Ania, klechdy i Wielomrok
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- Ania, klechdy i Wielomrok
- Wydawnictwo:
- E-bookowo
- Data wydania:
- 2021-03-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-01-01
- Liczba stron:
- 418
- Czas czytania
- 6 godz. 58 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381662239
- Tagi:
- fantasy młodzież
Pochodząca z domu dziecka Ania trafia do atrakcyjnego świata magii, zatopionego w polskich wierzeniach. Ona i jej nowi przyjaciele toczą bój ze swoimi odkrywanymi emocjami. Pierwsze miłości, zagubienie, samotność, odtrącenie przez rodziców i brak wsparcia. Bohaterowie książki też nie są idealni. Bywają zakłamani i nieufni. Robią całą masę błędów i płacą za swoje wpadki. Ale to nie odbiera im tego, że nadal mogą być dobrymi ludźmi.
„Ania, klechdy i Wielomrok” jest światełkiem w tunelu dla młodego czytelnika, który spoglądając na bohaterów książki może się z nimi identyfikować. Wiedząc, że popełnienie błędu nie sprawia, że się jest skreślonym na całe życie.
„Powieść Baranowskiego ma to do siebie, że bardzo szybko zaprzyjaźniamy się z główną bohaterką. Dzięki temu śledzimy jej historię z zapartym tchem i kibicujemy w licznych przygodach. Mimo wielu bohaterów, pojawiających się od pierwszych stron, bardzo łatwo się połapać kto jest kim i jakie ma zamiary. To w takich książkach lubię. Wyraziście napisane postacie pozwalają z łatwością zagłębić się w świat Ani.(...) Jest to również książka, z której uważny czytelnik może wyciągnąć wiele pozytywnych wartości. To liczy się najbardziej w czasach, gdy wiele książek jest grafomańskim wybrykiem, który za zadanie ma tylko przynosić pieniądze.”
fragment recenzji krytyka literackiego, Łukasza Piotrowskiego, prowadzącego instagramowy profil „camera_movie”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 19
- 11
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Osoby, które mnie znają, wiedzą, że tak samo często jak po literaturę dla dorosłych równie często sięgam po literaturę dla dzieci czy też młodzieży. Czytając literaturę przeznaczoną dla młodszych czytelników nierzadko spotykać się w niej możemy z problemami właśnie ich nękającymi, jakże różnymi od naszych co nie znaczy, że mniej ważnymi. Tak samo o ile nie bardziej. Tym razem mój wybór padł na „Anię, klechdy i wielomrok” autorstwa Bartłomieja Baranowskiego. Powieść zaczyna się informacją, że młoda osóbka stoi u progu początku roku milenijnego czyli 2000 a już z samego tytułu czytelnik dowiaduje się, że akcja powieści będzie również osadzona w domu dziecka mieszczącego się w Nysie. Bohaterką owej lektury okazuje się Ania, czternastolatka, która wraz z innymi podopiecznymi zamieszkuje owy przytułek i zastanawia się nad swoją życiową sytuacją, myśli o rodzinie i „prawdziwym” domu, których przez koleje losu została pozbawiona. Tęskni za czymś czego została pozbawiona. Jednocześnie zarówno we śnie jak i na jawie Anię nawiedzają wizje. Niektóre z nich są osłonięte ciemnym dymem. Podczas jednej z ostatnich została przyzwana przez chłopca, który się w nich znajdował. Chęć poznania go, przeżycia przygody oraz próby odnalezienia siebie i czegoś dla siebie w tym trudnym okresie dorastania, powoduje, że bohaterka powieści opuszcza dom dziecka i odnajduje drogę do Wieloświatu, który być może stanie się namiastką domu o jakim marzy dziewczynka?
Ania z marszu wkracza do świata magii. Nie zastanawia się jakoś szczególnie nad tym, czy to nie jest przypadkiem sen lub czy nie postradała zmysłów. Zauważa ten nowy świat a on zauważa JĄ. Dziewczynka tak bardzo jest spragniona bliskości drugiego człowieka, posiadania domu, kogoś kto by ją kochał chociaż w przybliżeniu miłością rodzicielską i gdy jej opiekunem w tym dziwnym świecie zostaje rycerz Tadeusz z Cisów, to bez jakiegoś większego skrępowania sama z siebie zaczyna nazywać go „wujkiem”. Poczuła się chciana i poczuła się bezpieczna.
Wieloświat przynosi Ani nowych znajomych z którymi nawiązuje bliższe kontakty niż z dziećmi z domu dziecka. Wspólnie trenują, uczą się sztuki magii i po prostu łobuzują. Każde z nich na swój sposób cierpi i przeżywa wewnętrzne rozterki co autor pokazuje młodym czytelnikom na ich przykładzie. Młodzież zobaczy, że tak na prawdę ze swoimi problemami nie pozostaną sami, jeśli oczywiście zwrócą się do kogoś o pomoc.
Oczekiwałam po powieści nieco więcej tajemniczości i magii oraz wielowymiarowości. To działa na minus jak również fakt, iż autor według mojego odczucia zbyt mocno skupiał się na rozwijających się aspektach młodego kobiecego ciała, czyli na powstającym dekolcie. Rozumiem, że dziewczynki w tym wieku zaczynają odkrywać się na nowo, jednak jako matka jedenastolatki wstawki tego typu mnie raziły, gdyż podczas czytania tej książki przez młodsze czytelniczki mogą one skupić się na niewłaściwym punkcie powieści a co za tym idzie w przyszłości kreować się na młode wyzywające kobietki a to z kolei może doprowadzić do tragedii jakich wiele i bez podtekstów autora. A jak wiemy kropla drąży kroplę, dlatego być może wydawca mógłby pokusić się o korektę dzieła aby rodzice nie drżeli o to co czytają ich pociechy, gdyż pomijając te szczegóły książka byłaby bardziej godna polecenia, gdyż może młodym czytelnikom pokazać jakie są efekty nadmiernej zazdrości, smutku czy samotności.
Książka otrzymana z Klubu Recenzenta nakanapie.pl
Osoby, które mnie znają, wiedzą, że tak samo często jak po literaturę dla dorosłych równie często sięgam po literaturę dla dzieci czy też młodzieży. Czytając literaturę przeznaczoną dla młodszych czytelników nierzadko spotykać się w niej możemy z problemami właśnie ich nękającymi, jakże różnymi od naszych co nie znaczy, że mniej ważnymi. Tak samo o ile nie bardziej. Tym...
więcej Pokaż mimo to