Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać2
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michael Pye
2
5,1/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,1/10średnia ocena książek autora
62 przeczytało książki autora
30 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Złodziej życia Michael Pye
5,1
QUOD ERAT DEMONSTRANDUM (łac.) - CO BYŁO DO DOWIEDZENIA
Taking Lives - wydana w 1999 roku powieść Michaela Pye'a - amerykańskiego dziennikarza, historyka i pisarza.
+
Geniusz tkwi w prostocie; wystarczy postawić pytanie, które chyba każdy sobie zadał przynajmniej raz w życiu - jakby to było stać się kimś innym?
Główny bohater "przypadkiem" zrobił z tego sposób na życie.
Autor bardzo wnikliwie opisał korzyści, a także trudności związane z przejmowaniem czyjejś tożsamości.
-
"Złodziej życia" to jedna z tych powieści, która rewelacyjnie się zapowiada, a potem ostro wyhamowuje. Miejscami autor mocno odbiega od tematu. I jak na thriller psychologiczny jest w "Złodzieju życia" za dużo dramaturgii, a za mało akcji.
=
"Złodziej życia" to bardzo nierówna powieść, mocno odbiegająca od typowych thrillerów psychologicznych. Na pewno warto przeczytać ją z ciekawości; autor zastosował ciekawą narrację i ma dość oryginalne pióro.
A teraz ciekawostka:
Na motywach powieści powstać film:
- "Taking Lives" reż. D.J. Caruso 2004r.
Złodziej życia Michael Pye
5,1
Złodziej Życia jest pierwszą książką Michaela Pye'a jaką przeczytałam. Właściwie to pierwsza książka z tego gatunku, jaką przeczytałam od niepamiętnych czasów. Oparta o nietypowe, ale prawdopodobne założenie, to typ książki, w którą łatwo się wciągnąć, zagłębić i uzależnić. Spontaniczna technika pisania ożywia całą historię. Doskonale została wyeksponowana osobowość Martina Arkenhout. Ta opowieść oddaje każdy aspekt thrillera. Ma wszystko: dramat, napięcie, zbrodnie ...
Napisana w pięknym stylu, intrygująca, cudownie wymyślona diaboliczna historia. I psychodeliczne zakończenie.