Kolejna cenna inicjatywa Egmontu - zbiorcze wydanie "Skorpiona", które ten tom (zawierający trzy pierwsze historie serii) zapoczątkowuje. Ten awanturniczy komiks utrzymany w konwencji "płaszcza i szpady" osadza swoje wątki na kwestiach instytucjonalno-religijnych, tocząc się w osiemnastowiecznym Rzymie, w którym nawet papież nie może czuć się bezpiecznie, a wysoko postawieni duchowni i świeccy spiskują, walcząc o utrzymanie wpływów. Tytułowy bohater, naznaczony piętnem (nie do końca wyjaśnionej) przeszłości, dziś rabuś i bawidamek o niewyparzonym języku, jest z jakiegoś powodu postrzegany przez pewnego potężnego kardynała jako wielkie zagrożenie. Jego tropem podąża niebezpieczna, egzotyczna kobieta, która jest biegła w posługiwaniu się truciznami. Skorpion może liczyć tylko na swojego wspólnika, a zagrożenia piętrzą się, jak również gęstnieje atmosfera tajemnic, intryg, spisków. Świetny scenariusz ciekawie rozkłada akcenty - jest przygoda, odrobina horroru i erotyki, dobra dynamika akcji idzie w parze z umiejętnym rysowaniem charakterystyki postaci, odsłanianiem ich motywacji. A rysunki Mariniego to wielka frajda nawet dla zaprawionych w czytelniczych bojach czytelników komiksów, którzy wcześniej widzieli już naprawdę wiele.

Kolejna cenna inicjatywa Egmontu - zbiorcze wydanie "Skorpiona", które ten tom (zawierający trzy pierwsze historie serii) zapoczątkowuje. Ten awanturniczy komiks utrzymany w konwencji "płaszcza i szpady" osadza swoje wątki na kwestiach instytucjonalno-religijnych, tocząc się w osiemnastowiecznym Rzymie, w którym nawet papież nie może czuć się bezpiecznie, a wysoko...