Po ataku nożownika Salman Rushdie stracił wzrok w jednym oku

Konrad Wrzesiński Konrad Wrzesiński
24.10.2022

W sierpniu tego roku Salman Rushdie został dźgnięty nożem podczas wystąpienia w Nowym Jorku. Choć jego życie udało się uratować, skutki ataku okazały się nad wyraz poważne. Jak poinformował właśnie agent pisarza, autor „Szatańskich wersetów” stracił wzrok w jednym oku i władzę w lewej ręce.

Po ataku nożownika Salman Rushdie stracił wzrok w jednym oku CK/Wikimedia Commons (CC BY 4.0)

12 sierpnia, około godziny 11 czasu lokalnego, tuż przed wygłoszeniem wykładu o wolności artystycznej w centrum edukacyjnym Chautauqua Institution w stanie Nowy Jork, Salman Rushdie, brytyjski pisarz indyjskiego pochodzenia, został zaatakowany nożem. Mężczyzna, który wbiegł na scenę, kilkunastokrotnie ranił pisarza w szyję i klatkę piersiową. Rushdie osunął się na podłogę. Jego życie uratowano w szpitalu, do którego przetransportowano go śmigłowcem.

Szczegóły sprawy opisywaliśmy TUTAJ. Przypomnę, że po wielogodzinnej operacji stan autora „Szatańskich wersetów” się ustabilizował. Dwa dni po ataku Andrew Wylie, agent artysty, poinformował, że Rushdie jest przytomny, może samodzielnie oddychać i mówić. Nadal trwała walka o oko pisarza.

Atak nożownika: Salman Rushdie stracił wzrok w jednym oku

W wywiadzie, który w tę niedzielę został opublikowany na łamach hiszpańskiego dziennika „El País”, Wylie przekazał, że rany odniesione przez Salmana Rushdiego były wyjątkowo poważne, a atak niezwykle brutalny.

„Doznał trzech poważnych ran szyi. Zadano mu około 15 ran w klatkę piersiową” – powiedział agent artysty. Rushdie stracił wzrok w jednym oku, a także panowanie nad jedną dłonią. „Nerwy w ramieniu zostały przecięte” – podkreślił Wylie.

Mężczyzna, który zaatakował autora „Szatańskich wersetów”, 24-letni Hadi Matar, nie przyznaje się do zarzutu próby morderstwa drugiego stopnia. Obecnie przebywa w areszcie. Sąd nie zgodził się bowiem na zwolnienie za kaucją.

Salman Rushdie i fatwa

W latach 80. Salman Rushdie wyrósł na jedną z największych gwiazd światowej literatury. W 1981 roku pochodzący z Bombaju brytyjski pisarz opublikował nagrodzone Bookerem „Dzieci północy” (12 lat później powieść uhonorowano Bookerem Bookerów dla najlepszej książki spośród zdobywców Nagrody Bookera), a w 1983 ukazał się „Wstyd”.

W roku 1988 świat poznał „Szatańskie wersety”, prawdopodobnie najgłośniejszą książkę dekady, za którą na prozaika nałożono fatwę nakazującą każdemu wiernemu muzułmaninowi zabicie pisarza.

Ajatollah Chomeini wydał wyrok:

Informuję wszystkich dumnych muzułmanów całego świata, że autor „Szatańskich wersetów”, książki godzącej w islam, Proroka i Koran, oraz wszyscy zaangażowani w jej wydanie, a znający jej treść, skazani są na śmierć.

„Szatańskie wersety”, dla jednych bluźnierstwo, dla innych – arcydzieło, przypomniały, że literatura może być sprawą najwyższej wagi. W tym przypadku: życia i śmierci. Salman Rushdie zniknął i przez kilka lat żył pod stałą ochroną policji

Podczas rozmowy z „El País” Andrew Wylie odmówił ujawnienia, gdzie aktualnie przebywa pisarz.


komentarze [11]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Aschawi 26.10.2022 22:11
Czytelniczka

Co tym ludziom w głowach siedzi? 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
STACH 26.10.2022 11:35
Czytelnik

Oto namacalny dowód tego jakie owoce przynosi fanatyzm… Wolność
słowa jest dla niektórych czymś nie do pomyślenia. Wszak można się zgadzać lub
nie z jakąś ideą, hasłem, treścią, coś może się podobać lub wprost przeciwnie - odrzucać. Nie trzeba pistoletem, siekierą lub nożem ukazywać jaki ma się do czegoś stosunek. Wystarczą słowa.  Są tacy co muszą jednak dać ujście swej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kasjopeja 25.10.2022 13:24
Czytelniczka

Straszne, co religia i nienawiść robią z ludźmi :-(
 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
n4y 25.10.2022 14:56
Czytelnik

... i lekką ręką wszystkich do jednego worka z islamistami.
Mądrze ;-)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
aklekot 24.10.2022 22:39
Czytelnik

Religia pokoju. Cywilizacja lekarzy inżynierów.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Darameron 24.10.2022 15:19
Czytelnik

Nie obraził islamu, tylko persów.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
n4y 25.10.2022 14:57
Czytelnik

No tak, tak... to już wszystko wyjaśnia ;-)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Telemasz 25.10.2022 16:02
Czytelnik

W "Wersetach" znajduje się cały rozdział poświęcony życiu Chomeiniego na emigracji we Francji, więc stawiałbym raczej na jakąś osobistą urazę. Z drugiej strony, gdyby Ajatollah naprawdę chciał Salmana skasować, to po prostu wydelegowałby w tym celu zawodowych asasynów, a nie robił mu megareklamę cytowaną fatwą. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Necator 26.10.2022 20:16
Czytelnik

@Telemasz To prawda, jedna z postaci w książce jest złośliwym, fanatycznym, mizoginicznym staruchem, przebywającym na emigracji. Wszelkie podobieństwo do pewnego innego... sympatycznego starszego pana... jest całkowicie przypadkowe :)
@Darameron Niezupełnie. Oficjalnym pretekstem do ataku było to, że autor ukazał Proroka jako zwyczajnego, niedoskonałego człowieka, targanego...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Darameron 27.10.2022 18:17
Czytelnik

@Necator Chodziło mi o ten konkretny fragment jakoby Pers rzekomo przekłamywał słowa Mahometa na piśmie tworząc szatańskie wersety.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Konrad Wrzesiński 24.10.2022 14:30
Redaktor

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post