Mistyka kobiecości
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Seria:
- Biblioteka Kongresu Kobiet
- Tytuł oryginału:
- The Feminine Mystique
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2012-09-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-09-01
- Liczba stron:
- 520
- Czas czytania
- 8 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375546118
- Tłumacz:
- Agnieszka Grzybek
- Tagi:
- feminizm kobiecość kobieta macierzyństwo rodzina małżęństwo
Ameryka była z nich dumna. Mówiło się o szczególnej roli amerykańskiej pani domu, o jej osobistym szczęściu i historycznej misji. Tymczasem Friedan podsunęła tym rzekomo spełnionym kobietom lustro, w którym zobaczyły ogrom własnej frustracji, poczucie pustki, zagubienia, bezsensu i wstydu, że tak właśnie się czują. Dotarło do nich, że nie są same. Że jednak nie zwariowały, bo ich desperacja to doświadczenie milionów innych kobiet. W listach do autorki – a dostała ich całe stosy – pisały z egzaltacją, że ta książka zmieniła ich życie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zdesperowane gospodynie domowe
Właściwie dlaczego miałaby mnie interesować książka napisana przed pięćdziesięciu laty? "Mistyka kobiecości" Betty Friedan porusza tematykę społeczną, czyli powinna być bardzo wrażliwa na upływ czasu. Dlaczego miałaby interesować mnie wiele lat po zakończeniu drugiej fali feminizmu, w chwili, gdy rozważamy nawet parytety płciowe w radach nadzorczych spółek? To książka o amerykańskich paniach domu z zamożnych przedmieść. Dlaczego miałoby mnie to interesować tutaj, w kraju, w którym takie zjawisko nigdy nie istniało?
Oto powody:
1. W minionym ustroju większość kobiet w Polsce pracowała zawodowo. Było to dobrze widziane zarówno ze względów ideologicznych ("kobiety na traktory"), jak i ekonomicznych - rodzinie trudno było się utrzymać z jednej pensji. Mistyka kobiecości kazała kobietom w Stanach Zjednoczonych w latach 50. upatrywać jedynej możliwości spełnienia swojej tożsamości płciowej w roli żony i matki. Bycie "tylko panią domu" miało zapewnić kobiecie szczęśliwe życie. U nas taka idea nigdy się nie rozwinęła, a co za tym idzie - nie miała szansy umrzeć śmiercią naturalną. Ostatnio jednak zwiększyła się grupa rodzin, których stać na utrzymanie się z jednej pensji. Dla części z nich kobieta zajmująca się domem jest symbolem prestiżu, zamożności, ale także odpowiedzialności za dzieci i więzy rodzinne. Kryzys nie osłabił jeszcze tego zjawiska, za to wprowadził nowe - ucieczkę przed bezrobociem lub bardzo niską pensją w domowe pielesze. Dla młodych kobiet, które nie potrafią odnaleźć się na rynku pracy, rola pani domu pozwala nadać życiu sens. Nawet jeśli nie oznacza ona perfekcyjnej "żony ze Stepford", tylko "polskiej madonny", która martwi się, skąd wziąć pieniądze na czynsz. Mistyka kobiecości jest więc we współczesnej Polsce w ofensywie. Wspomaga ją kryzys demograficzny, niedostateczna liczba miejsc w żłobkach i przedszkolach, a nawet dyskusje o płaceniu za pracę gospodyń domowych.
2. Nuda potrafi zabijać. W naturze człowieka leży chęć ciągłego rozwoju i mierzenia się ze sobą, światem i innymi. Najciekawsze jest to, że często w ogóle sobie nie uświadamiamy, że tego potrzebujemy. Kobiety, które opisuje Betty Friedan, nie miały pojęcia, co im dolega. Chodziły do psychoanalityków, były notorycznie zmęczone, wdawały się w romanse, zmieniały domy na jeszcze większe, budowały toksyczne relacje z dziećmi, fiksowały się na seksie, popełniały samobójstwa. Nie przypuszczały, że przyczyną ich stanu jest nuda, poczucie pustki, marnowanie swojego potencjału intelektualnego i życie życiem innych. Nie zdawały sobie sprawy, że istota ich problemu nie polega na tym, że mają zbyt mało czasu na własny rozwój, bo zajmują się domem. Jest wręcz przeciwnie - mają za dużo czasu i same sobie tworzą kolejne "obowiązki". Najważniejsza refleksja jest jednak taka, że nie dotyczy to tylko gospodyń domowych. W tę samą pułapkę mogą wpaść kobiety, które wykonują mało ambitną i nierozwijającą pracę. Ich sytuacja jest jeszcze gorsza niż amerykańskich pań domu - oprócz monotonnych obowiązków w domu i w pracy są jeszcze obciążone utrudniającą wszelkie zmiany troską o finanse rodziny. Dotyczy to oczywiście również mężczyzn. Nie każdy musi się rozwijać. Jeśli jednak tkwisz w miejscu - umierasz za życia.
3. Najbardziej aktualny dziś jest rozdział o zakupach. Panie domu to najlepsze klientki wielkich korporacji i najwdzięczniejsze odbiorczynie reklam. Potrzebują mnóstwa rzeczy do swojej wszechogarniającej, rozrastającej się krzątaniny. Im więcej gadżetów, tym więcej pracy mogą włożyć w dbanie o dom, by tym sposobem zapełnić wewnętrzną pustkę. Czy to nie przypomina naszej rzeczywistości? Zakupy jako lekarstwo na smutki, rzeczy jako potwierdzenie własnej wartości, przyjmowanie nieistniejących potrzeb jako własnych, by za zaledwie kilka złotych doznać rozkoszy ich zaspokojenia. Autorka przytacza badania, które dowodzą, że kobiety aktywne zawodowo są zbyt krytyczne wobec przekazu marketingowego, kupują to, czego naprawdę potrzebują, oczekują wysokiej jakości i nie mają czasu na częste zakupy. Nie podziała na nich pozytywnie reklama, w której żona dostaje od męża kwiatka, "bo zupa była prawdziwa".
4. Czy oglądacie "Perfekcyjną panią domu" - ze zgrozą? Czy oglądaliście film "Godziny" z cisnącym się na usta pytaniem "dlaczego"? Czy zastanawialiście się, dlaczego "50 twarzy Greya" sprzedało się w 30 mln egzemplarzy i zostało okrzyknięte "porno dla mamusiek"? Czy oglądacie bardzo modny ostatnio serial "Mad Men" i fascynuje was, jak można piec ciasto na szpilkach, kłaść się spać z absolutnie nienaruszoną fryzurą, urządzać oddzielną łazienkę dla pań, palić w ciąży, cały dzień zajmować się domem, a przy tym mieć nienaganny manicure i zatrudniać dwa razy w tygodniu panią do sprzątania? Jeśli tak, będziecie równie zafascynowani książką "Mistyka kobiecości". To wcale nie działo się tak dawno, zaledwie 60 lat temu. Całkiem możliwe, że w Polsce dopiero się zacznie.
Anna Rycaj
Oceny
Książka na półkach
- 838
- 196
- 69
- 26
- 24
- 10
- 8
- 4
- 3
- 3
Opinia
Książka ciągle aktualna. Dla każdej kobiety. Książka dobra, trochę za gruba..
Aż szkoda słów, żeby opisywać jak traktowano amerykańską kobietę w ubiegłym wieku w latach 50-60. Oczywiście miejsce każdej kobiety jest w domu z dziećmi itd... A kobiety wykształcone po studiach mogą stać się "za męskie "...
Problem w tym,że po latach okazuje się, że taka kobieta traci swoją tożsamość przez brak rozwoju osobistego i życie życiem dzieci i męża, przyczynia się tym do wychowywania dzieci, które nie odnajdują się w prawdziwym świecie..
Książka ciągle aktualna. Dla każdej kobiety. Książka dobra, trochę za gruba..
więcej Pokaż mimo toAż szkoda słów, żeby opisywać jak traktowano amerykańską kobietę w ubiegłym wieku w latach 50-60. Oczywiście miejsce każdej kobiety jest w domu z dziećmi itd... A kobiety wykształcone po studiach mogą stać się "za męskie "...
Problem w tym,że po latach okazuje się, że taka kobieta traci swoją...