Książeczka wydana jako dodatek do jednego z numerów gazety „Fakt”. Opisano w niej słynne morderczynie z różnych epok i okresów historycznych. Rzeczywiście wybrano bardzo charakterystyczne i spektakularne przypadki, o których było głośno w mediach, bo kto nie słyszał o sekcie Mansona, Irmie Grese , Messalinie i innych opisanych tam kobietach. Nie są to bardzo szczegółowe opisy, raczej pewien rys danej postaci i jej zbrodni, metod działania, charakteru. A jeśli ktoś chce zgłębić temat dotyczący danej osoby, to musi sięgnąć do bardziej konkretnych książek, szerzej i obszerniej opisujących dany przypadek. To jest taka książeczka do poczytania w podróży, na plaży, w kolejce do lekarza. Dosyć bogato ilustrowana zdjęciami i portretami opisywanych w niej kobiet – morderczyń. Czyta się to szybko, aczkolwiek ciarki przechodzą po plecach gdy poznajemy „wyczyny” każdej z tych kobiet. Trudno ocenić tę książeczkę na równi z normalną literaturą, bo przecież ona nią nie jest. Ja wystawię ocenę pod kątem tego jak mi się ją czytało i jak ją odebrałam jako całość czyli pod względem atrakcyjności takiej ciekawostki czytelniczej.
A książeczka w miarę interesująca, wciągająca, wywołuje adrenalinę i zachęca aby zgłębić obszerniej życiorysy przedstawionych tu morderczyń.

Książeczka wydana jako dodatek do jednego z numerów gazety „Fakt”. Opisano w niej słynne morderczynie z różnych epok i okresów historycznych. Rzeczywiście wybrano bardzo charakterystyczne i spektakularne przypadki, o których było głośno w mediach, bo kto nie słyszał o sekcie Mansona, Irmie Grese , Messalinie i innych opisanych tam kobietach. Nie są to bardzo szczegółowe...