Satyrycy nie potrafią podchodzić do życia poważnie. Nawet z aresztowania zrobią szopkę, w której przesłuchujący czuje, że wkręcono go w dziwną polityczną sprawę, do której sam nie jest przekonany. Marcin Wolski i Ryszard Makowski sprytnie lawirują słowem, ważą argumenty, żonglują kontrowersyjnymi porównaniami, a do tego rozśmieszają. Takie są ich opowieści z ostatnich trzydziestu lat życia na różne tematy. Możemy się w wielu sprawach z nim nie zgadzać, ale i tak ulegniemy urokowi ich słów.
Marcin Wolski prezentuje nam swoje życie salonowo-polityczne bogate w dziwne wydarzenia, zbiegi okoliczności, irracjonalne zachowania ludzi (a szczególnie władzy). Żywe i humorystyczne opisanie siebie oraz ludzi, których znamy z ekranów telewizji sprawia, że udział w serwowanym nam teatrzyku jest uzależniający.
Przy tej książce nie sposób się nudzić. Jest to kabaret w książkowym wydaniu, a tematyka jest bardzo szeroka: od polityki po literaturę. „Striptiz Nad-redaktora” polecam wszystkim, którzy szukają lekkiej, ale inteligentnej literatury, przy której nie będą się nudzić. Jest to książka, która każe nam na wiele spraw spojrzeć z innej perspektywy i wiele spraw przemyśleć.

Satyrycy nie potrafią podchodzić do życia poważnie. Nawet z aresztowania zrobią szopkę, w której przesłuchujący czuje, że wkręcono go w dziwną polityczną sprawę, do której sam nie jest przekonany. Marcin Wolski i Ryszard Makowski sprytnie lawirują słowem, ważą argumenty, żonglują kontrowersyjnymi porównaniami, a do tego rozśmieszają. Takie są ich opowieści z ostatnich...