Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zdecydowanie godna polecenia dla tych którzy lubją się w takim gatunku.
Zawrotna akcja-mroczność-seria zabójstw-główna bohaterka mająca COŚ wspólnego z zabójcą.
Autor pisząc tę książkę wszystko miał dobrze zaplanowane, zorganizowane i napisał na prawdę świetny kryminał.

Zdecydowanie godna polecenia dla tych którzy lubją się w takim gatunku.
Zawrotna akcja-mroczność-seria zabójstw-główna bohaterka mająca COŚ wspólnego z zabójcą.
Autor pisząc tę książkę wszystko miał dobrze zaplanowane, zorganizowane i napisał na prawdę świetny kryminał.

Książka oparta na faktach autentycznych. Z początku ciężko mi się ją czytało, ale po ok 50-60 stronie pochłoneła mnie dogłębnie.
Ciekawa a zarazem smutna. Godna polecenia!

Książka oparta na faktach autentycznych. Z początku ciężko mi się ją czytało, ale po ok 50-60 stronie pochłoneła mnie dogłębnie.
Ciekawa a zarazem smutna. Godna polecenia!

Książkę dostałam razem z moim mężem jako prezent ślubny od Ciotki. Przeleżała zakurzona przez rok, a kiedy do niej się zdecydowałam w dwa dni przeczytałam TYLKO 50 pierwszych stron. Jakoś mnie nie zainteresowała, wydała mi się ciężka, nudna. Wczoraj postanowiłam, że mimo ile to by mi zajęło to muszę ją przeczytać. Nie licząc tych nieudolnych 50 stron które tak ciężko mi szły to 372 strony zostały przeczytane w jeden dzień na jednym wdechu.
Może po prostu pierwsze strony tak ciężko mi szły bo stwierdziłam, że to zwykłe romansidło, a ja zatraciłam się uparcie tylko i wyłącznie na kryminałach.
...Jednak ta książka sprawiła, że nawet takie "romansidła" mogą przypaść mi do gustu.

Książka opowiada o przygodzie kulinarnej Zoe, która na początku przypadkowo zaczęła filtrować z jednym z jury. Później traktowała to jako przygodę i postanowiła tego nie zaprzestawać. Sprawa zaczęła się wymykać spod kontroli i niewinny filtr zaczął przeradzać się w prawdziwą miłość. Mimo iż Zoe była świetną zawodniczką w konkursie kulinarnym, została szantażowana przez Cher... ale co tu dużo pisać. Musicie sami ją przeczytać, aby poznać losy bohaterów.

Dla mnie mimo że pierwsze wrażenie nie było zadowalające, książkę zaliczam do jednych z ulubionych. Zakończenie przebiegło po mojej myśli, ale według mnie mogło być więcej ukazanej miłości Zoe i Gideona.

Książkę dostałam razem z moim mężem jako prezent ślubny od Ciotki. Przeleżała zakurzona przez rok, a kiedy do niej się zdecydowałam w dwa dni przeczytałam TYLKO 50 pierwszych stron. Jakoś mnie nie zainteresowała, wydała mi się ciężka, nudna. Wczoraj postanowiłam, że mimo ile to by mi zajęło to muszę ją przeczytać. Nie licząc tych nieudolnych 50 stron które tak ciężko mi...

Piękne cytaty :)

Piękne cytaty :)