rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Oppenheimer. Triumf i tragedia ojca bomby atomowej Kai Bird, Martin J. Sherwin
Ocena 7,7
Oppenheimer. T... Kai Bird, Martin J....

Na półkach: ,

Zdziwiona, że istnieje tak mało opracowań życia Oppenheimera, od razu sięgnęłam po tę pozycję.
Okazało się, że to znakomity wybór, bo książkę czyta się jak wciągający thriller.

Dzięki książce zagłębiamy się nie tylko w życie Oppenheimera, ale poznajemy też ważne konteksty historyczne, filozoficzne i etyczne, które dominowały dyskusje w tamtych latach.

Zdziwiona, że istnieje tak mało opracowań życia Oppenheimera, od razu sięgnęłam po tę pozycję.
Okazało się, że to znakomity wybór, bo książkę czyta się jak wciągający thriller.

Dzięki książce zagłębiamy się nie tylko w życie Oppenheimera, ale poznajemy też ważne konteksty historyczne, filozoficzne i etyczne, które dominowały dyskusje w tamtych latach.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Uwielbiam za magiczne, plastyczne i poetyckie opisy.

Uwielbiam za magiczne, plastyczne i poetyckie opisy.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Zdecydowanie jedna z lepszych książek jakie przeczytałam. Wielowątkowa, wciągająca, nie za długa (:D), zaskakująca, zabawna, inna niż wszystkie - to tylko niektóre z przymiotników, którymi można opisać to arcydzieło (tak, arcydzieło!) literatury. Książka opisuje zanikające już dziś wartości - lojalność, uczciwość, przyjaźń czy szacunek.
Ale może być, że oceniam ją tak wysoko przez moją słabość do historii o gangsterach i mafii :)
A jeśli po przeczytaniu "Ojca chrzestnego" obejrzy się jeszcze film - to już w ogóle cud, miód!

Zdecydowanie jedna z lepszych książek jakie przeczytałam. Wielowątkowa, wciągająca, nie za długa (:D), zaskakująca, zabawna, inna niż wszystkie - to tylko niektóre z przymiotników, którymi można opisać to arcydzieło (tak, arcydzieło!) literatury. Książka opisuje zanikające już dziś wartości - lojalność, uczciwość, przyjaźń czy szacunek.
Ale może być, że oceniam ją tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Takie książki to księża powinni rozdawać po niedzielnej mszy! :) Człowiek niby wychowuje się w katolickiej rodzinie, chodzi do kościoła i na religię w szkole, ale o swojej wierze wie tyle co nic. Pomijając już (nie)znajomość Pisma Świętego... Wychodzi na to, że nie znamy nawet podstaw. Na szczęście są takie książki które w przystępny sposób wyjaśniają dogmaty wiary i odpowiadają na niektóre pytania.

Takie książki to księża powinni rozdawać po niedzielnej mszy! :) Człowiek niby wychowuje się w katolickiej rodzinie, chodzi do kościoła i na religię w szkole, ale o swojej wierze wie tyle co nic. Pomijając już (nie)znajomość Pisma Świętego... Wychodzi na to, że nie znamy nawet podstaw. Na szczęście są takie książki które w przystępny sposób wyjaśniają dogmaty wiary i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka jest "w sam raz na raz", prawdopodobnie więcej do niej nie wrócę. Może dlatego, że nie rozumiem dziecinnej trzydziestokilkuletniej Charlotte, która żyje w jakimś odrealnionym świecie - marzy o księciu z bajki, pije hektolitry alkoholu, zaciąga mnóstwo długów i nie potrafi żyć w stałym związku (no bo szuka tego idealnego).
Boże spraw, żeby moja matka nie zachowywała się tak jak rodzicielka Charlotte!
Plus za humor w książce, niektóre momenty były naprawdę śmieszne.

Książka jest "w sam raz na raz", prawdopodobnie więcej do niej nie wrócę. Może dlatego, że nie rozumiem dziecinnej trzydziestokilkuletniej Charlotte, która żyje w jakimś odrealnionym świecie - marzy o księciu z bajki, pije hektolitry alkoholu, zaciąga mnóstwo długów i nie potrafi żyć w stałym związku (no bo szuka tego idealnego).
Boże spraw, żeby moja matka nie zachowywała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Lśnienie" to jedna z kilku książek Kinga, które przeczytałam. Zabierałam się za nią już od dość dawna i cieszę, się, że w końcu udało mi się ją wypożyczyć i przeczytać.

Na początku byłam trochę znudzona przydługawym wstępem. Akcja toczyła się wolno. Jednak później z każdą kolejna przeczytaną stroną rosło napięcie. Punkt kulminacyjny okazał się zaskakujący i przerażający.

Klimat tego horroru jest wyjątkowy, budowany już od początku. Samo wyobrażenie hotelu wysoko w górach, odciętego od świata przez całą zimę przyprawia mnie o dreszcze.

Świetnie napisana i wciągająca powieść.

"Lśnienie" to jedna z kilku książek Kinga, które przeczytałam. Zabierałam się za nią już od dość dawna i cieszę, się, że w końcu udało mi się ją wypożyczyć i przeczytać.

Na początku byłam trochę znudzona przydługawym wstępem. Akcja toczyła się wolno. Jednak później z każdą kolejna przeczytaną stroną rosło napięcie. Punkt kulminacyjny okazał się zaskakujący i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

"Dziwne losy Jane Eyre" to zdecydowanie jedna z moich ulubionych książek.
Opowiada o losach sieroty - Jane Eyre. Poznajemy ją gdy jest jeszcze małą dziewczynką. Mieszka wtedy u ciotki, której nienawidzi. Kobieta wysyła ją do szkoły z internatem. Kiedy Jane kończy 18 lat, opuszcza szkołę i podejmuje pracę guwernantki w domu pana Rochestera. Między nią a jej pracodawcą nawiązuje się romans...
Powieść oczywiście nie kończy się w tym momencie :) Później następują kolejne wydarzenia, dlatego też polecam ją każdemu czytelnikowi.
Książkę przeczytałam już kilka razy i chyba nigdy mi się nie znudzi. Urzekła mnie postać pewnej siebie, choć niezbyt ładnej Jane. Historia miłości guwernantki i pana Rochestera jest ciekawa, pełna humoru i wzruszeń.
Gorąco ją polecam!

"Dziwne losy Jane Eyre" to zdecydowanie jedna z moich ulubionych książek.
Opowiada o losach sieroty - Jane Eyre. Poznajemy ją gdy jest jeszcze małą dziewczynką. Mieszka wtedy u ciotki, której nienawidzi. Kobieta wysyła ją do szkoły z internatem. Kiedy Jane kończy 18 lat, opuszcza szkołę i podejmuje pracę guwernantki w domu pana Rochestera. Między nią a jej pracodawcą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Czarne Stopy" to typowa powieść młodzieżowa o drużynie harcerzy i ich przygodach. Jako, że sama jestem harcerką, powieść ta naprawdę mi się spodobała. Pierwszy raz przeczytałam ją w wieku 12 lat.

Polecam ją głównie młodym czytelnikom. Możliwe, że po lekturze sami będą chcieli zostać harcerzami :). Dla dorosłych może to być pewne wspomnienie przeszłości, powrót do dzieciństwa.
Jest to urocza, dobrze napisana, ciekawa książka.

"Czarne Stopy" to typowa powieść młodzieżowa o drużynie harcerzy i ich przygodach. Jako, że sama jestem harcerką, powieść ta naprawdę mi się spodobała. Pierwszy raz przeczytałam ją w wieku 12 lat.

Polecam ją głównie młodym czytelnikom. Możliwe, że po lekturze sami będą chcieli zostać harcerzami :). Dla dorosłych może to być pewne wspomnienie przeszłości, powrót do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zanim przeczytałam "Miasteczko Salem", dużo o nim słyszałam. Wszyscy opowiadali mi jaka to świetna książka. Postanowiłam ją wypożyczyć.

"Znany pisarz Ben Mears powraca do miejsca, gdzie spędził dzieciństwo – małego miasteczka Jeruzalem zwanego też Salem. Główny bohater jest szczególnie zainteresowany starym domostwem rodziny Marstenów, w którym przed wielu laty doszło do tragicznych wydarzeń. Okazuje się, że dom został kupiony przez 2 tajemniczych mężczyzn. Wkrótce w Salem, w dziwnych okolicznościach zaczynają umierać ludzie." (źródło - Wikipedia)

Nigdy nie wierzyłam w wampiry, a po obejrzeniu "Zmierzchu" wręcz zaczęły mnie odpychać. Po przeczytaniu "Miasteczka Salem" trochę się to zmieniło ;). Nadal nie wierzę w te stwory, ale trochę bałam się zasnąć i w pobliżu musiałam mieć krzyż. Jednak wyobraźnia potrafi dużo zdziałać... Powieść jest genialna!

Jest to jeden z najlepszych horrorów z jakimi miałam styczność. Do "Miasteczka Salem" na pewno jeszcze wrócę, aby na nowo przeżyć tę historię. Książkę tę polecam wszystkim czytelnikom :)

Zanim przeczytałam "Miasteczko Salem", dużo o nim słyszałam. Wszyscy opowiadali mi jaka to świetna książka. Postanowiłam ją wypożyczyć.

"Znany pisarz Ben Mears powraca do miejsca, gdzie spędził dzieciństwo – małego miasteczka Jeruzalem zwanego też Salem. Główny bohater jest szczególnie zainteresowany starym domostwem rodziny Marstenów, w którym przed wielu laty doszło do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kiedy przeczytałam opis książki na tylnej okładce byłam zdziwiona. Chłopak, który zakochuje się w morderczym samochodzie? No bez przesady! Jednak później stwierdziłam, że nie będę oceniać książki po okładce. To był bardzo dobry krok, bo powieść okazała się być rewelacyjna!

Arnie wydawał mi się dziwny, dziecinny, był zaślepiony miłością do samochodu. Uważałam, że to bez sensu. W miarę czytania kolejnych rozdziałów przekonałam się, że jest to świetny horror.

Na szczęście King mnie nie zawiódł. Mam ochotę przeczytać wszystkie jego książki :)

Kiedy przeczytałam opis książki na tylnej okładce byłam zdziwiona. Chłopak, który zakochuje się w morderczym samochodzie? No bez przesady! Jednak później stwierdziłam, że nie będę oceniać książki po okładce. To był bardzo dobry krok, bo powieść okazała się być rewelacyjna!

Arnie wydawał mi się dziwny, dziecinny, był zaślepiony miłością do samochodu. Uważałam, że to bez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po "Ptaśka" sięgnęłam z niepewnością. Tytuł wydawał mi się dziwny, lekko absurdalny. Jednak powieść ta okazała się niezwykła, oryginalna. Jest zupełnie inna niż wszystkie książki jakie dotychczas przeczytałam.
Przyznam się, że przeczytałam ją ze względu na konkurs, ale nie żałuję.
Koniec książki naprawdę mnie zaskoczył. Na pewno przeczytam ją jeszcze niejeden raz.

Po "Ptaśka" sięgnęłam z niepewnością. Tytuł wydawał mi się dziwny, lekko absurdalny. Jednak powieść ta okazała się niezwykła, oryginalna. Jest zupełnie inna niż wszystkie książki jakie dotychczas przeczytałam.
Przyznam się, że przeczytałam ją ze względu na konkurs, ale nie żałuję.
Koniec książki naprawdę mnie zaskoczył. Na pewno przeczytam ją jeszcze niejeden raz.

Pokaż mimo to