Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Myślałem, że po "Opętanych" Palahniuka nic mnie już nie zaskoczy. Myliłem się. "Dziewczyna z sąsiedztwa" jest przerażająca, musiałem robić sobie kilkudniowe przerwy w czytaniu, bo ciężko to wszystko przetrawić tak na raz. Mam nadzieję, że nie powstanie żaden film na podstawie tej książki.
...ale ok, chciałem horroru i go dostałem.

Myślałem, że po "Opętanych" Palahniuka nic mnie już nie zaskoczy. Myliłem się. "Dziewczyna z sąsiedztwa" jest przerażająca, musiałem robić sobie kilkudniowe przerwy w czytaniu, bo ciężko to wszystko przetrawić tak na raz. Mam nadzieję, że nie powstanie żaden film na podstawie tej książki.
...ale ok, chciałem horroru i go dostałem.

Nie dałem rady niestety wytrwać do końca tej książki, mimo ogromnej sympatii do Jerzego Stuhra. Nie oczekiwałem wiele, a skończyło się na tym, że przestałem lubić tego pana. Pojawiły się ciekawe spostrzeżenia i opinie na wiele tematów, ale te wspomnienia nabrały jakiegoś takiego dziwnego megalomańskiego klimatu. Rozumiem, że osiągnięcia Pana Stuhra są spore, ale nie znoszę takiego wszystkowiedzącego, protekcjonalnego tonu, nawet jeśli na końcu każdego akapitu wspomni się jak ważne są skromność i pokora. Żałuję, że zabrałem się za tę książkę.

Nie dałem rady niestety wytrwać do końca tej książki, mimo ogromnej sympatii do Jerzego Stuhra. Nie oczekiwałem wiele, a skończyło się na tym, że przestałem lubić tego pana. Pojawiły się ciekawe spostrzeżenia i opinie na wiele tematów, ale te wspomnienia nabrały jakiegoś takiego dziwnego megalomańskiego klimatu. Rozumiem, że osiągnięcia Pana Stuhra są spore, ale nie znoszę...

Czyta się przyjemnie, ale historia jest dość przewidywalna.

Czyta się przyjemnie, ale historia jest dość przewidywalna.