Listy Pawła

"Listy Pawła" Moniki Moron to niespiesznie opowiedziana historia kilku pokoleń rodziny, której najdramatyczniejsze losy przypadły na okres drugiej wojny światowej.
Już wcześniej jednak mieszkający w Niemczech przodkowie autorki musieli zmierzyć się z prześladowaniami, wygnaniem oraz więzieniem. Jako mieszana rodzina, w której żyłach płynie żydowska krew, stali się ofiarami antysemickiej polityki w latach 30-tych minionego wieku.

Monika Maron opisuje przede wszystkim losy swoich dziadków i rodziców, a także własną skomplikowaną przeszłość i złożone relacje z matką, z którą poróżniły ją poglądy polityczne.
Sporo miejsca autorka poświęca trudnej drodze odkrywania rodzinnych sekretów; wielu szczegółów nigdy nie udało się jej wyjaśnić, więc snuje różne domysły na temat tego, co mogło się wydarzyć przed wielu laty.

Książka jest interesująca i udowadnia, że najlepsze scenariusze często pisze życie.
Nie wystawiam jednak oceny bardzo dobrej, gdyż słabą stroną jest styl - przypomina relację, sprawozdanie, napisane tylko poprawnie.

"Listy Pawła" Moniki Moron to niespiesznie opowiedziana historia kilku pokoleń rodziny, której najdramatyczniejsze losy przypadły na okres drugiej wojny światowej.
Już wcześniej jednak mieszkający w Niemczech przodkowie autorki musieli zmierzyć się z prześladowaniami, wygnaniem oraz więzieniem. Jako mieszana rodzina, w której żyłach płynie żydowska krew, stali się ofiarami...

Osobiście uważam że jest to dobra książka aczkolwiek wymaga znajomości realiów panujących w dawnym NRD. Czytałam ją w oryginale i sądzę że jest warta polecenia (na pewno po niemiecku). Nie wiem niestety jak czyta się ją po polsku a jak wiadomo z tłumaczeniami różnie bywa.

Osobiście uważam że jest to dobra książka aczkolwiek wymaga znajomości realiów panujących w dawnym NRD. Czytałam ją w oryginale i sądzę że jest warta polecenia (na pewno po niemiecku). Nie wiem niestety jak czyta się ją po polsku a jak wiadomo z tłumaczeniami różnie bywa.

Męcząca czytelnika (mnie) próba zmierzenia się z - wymyślonymi na siłę - demonami autorki.

Męcząca czytelnika (mnie) próba zmierzenia się z - wymyślonymi na siłę - demonami autorki.