Nowa Fantastyka 486 (03/2023)
- Kategoria:
- czasopisma
- Seria:
- Nowa Fantastyka
- Wydawnictwo:
- Prószyński Media
- Data wydania:
- 2023-02-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-02-23
- Liczba stron:
- 80
- Czas czytania
- 1 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Paweł Laudański, Ewa Białołęcka, Kamila Regel, Nelson Smith Jr.
Marta Sobiecka
PRZEŁAMAĆ PARADYGMAT
Od kilku lat horror, gatunek powszechnie uważany za niepoważny, coraz częściej zaczyna być traktowany jako pełnoprawne narzędzie literackiego opisu świata, dające asumpt do głębszej refleksji, pozostawiające pole do swobodnej artystycznej, niekiedy wręcz poetyckiej ekspresji.
Łukasz Czarnecki
CI STRASZNI AZJACI
Napoleonowi Bonaparte przypisuje się określenie Chin mianem śpiącego olbrzyma, który gdy się przebudzi, wstrząśnie światem. Na przełomie XIX i XX wieku w Europie i Stanach Zjednoczonych narastało przekonanie, że moment końca chińskiej lub, szerzej rzecz ujmując, azjatyckiej drzemki jest bliski. Z lęku przed tym, co może on zwiastować, zrodził się w popkulturze demoniczny dalekowschodni geniusz zła.
Wojciech Brzeziński
OBSERWATORIA PRZYSZŁOŚCI
Od początków Wszechświata, do fal, jakie w czasoprzestrzeni mogłyby zostawiać statki obcych cywilizacji. Astronomowie wkrótce mogą doczekać się narzędzi, które pozwolą nam otworzyć oczy na Wszechświat szerzej, niż kiedykolwiek wcześniej. W astronomii zbliża się rewolucja, jakiej nie doświadczyliśmy od wynalezienia teleskopu. Ale przyszłość kosmicznych obserwacji najprawdopodobniej wcale nie leży na Ziemi.
Agnieszka Haska, Jerzy Stachowicz
POZYTYWISTA Z LAMUSA
Włoski gigant nauki, a przy tym poczytny pisarz i autorytet w rozmaitych dziedzinach rozpoznawany na całym świecie. Po takiej charakterystyce wielu czytelników „Lamusa” pomyśli, że tym razem zapuściliśmy się w czasy współczesne i chcemy pisać o książkach Umberto Eco. Nic bardziej mylnego. Bohaterem tego tekstu jest prawdziwa gwiazda pozytywizmu, o której dziś mało kto pamięta – Paolo Mantegazza.
Witold Vargas
CZAROWNICA
Czarownica to jeden z tych demonów, które zalicza się do gatunku ludzkiego. Choć potrafi przemienić się w różne zwierzęta i przedmioty, jej pierwotna postać jest kobieca. Nieważne, czy stara, czy młoda, bo bywają takie i takie. Czarownicą można się urodzić, stać się dobrowolnie lub wbrew swej woli, a można zostać tak nazwaną z powodów, na które nie ma się wpływu.
Aleksandra Klęczar
KOBIECE ŚWIĘTA
Pozycja mitologicznych postaci niekoniecznie przekładała się na realną sytuację konkretnych kobiet. Mimo licznych różnic dałoby się jednak wskazać wspólną cechę łączącą kobiety z wszystkich tych czasów i miejsc, a mianowicie fakt, że każda z nich żyła w świecie, w którym rzeczywistość kobiet była od tej męskiej wyraźnie oddzielona.
Ponadto w numerze:
- wywiad z dr hab. Aleksandrą Przegalińską;
- Jakub Ćwiek na Pograniczu gatunków;
- opowiadania m.in. Olgi Niziołek i Francis Stevens;
- nowe przygody Lila i Puta;
- felietony, recenzje i inne stałe atrakcje;
- nowa promocja prenumeraty.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 30
- 12
- 5
- 5
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Wiosna. Kolejna fala koronawirusa. Gdybym dziś bredził, to właśnie wpływ kowida. Bo ten numer NF czytałem walcząc z Krakenem.
A przeczytałem z prozy polskiej:
„Zabijasz smoka w lochu, mówisz” Olgi Niziołek – kompletnie nie moja bajka, z własnej woli po taką literaturę nie sięgam, ale po to przecież jest NF, nie? By poszerzać horyzonty.
No i podobało mi się, bo sugestywnie, plastycznie napisane, choć czasem nie wiem o czym.
„Imię pani H.” Pauliny Klimentowskiej. Skądinąd wiadomo, że Autorka pisać umie. Ten tekst napisany sprawnie, nafaszerowany literackimi odniesieniami jak dobry sernik rodzynkami. Trochę tylko brakuje mi szerzej przedstawionego tła. Co tam robią żywodźwigi? Tylko podtrzymują barierę? Co robią koloniści? Bo zdaje się, że (oprócz hodowania roślinek), śmiertelnie się nudzą. Idealny przepis na katastrofę.
I pytanie najważniejsze – po co oni tam są? Co chcemy jeszcze kolonizować, skoro próbujemy od planetki najdalszej? Toteż czytało się fajnie, ale zgrzytało tu i ówdzie.
A zza granicy.
„Gąsienica” Eleonory Ratkiewicz – bardzo przyjemna, nowoczesna bajka. Się mi bardzo!
„Wielki Umr” Darii Bobylowej – kolejny z horrorków bliskiego zasięgu. Lektura nie bolała, ale i nie zachwyciła.
„Przyjazna wyspa albo prawdziwa opowieść leciwej żeglarki, usłyszana i spisana w roku pańskim 2100” – hmmm… Jak dla mnie tekst-potworek. Nie wiadomo o czym i dlaczego. Znaczy – po to, żeby odwrócić role męskie i żeńskie, ale dlaczego? Jedyne, co mnie w tym tekście zaciekawiło, to nazwisko tłumacza.
„Dziewięć zapachów Nieszczęścia” Jordana Taylora – oczywiście kojarzy się z „Pachnidłem”, ale tylko powierzchownie. Bo tak naprawdę do teraz nie wiem, czy to opowiadanie mi się podobało czy nie. Ładnie napisane, ale sens tego tekstu albo jest zbyt widoczny, albo zbyt ukryty. Tym niemniej – lektury nie żałuję.
A w publicystyce?
Klęczar – wiadomo. Nikt tak pięknie nie łączy mitologii i niemal już zapomnianej polityki (Cezar i kapłanki? W sumie dobry tytuł :))
Ciekawie o obserwatoriach astronomicznych, na które czekamy. Wywiady, jak dla mnie, zbyt ogólnikowe i krótkie. Weird fiction w zasadzie się wystrzegam, choć artykuł przeczytałem z zaciekawieniem. Chińczycy czy Japończycy jakoś nigdy mi nie przeszkadzali, toteż nigdy nie zwracałem uwagi na rasę „złoli”.
Wiosna. Kolejna fala koronawirusa. Gdybym dziś bredził, to właśnie wpływ kowida. Bo ten numer NF czytałem walcząc z Krakenem.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toA przeczytałem z prozy polskiej:
„Zabijasz smoka w lochu, mówisz” Olgi Niziołek – kompletnie nie moja bajka, z własnej woli po taką literaturę nie sięgam, ale po to przecież jest NF, nie? By poszerzać horyzonty.
No i podobało mi się, bo sugestywnie,...