Można się z niej naprawdę dużo dowiedzieć, jeśli chodzi o otoczenie Marilyna Mansona, oraz rzeczy i osoby, które miały wpływ, zarówno na niego samego, jak i jego twórczość.
Książka jest bardzo ładnie wydana, pasuje szatą graficzną do "Długiej drogi z piekła", czyli autobiografii Marilyna. Jest jej jakby przedłużeniem/wyjaśnieniem.
Ze stylem już trochę gorzej, ponieważ tak jak "Długą drogę..." można połknąć w jeden wieczór, tak "Dysekcja" mnie trochę zmęczyła.

Można się z niej naprawdę dużo dowiedzieć, jeśli chodzi o otoczenie Marilyna Mansona, oraz rzeczy i osoby, które miały wpływ, zarówno na niego samego, jak i jego twórczość.
Książka jest bardzo ładnie wydana, pasuje szatą graficzną do "Długiej drogi z piekła", czyli autobiografii Marilyna. Jest jej jakby przedłużeniem/wyjaśnieniem.
Ze stylem już trochę gorzej, ponieważ tak...

Mansona można kochać lub nienawidzić. Przynajmniej ja nie znam osoby, która pozostawałaby obojętna wobec działania amerykańskiego Antychrysta. Książka Baddeley'a stanowi obszerne wyjaśnienie takiego stanu rzeczy. Nie jest to stricte biografia Marilyna, raczej wnikliwy zarys jego fenomenu w kontrkulturze. Może już dziś jego twórczość już nie szokuje tak bardzo jak w poprzedniej dekadzie, na której skupia się w swojej książce autor. Nic dziwnego, ponieważ od tamtego czasu realia otaczającego nas świata mocno się zmieniły. Niemniej jednak sądzę, że jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana, jak również osoby postronnej, która chciałaby zrozumieć twórczość artysty. Nie jest to książka łatwa, aczkolwiek naprawdę warta uwagi. Jako fance jeszcze bardziej przybliżyła mi postać Mansona - przekornego, niesamowicie inteligentnego i błyskotliwego buntownika.

Mansona można kochać lub nienawidzić. Przynajmniej ja nie znam osoby, która pozostawałaby obojętna wobec działania amerykańskiego Antychrysta. Książka Baddeley'a stanowi obszerne wyjaśnienie takiego stanu rzeczy. Nie jest to stricte biografia Marilyna, raczej wnikliwy zarys jego fenomenu w kontrkulturze. Może już dziś jego twórczość już nie szokuje tak bardzo jak w...

Marilyn Manson Dysekcja

Moja ocena 8 gwiazek jest trochę zawyżona. W tej książce jest dokładnie opisanych bardzo dużo osób mających wpływ na Marilyna Mansona, ale jest bardzo mało opisu jego dzieciństwa i życia uczuciowego. Można znaleść w niej wiele informacji na temat Antona La Vey (Czarnym Papieżu),Aleistra Crowleya (Wielkiej Bestii),Alice Coopera, naziźmie, ekshibicjoniźmie, sadomasochiźmie, sadyźmie oraz sataniźmie.Ze strony graficznej jest bardzo dobrze zrobiona, jest sporo zdjęć na całą stronę. Przeszkadzało mi tylko to, że nieraz nagle w środku zdania pojawia się osobna ramka i zdanie kończy po dwuch stronach. Ta biografia nie jest dobra dla osób które chcą się dużo dowiedzieć o Mansonie, ale nadaje się świetnie jako wstęp przed przeczytaniem autobiografii tego wibitnego artysty pod tytułem Trudna droga z piekła.

Marilyn Manson Dysekcja

Moja ocena 8 gwiazek jest trochę zawyżona. W tej książce jest dokładnie opisanych bardzo dużo osób mających wpływ na Marilyna Mansona, ale jest bardzo mało opisu jego dzieciństwa i życia uczuciowego. Można znaleść w niej wiele informacji na temat Antona La Vey (Czarnym Papieżu),Aleistra Crowleya (Wielkiej Bestii),Alice Coopera, naziźmie,...

W zasadzie to trudna książka. Podzielona na różne działy dotyczące Mansona, a z drugiej strony napisana chronologicznie. Przez to, że została wydana w 2000 roku to obejmuje tylko pierwsze cztery albumy, i jest jakby wstęp do Holy Wood. Bardzo ciekawy komentarz do autobiografii "Long Hard Road Out Of Hell", rozdrabniający twórczość i filozofię artysty, której na pierwszy rzut oka nie da się wyłapać. Manson nie tworzy chaotycznie, okazuje się, że wszystko ma przemyślane w najdrobniejszych szczegółach.

W zasadzie to trudna książka. Podzielona na różne działy dotyczące Mansona, a z drugiej strony napisana chronologicznie. Przez to, że została wydana w 2000 roku to obejmuje tylko pierwsze cztery albumy, i jest jakby wstęp do Holy Wood. Bardzo ciekawy komentarz do autobiografii "Long Hard Road Out Of Hell", rozdrabniający twórczość i filozofię artysty, której na pierwszy...

Pozycja niezwykle błyskotliwa, pełna przekornych i dwuznacznych historii niczym postać samego Marilyn'a Manson'a. Nie jest to biografia w dosłownym tego słowa znaczeniu czytając tę książkę bliżej mi do określenia jej, jako "mini kompendium wiedzy (kontr)kulturalnej" dlatego,że jest w niej poruszona masa pobocznych, ale niezmiernie ciekawych tematów (notabene nierozerwalnie przeplatających się z osobą Marilyn'a Mansona) mam tu na myśli wielu wybitnych pisarzy, poetów min Oscar Wilde czy Baudelaire, a także muzyków którzy mieli niewątpliwie wpływ na jego twórczość takich jak Trent Reznor czy Dawid Bowie.Nie pominięto ,także kultury od strony sztuki kinematografii ( Lynch,Jodorovsky) czy różnego rodzaju sadomasochistycznych performance, a to wszystko uwieńczone Religijno- moralnymi przekonaniami począwszy od wyrażania poglądów, na temat satanizmu i poparcia dla ideologii Crowley'a,skończywszy na krzywym odzwierciedleniu tego artysty,jako Chrystusa XXI wieku.Książka prowadzi nas przez różne etapy życia, lidera tej ekscentrycznej grupy jaką, jest zespół Marilyn Manson, ukazuje zarówno jego lęki jak i marzenia, jego głębokie przemyślenia, a zarazem chęć przyjmowania życia na lekko "tu i teraz", bowiem nic poza nami samymi i naszymi pragnieniami nie ma sensu istnienia.Jedyne słowo, jakie nasuwa się pierwsze, aby opisać jaką jest postać Marylin'a Manson'a wykreowana przez niego samego, na wzór żywego płótna?,myślę-skomplikowana,przez duże "S" niczym puszka Pandory i Disneyland w jednym...ale pewne jest,że tej postaci nie da się tak po prostu zrozumieć ,tą postać trzeba ROZUMIEĆ(albo nie),tak samo jak nie wystarczy na nią patrzeć, trzeba DOSTRZEC, co dostrzec? to już zależy od nas samych,każdego z osobna...

Pozycja niezwykle błyskotliwa, pełna przekornych i dwuznacznych historii niczym postać samego Marilyn'a Manson'a. Nie jest to biografia w dosłownym tego słowa znaczeniu czytając tę książkę bliżej mi do określenia jej, jako "mini kompendium wiedzy (kontr)kulturalnej" dlatego,że jest w niej poruszona masa pobocznych, ale niezmiernie ciekawych tematów (notabene nierozerwalnie...

Bardzo dobra analiza twórczości Marilyna Mansona oraz jego inspiracji w szerokim kontekście kulturowym. Można to opisać jako wydobywanie poszczególnych warstw jego złożonej, fascynującej osobowości. Część jest zapewne nieco naciągana, ale całość tworzy ciekawą opowieść o tym niezwykle kontrowersyjnym artyście. Autor podpiera się często wypowiedziami Mansona, jego tekstami oraz autobiografią "Trudna droga z piekła", zatem stwierdzenia zawarte w książce można uznać za przynajmniej uzasadnione.

Znakomita pozycja dla fanów Marilyna Mansona, czy też muzyki popularnej w ogóle. Dość rzetelne studium fenomenu socjologicznego, jakim stał się bluźnierczy Manson. Oczywiście, można to było napisać lepiej, książka nie jest bowiem wolna od wad, ale naprawdę warto po nią sięgnąć.

Mam jednak zastrzeżenia do strony językowej, a w zasadzie tłumaczeniowej. Po raz kolejny sięgnęłam po pozycję, która jest koszmarnie przetłumaczona. Błędy merytoryczne, literówki w nazwach własnych i nazwiskach (niedopuszczalne!),kalki językowe (składniowe i słownikowe),źle dobrane związki frazeologiczne i niezrozumiałe zdania. Jeśli ktoś tylko ma możliwość sięgnąć po oryginał, to zdecydowanie polecam. Posiadam i jest w porządku, więc mam pewność, że to kwestia tłumaczenia.

Bardzo dobra analiza twórczości Marilyna Mansona oraz jego inspiracji w szerokim kontekście kulturowym. Można to opisać jako wydobywanie poszczególnych warstw jego złożonej, fascynującej osobowości. Część jest zapewne nieco naciągana, ale całość tworzy ciekawą opowieść o tym niezwykle kontrowersyjnym artyście. Autor podpiera się często wypowiedziami Mansona, jego tekstami...

Po książkę sięgnąłem w nadziei, że dowiem się czegoś ciekawego o Marilyn Mansonie, którego muzyka i całe sceniczne emplois wydawały mi się intrygujące - chciałem poznać tę postać bliżej i tło, z którego jego muzyka wyrasta. Książka jednak mnie mocno rozczarowała, mimo że czegoś się dowiedziałem. Po pierwsze w języku polskim pisana jest nieznośnie pretensjonalnym językiem, który nie budzi ani zaufania do przekazywanych informacji, ani szacunku dla tłumacza. Mam wrażenie, że jest tu o wiele za dużo przymiotników, które rozpraszają uwagę, nic nie wnosząc poza natrętną chęcią pokazania stosunku autora do opisywanych osób i wydarzeń. Jest to bez wątpienia tekst oddanego bożyszczu akolity, ale z kart książki bohater ukazuje się czytelnikowi raczej jako epigon, człowiek słaby i powierzchowny, który tylko sprytnie potrafi szokować i manipulować swoim wizerunkiem, aby zyskać zainteresowanie mediów, węszących zawsze za tanim skandalem. Gdyby książka była napisana jakimś strawnym w czytaniu, może bardziej rzeczowym językiem, byłaby dużo lepsza. W tej postaci, mimo pewnej erudycji autora i orientacji w inspiracjach i historii sceny "dark", odpycha naiwnym emocjonalizmem i absurdalnym doborem epitetów.

Po książkę sięgnąłem w nadziei, że dowiem się czegoś ciekawego o Marilyn Mansonie, którego muzyka i całe sceniczne emplois wydawały mi się intrygujące - chciałem poznać tę postać bliżej i tło, z którego jego muzyka wyrasta. Książka jednak mnie mocno rozczarowała, mimo że czegoś się dowiedziałem. Po pierwsze w języku polskim pisana jest nieznośnie pretensjonalnym językiem,...

Baddeley "rozkłada" osobowość sceniczną Mansona na czynniki pierwsze i szczegółowo opisuje jego inspiracje. Widać, że autor chce zaoferować nam rzetelne studium wokalisty, szkoda tylko że niektóre fakty w książce są nie do końca prawdziwe ;) Ogólnie czyta się fajnie, ale o wiele bardziej interesująca była dla mnie "Trudna droga z piekła". No i zdjęcia też niczego sobie ;) Pamiętam jak stałam w kolejce po paszport w urzędzie wojewódzkim i czytałam "Dysekcję", próbując ukryć przed ludźmi obok wypięty tyłek Mansona ;) Może jednak lepiej czytać tę pozycję w domu ;)

Baddeley "rozkłada" osobowość sceniczną Mansona na czynniki pierwsze i szczegółowo opisuje jego inspiracje. Widać, że autor chce zaoferować nam rzetelne studium wokalisty, szkoda tylko że niektóre fakty w książce są nie do końca prawdziwe ;) Ogólnie czyta się fajnie, ale o wiele bardziej interesująca była dla mnie "Trudna droga z piekła". No i zdjęcia też niczego sobie ;)...

Po przeczytaniu wielu książek o Mansonie ta nie robi na mnie żadnego wrażenia. Napisana zbyt ogólnikowo, niektóre informacje wyssane z palca. Widać, że autor nie posiadał zbyt dużej wiedzy ani zbyt licznych źródeł na temat tego artysty.

Po przeczytaniu wielu książek o Mansonie ta nie robi na mnie żadnego wrażenia. Napisana zbyt ogólnikowo, niektóre informacje wyssane z palca. Widać, że autor nie posiadał zbyt dużej wiedzy ani zbyt licznych źródeł na temat tego artysty.

Masoni, kultyści, mordercy ideologiczni.

Po przeczytaniu tej pozycji inaczej spogląda się na twórczość Briana Warnera oraz na cały showbiznes.

Masoni, kultyści, mordercy ideologiczni.

Po przeczytaniu tej pozycji inaczej spogląda się na twórczość Briana Warnera oraz na cały showbiznes.