. Są też takie, w których na początku jest nuda, a później akcja rozwija się pomału i na końcu są fajerwerki. Albo i nie.
Ta książka jest przedstawicielem drugiego typu sensacji. I nie jest to mój ulubiony typ. Do połowy się w sumie nudziłem,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Największą wadą tej książki jest to, że jest drugą częścią "Plugawego spisku".
"Plugawy spisek" w swojej kategorii jest absolutnie wybitny. Zaskakujący, mroczny, ale nie oderwany od rzeczywistości. Względnie prawdopodobny. Z fantastycznie budowaną mroczną atmosferą. Idealnie przyprawiona potrawa, zasługująca w pełni na gwiazdkę Michelin.
"Cierpliwość diabła" wypada przy tym blado. Jak dla mnie mało zaskakujący finał - spodziewałem się, że zabił ogrodnik. ;) To co fajnie budowało postać głównej bohaterki w "Plugawym spisku" - w tej części jest przegadane, przesmażone, nudne i mdłe. Opisy wewnętrznych emocji ciągną się niczym kiepskie kluski śląskie, dominując akcję. Wszystko to jest takie trochę naiwne i przerysowane. Trochę jak potrawa z podrzędnego baru dworcowego - zjeść się to da i jak człowiek głodny, to nawet smakuje, ale musi być z keczupem (wiadomo - z keczupem wszystko da się zjeść). Generalnie - trudniej było mi się skupić. Nudziłem się.
Z lekką nieufnością sięgam po trzecią część, żeby całkiem nie zepsuć sobie wspomnień po części pierwszej.

Największą wadą tej książki jest to, że jest drugą częścią "Plugawego spisku".
"Plugawy spisek" w swojej kategorii jest absolutnie wybitny. Zaskakujący, mroczny, ale nie oderwany od rzeczywistości. Względnie prawdopodobny. Z fantastycznie budowaną mroczną atmosferą. Idealnie przyprawiona potrawa, zasługująca w pełni na gwiazdkę Michelin.
"Cierpliwość diabła" wypada przy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dawno nie trafiłem na coś tak, w moim odczuciu, dobrego.
Może dlatego, że to literatura francuska. Po amerykańskiej i polskiej, w której prawie zawsze wszystko kończy się dobrze - ta książka jest miłą odmianą. Bo niespodziewane zakończenia wątków są bliższe rzeczywistości, bliższe życiu niż banalne opowieści, które czyta się niczym bajki - z przekonaniem, że wszystko się skończy dobrze i nic się nie stanie bohaterom.
A może dlatego, że książka stawia ciekawsze pytania, a nie tylko proponuje łatwą rozrywkę? Czym jest społeczna norma? Jak stanowione jest prawo? Co, gdyby normę ukształtować inaczej? Co, gdyby na kształtowanie norm społecznych mieli taki sam wpływ ci, których większość uważa za zwyrodnialców i społecznych wyrzutków? Dlaczego są oni tym, kim są? Stanowią wyłom w społecznym porządku współczesnego świata? A może są najlepiej ewolucyjnie przystosowaną grupą, która może dążyć do emancypacji?
Ta książka była tak dobra, tak dobrze napisana, z atmosferą zbudowaną w taki sposób, że nawet nie drażni mnie jej pewne odrealnienie, szczególnie pod koniec. Sposób prowadzenia fabuły sprawia, że można uznać zakończenie za prawdopodobne, choć niezwykłe. Nie mogłoby istnieć w oderwaniu od reszty książki - wówczas wydawałoby się absurdalne. To budowanie historii przez całą książkę sprawia, że i zakończenie "łyknąłem jak pelikan".
Książka przenosi czytelnika w świat najciemniejszego mroku. Świat psychopatów, umysłów tak mrocznych, że trudnych do objęcia rozumem "normalnego człowieka". A może po prostu "normalni ludzie" są ewolucyjnie niedostosowani?
I na koniec - książka nosi tytuł "Plugawy spisek". Nie wiem, czy to pomysł polskiego wydawcy, ale słowo "plugawy" trochę trąci myszką. "Plugawy", "splugawiony", to słowa mogące dziś uchodzić za anachronizmy. Natomiast w książce pojawia się wielokrotnie określenie "pierwotny spisek" i moim zdaniem ono lepiej oddaje sens tej historii. Taki tytuł powinna właśnie nosić ta książka.

Dawno nie trafiłem na coś tak, w moim odczuciu, dobrego.
Może dlatego, że to literatura francuska. Po amerykańskiej i polskiej, w której prawie zawsze wszystko kończy się dobrze - ta książka jest miłą odmianą. Bo niespodziewane zakończenia wątków są bliższe rzeczywistości, bliższe życiu niż banalne opowieści, które czyta się niczym bajki - z przekonaniem, że wszystko się...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika woo-cash

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [5]

Joanna Chmielewska
Ocena książek:
6,8 / 10
86 książek
8 cykli
2577 fanów
Tess Gerritsen
Ocena książek:
7,1 / 10
40 książek
5 cykli
4141 fanów
Stieg Larsson
Ocena książek:
8,1 / 10
9 książek
2 cykle
3761 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
38
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
122
razy
W sumie
wystawione
31
ocen ze średnią 6,5

Spędzone
na czytaniu
270
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
2
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]