„Dwa światy. Nowy początek” to pierwsza część nowego cyklu dla dorosłych autorstwa Any Lucy. Właśnie ten fragment opisu znajdujący się z tyłu książki zainteresował mnie i zachęcił do przeczytania lektury. Jednak bardzo się zawiodłam tym co autorka zaserwowała nam w pierwszym tomie.

Historia dotyczy dorosłej już Rity Wenders – kobiety sukcesu pracującej na managerskim stanowisku w dziale marketingu korporacji Service Intel.com, która zaangażowała się w romans ze swoim Aniołem Stróżem. Będzie musiała stoczyć walkę z siłami ciemności, aby móc ułożyć swoje życie na ziemi.

Niestety główna bohaterka nie została przedstawiona jako dorosła i odpowiedzialna Rita, ale jako nietrzeźwo myśląca nastolatka. Spodziewałam się, że wydarzenia jakie ją spotkały wywołają u niej szok. Jednak Rita zakochuje się od pierwszego wejrzenia w Aniele i to bez żadnego zaskoczenia istnieniem paranormalnego świata.

Język jest bardzo prosty oraz przyjemnie czyta się książkę. Jednak fabuła, bohaterowie oraz relację jakie między nimi się tworzą są bardzo średnie.

W każdym bądź razie trudno mi polecić książkę „Dwa światy” Any Lucy. Lecz może znajdą się osoby, które znajdą w tej powieści coś dla siebie?
Tawi, lat 19
źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com

„Dwa światy. Nowy początek” to pierwsza część nowego cyklu dla dorosłych autorstwa Any Lucy. Właśnie ten fragment opisu znajdujący się z tyłu książki zainteresował mnie i zachęcił do przeczytania lektury. Jednak bardzo się zawiodłam tym co autorka zaserwowała nam w pierwszym tomie.

Historia dotyczy dorosłej już Rity Wenders – kobiety sukcesu pracującej na managerskim...