Polska i Rosja. Sąsiedztwo wolności i despotyzmu X-XXI w.
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Biały Kruk
- Data wydania:
- 2022-04-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-04-14
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375533408
Dlaczego? – ciśnie się na usta za każdym razem, kiedy zastanawiamy się nad historią Rosji oraz relacji polsko-rosyjskich. Dlaczego Rosja boi się Polski? Dlaczego państwa zachodnie od stuleci naiwnie wierzą w dobre intencje Moskwy? Dlaczego w dziejach Rosji jest aż do dziś tyle brutalności, przemocy i zacofania? Dlaczego krwiożerczo napadała na kraje, które uważała za słabsze; na przykład na Polskę w 1920 czy 1939 r., na Gruzję w 2008 r. albo na Ukrainę w 2022 r.?
W tej arcyważnej i niezwykle aktualnej książce wybitny znawca dawnej i współczesnej Rosji prof. Andrzej Nowak odsłania źródła rosyjskiej mentalności cofając się aż do czasów powstania państwa polskiego i Rusi Kijowskiej, kiedy Moskwa była zarośniętym trawą i lasem skrawkiem ziemi w dziczy, prowadząc czytelnika aż do czasów współczesnych i haniebnej inwazji Władimira Putina na Ukrainę. Uczony tłumaczy, że Ruś to nie Rosja, a dziedzictwo tamtej historycznej krainy nie ma nic wspólnego ze współczesną Moskwą. Dopiero w XV w. zaczęto na dworach w Krakowie i Wilnie postrzegać Moskwę jako zagrożenie militarne, kiedy dla uzasadnienia swoich wojen przeciwko Polsce carowie już wtedy zaczęli używać argumentów, które słyszymy również dziś – rzekoma obrona mniejszości prawosławnej i zjednoczenie wszystkich Rusinów pod jednym berłem.
Warto też zaznaczyć przepaść cywilizacyjną dzielącą Polskę i Rosję. Gdy dziesiątki tysięcy szlachty polskiej decydowało o losie Rzeczypospolitej na sejmikach i sejmach, w Rosji nastał czas opriczniny, czyli brutalnego terroru i władzy służb specjalnych. Kiedy nad Wisłą powstawały setki książek i pism politycznych, w carskim imperium nie znano map, mało kto też potrafił czytać czy pisać, nie było szkół. Rósł strach przed Polską, a wraz z nim nienawiść.
Finałem tej nienawiści zdawał się być wiek XVIII, kiedy caryca Katarzyna upokorzyła Rzeczpospolitą instalując na polskim tronie swego kochanka, porywając polskich senatorów i wreszcie zarządzając rozbiory. Oprócz gołej siły militarnej Moskwy, doprowadziła do tego wewnętrzna słabość państwa, a Polska straciła swoją suwerenność formalnie będąc sojusznikiem Rosji. Ostrzega nas przed tym prof. Andrzej Nowak. To cenna i ważna lekcja także dziś, a to największa wartość tej książki.
Z historii stosunków polsko-rosyjskich wyciąga autor nieustannie wnioski, które ważne są dla nas teraz; zwłaszcza teraz. Prowadzi nas przez heroizm XIX-wiecznych powstań do wielkiego zwycięstwa w 1920 r., a potem do działań agentury rosyjskiej w II RP i stale niebezpiecznej współpracy niemiecko-rosyjskiej, której kulminacją były zbrodnie II wojny światowej. Zatrzymujemy się dopiero w czasach nam współczesnych, kiedy na własne oczy i tak blisko nas na Ukrainie widzimy nieposkromiony i zbrodniczy apetyt imperialny Władimira Putina. Prof. Andrzej Nowak oparł swoją analizę na nieznanych wcześniej dokumentach oraz badaniach, które przeprowadzał w moskiewskich archiwach. Dlatego ostrzegał i wciąż ostrzega przed krwiożerczą bestią, która także nad Wisłą ma swoich zwolenników. Czas udawania się skończył. Ta książka ma nami potrząsnąć. Czy się obudzimy?...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 133
- 92
- 25
- 13
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
Cytaty
Za dużo tej wolności w polsko-litewskim państwie aż, nie wiadomo kogo słuchać.. W Rosji zaś jeden car i wszyscy są posłusznymi niewolnikami...
RozwińWalka o pamięć o katach i ofiarach, o imperium i prawie do niepodległości mniejszych narodów, walka, jaką toczymy także w Polsce i w Europie...
Rozwiń
Opinia
Zapowiadało się na ciekawą i dobrą książkę. I taka była co najmniej połowa. Całkiem sporo interesujących spostrzeżeń. Niestety w dalszej części autor zapomniał, że pisze książkę o historii i zaczął pisać tzw. publicystykę polityczną z zacięciem propagandowym. W pełni rozumiem, że autor może mieć konkretne poglądy polityczne (tu prawicowe), ale to nie powinno przesłaniać tego, o czym pisze. Kiedy w przedstawianiu wydarzeń z XVII czy XVIII wieku zaczyna puszczać aluzje do współczesności i to tej najbliższej, robi się po prostu żałośnie.
W ostatnich rozdziałach możemy niemal przeczytać, że Lech Kaczyński wielkim prezydentem był, że tylko on przeciwstawiał się Rosji, a Tusk i Sikorski to rosyjscy pożyteczni idioci. Możemy też przeczytać, jakim to sukcesem było przekopanie Mierzei Wiślanej w wielowiekowym procesie walki z Rosją o niezależność. Abstrahując od owych ocen, czy one są słuszne, czy nie, nie tego oczekuję po książce historycznej. Jak będę chciał poczytać wytwory przemyśleń rządzącej partii i jej zwolenników, sięgnę po inne tytuły. Symptomatyczne jest to, że autor swoje dzieło kończy na roku… 2014. Nadmieniam, że książkę wydano w 2022 po pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę. Szkoda, że autor nie pokusił się choćby o postawienie pytań czy choćby wątpliwości co do działań polityków kręgu rządzącego w kwestii choćby importu rosyjskiego węgla i twierdzenie, że na embargo jakoby nie pozwala UE. Może się okazać, że owa antyrosyjskość obecnego rządu jest często pozorowana a wielu można podejrzewać o działnie na korzyść Rosji. No, ale to nie jest tematem recenzji, jak i ostatnie rozdziały nie do końca są tematem książki.
To co, mnie wręcz rozbawiło, to co najmniej zabawne twierdzenia autora, że jakoby zbrodnia katyńska miała na celu zastraszenie ludzi. Serio? No, chyba że chciano zastraszyć bojaźliwych siepaczy z NKWD. Zbrodnia ze wszech miar utajniona i zakłamywana miała zastraszyć ludzi w Rosji?? Większej bredni u jakoby szanującego się historyka przeczytać się nie da.
Nie mniej zabawnie brzmi ucieczka od tematu obrony Częstochowy podczas potopu szwedzkiego, bo jakoby wszyscy dobrze wiedzą, jak było. No, ciekawy wybieg historyka. To, co jest powszechnie znane, to wyolbrzymiona wizja stworzona przez Sienkiewicza w skądinąd świetnie napisanym „Potopie”, co jednak odbiega od prawdy historycznej (bohaterska skądinąd obrona Jasnej Góry nie miała praktycznie żadnego poważnego znaczenia militarnego. Szwedzi po prostu chcieli złupić bogactwa klasztoru). No, ale przecież autor nie będzie obalał bogoojczyźnianych mitów, na których wychowały się pokolenia.
Niestety, z powyższych przyczyn mogę postawić jedynie 5 gwiazdek.
Zapowiadało się na ciekawą i dobrą książkę. I taka była co najmniej połowa. Całkiem sporo interesujących spostrzeżeń. Niestety w dalszej części autor zapomniał, że pisze książkę o historii i zaczął pisać tzw. publicystykę polityczną z zacięciem propagandowym. W pełni rozumiem, że autor może mieć konkretne poglądy polityczne (tu prawicowe), ale to nie powinno przesłaniać...
więcej Pokaż mimo to