Najnowsze artykuły
-
Artykuły
Sięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać1 -
Artykuły
„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać4 -
Artykuły
Siedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać4 -
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[2]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2023-02-04
2023-02-04
Średnia ocen:
6,4 / 10
1641 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2793
Opinie: 160
Przeczytała:
2016-04-15
2016-04-15
Średnia ocen:
6,3 / 10
16 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (5 plusów)
Czytelnicy: 27
Opinie: 3
Zobacz opinię (5 plusów)
Kolejna cudowna książka mistrza historyjek dla dzieci małych i dużych, która śmieszy i wzrusza.
Nieśmiały i z pozoru fajtłapowaty pan Hoppy, ma w życiu dwie namiętności - hodowanie kwiatów i ... sąsiadkę, nieco ekscentryczną panią Silver.
Pewnego dnia Lavinia sprowadza sobie do domu lokatora, z którym zakochany po uszy (choć skrzętnie swoje uczucie ukrywający) pan Hoppy nijak nie może konkurować.
Lokator zostaje umieszczony w domku na balkonie.
Malutki żółwik, Alfie.
Obiekt westchnień, powiernik i oczko w głowie pani Silver.
Niestety Alfie (jak na żółwia przystało) nie rośnie zbyt szybko, spędzając 'mamci' sen z powiek.
Swoimi wątpliwościami dzieli się - w czasie codziennych międzybalkonowych pogawędek - z panem Hoppy. Ten zaś, widząc w tej sytuacji szansę na zyskanie dozgonnej wdzięczności pani S. podsuwa jej tajemną mantrę Beduinów, która ma pomóc rozwiązać problem.
Po miesiącu Alfie przestaje się mieścić w swoim balkonowym apartamencie.
Czyżby zaklęcie zadziałało?
Czy może 'cud' wymagał wspomagania?
Zdradzę tylko, że pan Hoppy okazuje się mieć głowę na karku i trzymać rękę na pulsie!
Resztę doczytajcie Szanowni Państwo sami.
Na podstawie książki (nie pierwszej i, jak podejrzewam, nie ostatniej) pana Dahl'a powstał przecudny, klimatyczny film z Nikt-Inny-Nie-Zagrałby-Tego-Lepiej Dustinem Hoffmanem i uroczą w roli pani Silver Judie Dench. Niestety, polski tytuł został przetłumaczony, jako "Pan Hoppy i żółwie", co jest zbrodnią w biały dzień, SZCZEGÓLNIE jeśli prześledzi się zmagania z wymyślaniem tytułu samego autora (polecam serdecznie; niestety jedynie po angielsku - http://www.roalddahl.com/roald-dahl/archive/archive-highlights/esio-trot-title-page).
"Eiw Łóż" (A może Ei! Włóż! lub wręcz - by zachować oryginalną liczbę pojedynczą - Włóż! :))) brzmi może trochę topornie (i język można sobie połamać - kochany, cudowny język polski :))), ale w końcu tytuł 'E-si-o Trot', też nie przywodzi na myśl angielskiego rzeczownika.
Polecam gorąco i film i książkę, która - mam nadzieję, doczeka się polskiego tłumaczenia pod właściwym tytułem.
Ps. Dodam tylko, że zetknęłam się z niepochlebnymi opiniami, krytykującymi Roalda Dahl'a za - co mnie rozśmieszyło setnie - 'promowanie' oszustwa jako drogi do małżeństwa oraz (tu już by można dyskutować o pewnej stereotypowości ról społecznych :)) za przedstawianie kobiet w roli słodkich, głupiutkich istot, które nie mają zbyt wiele pojęcia o życiu i dają się łatwo wywieść w pole.
Widocznie ktoś nie zauważył, że to jest ... bajka (sic!).
Historyjka dla dzieci, przedstawiana najczęściej w przejaskrawionych barwach i doszukiwanie się tu drugiego dna, czy 'dorosłych' podtekstów jest po prostu żenujące :)
książka 7/10 film 8/10 (Dearbhla Walsch, 2014)
Kolejna cudowna książka mistrza historyjek dla dzieci małych i dużych, która śmieszy i wzrusza.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNieśmiały i z pozoru fajtłapowaty pan Hoppy, ma w życiu dwie namiętności - hodowanie kwiatów i ... sąsiadkę, nieco ekscentryczną panią Silver.
Pewnego dnia Lavinia sprowadza sobie do domu lokatora, z którym zakochany po uszy (choć skrzętnie swoje uczucie ukrywający) pan Hoppy...