Przez chwilę miałam nadzieję na wariacje na temat "Podróży do źródeł czasu". Wersję pokolenia, które nie doświadczyło globalnej wojny, choć wojny są już cały czas obecne. Są tam dobre momenty, ale jest też przegadanie, lekko filozoficzny, hermetyczny gąszcz słów, gonitwa myśli. Bo ja wiem, czy mi się podobała? Piszą, że to typowa, mocna, męska literatura, może i tak, w każdym razie lepsze to, niż literatura kobieca.

Przez chwilę miałam nadzieję na wariacje na temat "Podróży do źródeł czasu". Wersję pokolenia, które nie doświadczyło globalnej wojny, choć wojny są już cały czas obecne. Są tam dobre momenty, ale jest też przegadanie, lekko filozoficzny, hermetyczny gąszcz słów, gonitwa myśli. Bo ja wiem, czy mi się podobała? Piszą, że to typowa, mocna, męska literatura, może i tak, w...

Bardzo przyjemna lektura. :) Idealna na poprawę humoru i długie wieczory, łatwa w odbiorze i nieskomplikowana (co jednak jest raczej zaletą, niż wadą, jeśli szuka się czegoś lekkiego do poczytania).
Najbardziej urzekł mnie język, a co za tym idzie - narracja bohatera. Specyficzny humor i nietuzinkowa narracja uczyniły z tej książki coś więcej niż zwykłą powieść o szukaniu miłości. Także postać głównego bohatera bardzo mi się podobała - lubię taki typ postaci, haha. Tym bardziej że w niektórych momentach przypominał mnie samą! "Niezdecydowanie" poleciłabym najbardziej właśnie osobom które mają problemy z podejmowaniem decyzji, gdyż owy problem jest pokazany w tej książce bardzo zabawnie i z przymrużeniem oka, a równocześnie nie kpi, lecz stoi po stronie czytelnika.
Lektura warta poświęcenia czasu, szczególnie że niedługa i szybko się czyta. :D

Bardzo przyjemna lektura. :) Idealna na poprawę humoru i długie wieczory, łatwa w odbiorze i nieskomplikowana (co jednak jest raczej zaletą, niż wadą, jeśli szuka się czegoś lekkiego do poczytania).
Najbardziej urzekł mnie język, a co za tym idzie - narracja bohatera. Specyficzny humor i nietuzinkowa narracja uczyniły z tej książki coś więcej niż zwykłą powieść o szukaniu...

Specyficzna książka. Niby jest akcja, ale jakoś jej za mało. Ciekawe zakończenie, ale jakoś zbyt naszpikowane filozoficzną zadumą. No i jak dla osoby z arachnofobią jest tu zdecydowanie za dużo tych ośmionogów. Jeśli ktoś lubi książki z dużym ładunkiem przemyśleń o filozofii, polityce, gospodarce czy społeczeństwie to czemu nie, ta książka może się podobać.

Specyficzna książka. Niby jest akcja, ale jakoś jej za mało. Ciekawe zakończenie, ale jakoś zbyt naszpikowane filozoficzną zadumą. No i jak dla osoby z arachnofobią jest tu zdecydowanie za dużo tych ośmionogów. Jeśli ktoś lubi książki z dużym ładunkiem przemyśleń o filozofii, polityce, gospodarce czy społeczeństwie to czemu nie, ta książka może się podobać.

Opowieść o tym jak bolesne bywa kształtowanie się własnej osobowości. Autor stawia również przed bohaterem wiele egzystencjalnych pytań, np jak być szczęśliwym? etc.
Czy Dwight znajdzie odpowiedź? Przekonajcie się sami.

Opowieść o tym jak bolesne bywa kształtowanie się własnej osobowości. Autor stawia również przed bohaterem wiele egzystencjalnych pytań, np jak być szczęśliwym? etc.
Czy Dwight znajdzie odpowiedź? Przekonajcie się sami.

Próbowałam, próbowałam i ciągle chyba brak mi motywacji...

Próbowałam, próbowałam i ciągle chyba brak mi motywacji...

Nie jestem pewna, czy zrozumiałam tę książkę...

Nie jestem pewna, czy zrozumiałam tę książkę...