-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać442
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2013-08-26
2013-02-22
2012-08-21
2012-08-19
2012-08-16
"W środku kręgu
Garreth i Hadrian stali naprzeciw siebie,
a płomienie tańczyły wokół ich nóg.
Dwa anioły.
Anioł światła i anioł ciemności.
Obaj piękni. Obaj potężni.
Jeden ucieleśniał miłość, drugi - zniszczenie.
A ja byłam poza kręgiem i pragnęłam ich obu..."*
Teagan - główna bohaterka widuje anioły w snach. Czuje na sobie zimne spojrzenie czarnych oczu, trzepot skrzydeł. I nie zdarza się to tylko podczas snu.. Również ja jawie, jednak nie jest pewna, czy to wytwór jej wyobraźni, czy to dzieje się naprawdę.
W szkole pojawia się chłopak imieniem Garreth. Ku zaskoczeniu całej szkoły, oraz samej Teagan, chłopak zwraca uwagę tylko na nią. Dziewczyna czuje się przy nim bezpiecznie, czuje ciepło bijące z niego, czuje, jakby znała go od zawsze.
Po kilku dniach od ich spotkania Garreth wyjawia swój sekret. Jest Aniołem Stróżem. Z miłości do dziewczyny przybrał ludzką postać na osiem dni. Pomimo tego, że Teagan czuje się z nim szczęśliwa, ciemna postać pojawia się coraz częściej w jej życiu...
Fabuła dość lekka i prosta - nie zaciekawiła mnie niczym szczególnym. Bardzo spodobał mi się język powieści - dzięki niemu książka ma w sobie to coś, coś innego niż książki o podobnej tematyce. Muszę jednak zwrócić uwagę na sam sposób pisania... Całość była lekko chaotyczna. Tak jakby autorka zgubiła się we własnej powieści.
Czy polecam książkę? No cóż... Właściwie nie wiem jak ją ocenić. Nie ma w niej nic nadzwyczajnego, co znacznie wyróżniałoby ją na tle innych książek paranormal romance.
* fragment książki.
"W środku kręgu
Garreth i Hadrian stali naprzeciw siebie,
a płomienie tańczyły wokół ich nóg.
Dwa anioły.
Anioł światła i anioł ciemności.
Obaj piękni. Obaj potężni.
Jeden ucieleśniał miłość, drugi - zniszczenie.
A ja byłam poza kręgiem i pragnęłam ich obu..."*
Teagan - główna bohaterka widuje anioły w snach. Czuje na sobie zimne spojrzenie czarnych oczu, trzepot skrzydeł....
To jest jedna z tych książek, których zaraz po przeczytaniu nie da się zrecenzjować.
Niesamowita, ujmująca, magiczna, a jednocześnie tak prawdziwa.
Jednym zdaniem: Przepiękna opowieść, która powinna zająć miejsce człowieka nie tylko w pamięci, ale też w sercu.
To jest jedna z tych książek, których zaraz po przeczytaniu nie da się zrecenzjować.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiesamowita, ujmująca, magiczna, a jednocześnie tak prawdziwa.
Jednym zdaniem: Przepiękna opowieść, która powinna zająć miejsce człowieka nie tylko w pamięci, ale też w sercu.