Amanda Brown stworzyła powieść, dzięki której narodziła się klasyka kina czy też doskonały musical. Mowa tu oczywiście o ,,Legalnej Blondynce". Mało znana książka ,, Prawnik Elle Woods" to książka idealna na jesienne popołudnia. Skończyłam ją w pięć godzin z zegarkiem w ręku, ale nie odejmuje jej to czaru i zabawnej, podnoszącej na duchu lekkości. I choć nie jestem blondynką to cieszę się, że trafiłam na ten Legalny antydepresant.
Wiele wątków zostało zmienionych na potrzeby Hollywoodzkich happy endów, więc obawiałam się, że Brown nie zawarła tu tej magii, której tak wiele znalazłam w telewizji lub na Broadwayu. Ku mojej wielkiej radości historia, choć odmienna, to wciąż piękna. Skupia się głównie na dążeniu Elle do udowodnieniu swojej wartości. Panna Woods została bez wsparcia i na każdym kroku wszyscy chcą jej udowodnić, że jej miejsce jest na okładce magazynu a nie w korporacji czy kancelarii. Książkowa Elle wydaje się bardziej poważna i mniej ,,cukierkowa"; jej poglądy zmieniają się wraz z rozwijającą się akcją. I chociaż podczas czytania nie mogłam doczekać się niedoczekanego (niestety) Emmetta/Luka Wilsona, wciąż jest to dla mnie przyjemna lektura. Obraz przełamującej stereotypy blondynki, osiągającej sukces ciężką pracą i zaangażowaniem sprawia, że brak wątku miłosnego wciąż zapewnia świetną zabawę.
Historia godna polecenia.

Amanda Brown stworzyła powieść, dzięki której narodziła się klasyka kina czy też doskonały musical. Mowa tu oczywiście o ,,Legalnej Blondynce". Mało znana książka ,, Prawnik Elle Woods" to książka idealna na jesienne popołudnia. Skończyłam ją w pięć godzin z zegarkiem w ręku, ale nie odejmuje jej to czaru i zabawnej, podnoszącej na duchu lekkości. I choć nie jestem...

Od czasu do czasu lubię poczytać coś lekkiego i przyjemnego. Właśnie taka jest ta powieść. Na jej podstawie powstał film, który jednak trochę odbiega od oryginału. Pewne rzeczy bardziej podobały mi się w książce, a pewne w filmie.
Jeśli szukacie czegoś lekkiego i nieco zabawnego, to polecam tę powieść.

Od czasu do czasu lubię poczytać coś lekkiego i przyjemnego. Właśnie taka jest ta powieść. Na jej podstawie powstał film, który jednak trochę odbiega od oryginału. Pewne rzeczy bardziej podobały mi się w książce, a pewne w filmie.
Jeśli szukacie czegoś lekkiego i nieco zabawnego, to polecam tę powieść.

Aż trudno uwierzyć, że najpierw była książka, dopiero potem film! Film bardzo lubię, dlatego sięgnęłam po pierwowzór, który naprawdę niewiele się różni od filmu. Fanom filmu - polecam, a fanom książki polecam film :) Niby banalny, ale tak naprawdę opowiada o bardzo ważnej zasadzie: aby nie osądzać ludzi po okładce. Świetnie się bawiłam, miła, przyjemna, na dwa wieczory przy przezabawnej książce o blondynce, której CV jest wydrukowane na różowym papierze i pachnie!

Aż trudno uwierzyć, że najpierw była książka, dopiero potem film! Film bardzo lubię, dlatego sięgnęłam po pierwowzór, który naprawdę niewiele się różni od filmu. Fanom filmu - polecam, a fanom książki polecam film :) Niby banalny, ale tak naprawdę opowiada o bardzo ważnej zasadzie: aby nie osądzać ludzi po okładce. Świetnie się bawiłam, miła, przyjemna, na dwa wieczory przy...

Książka lekka, przyjemna i zabawna. Ukazująca w doskonały sposób stereotyp blondynki:)

Książka lekka, przyjemna i zabawna. Ukazująca w doskonały sposób stereotyp blondynki:)

Każdy w głębi ducha jest blondynką!
„nie wolno myć głowy przez dwadzieścia cztery godziny po zrobieniu trwałej.” – powtarzaj sobie to jak mantrę na prawie!

A skoro już to zapamiętaliście, to przedstawiam wam Elle Woods, która wstąpiła za swoim byłym chłopakiem na prawo, aby udowodnić, że jest dobrym materiałem na żonę! Piękna, szalona i przebojowa „lalka Barbie” udowadnia wiele rzeczy swoim kolegom. A co najważniejsze, okazuje się nawet bystrzejsza od Warnera, tylko że teraz ma on narzeczoną... więc czego się nie zrobi, aby zrozumiał swoje błędy?

Zabawa była przednia! Od początku spodziewałam się takiego przebiegu wypadku, co nie znaczy, że lektura mi się zepsuła! Wszystko świetnie skomponowane, aby bawić i odprężyć!

Każdy w głębi ducha jest blondynką!
„nie wolno myć głowy przez dwadzieścia cztery godziny po zrobieniu trwałej.” – powtarzaj sobie to jak mantrę na prawie!

A skoro już to zapamiętaliście, to przedstawiam wam Elle Woods, która wstąpiła za swoim byłym chłopakiem na prawo, aby udowodnić, że jest dobrym materiałem na żonę! Piękna, szalona i przebojowa „lalka Barbie” udowadnia...

Książka lekka i przyjemna. Kupiłam ją na targu książki podczas wakacji, aby mieć co robić, wygrzewając się w słońcu. Spełniła idealnie swoją rolę. Polecam na poprawę humoru w nudny, pochmurny dzień.

Książka lekka i przyjemna. Kupiłam ją na targu książki podczas wakacji, aby mieć co robić, wygrzewając się w słońcu. Spełniła idealnie swoją rolę. Polecam na poprawę humoru w nudny, pochmurny dzień.

Zapraszam na recenzje
http://swiat-ksiazkowych-recenzji.blogspot.com/2015/03/recenzja-020-amanda-brown-prawnik-elle.html

Zapraszam na recenzje
http://swiat-ksiazkowych-recenzji.blogspot.com/2015/03/recenzja-020-amanda-brown-prawnik-elle.html

http://about-katherine.blogspot.com/2015/01/24-prawnik-elle-woods.html

Elle Woods, mieszkanka Kalifornii, zdecydowanie różni się od innych znanych nam osób. Sprawia wrażenie typowej przysłowiowej blondynki, dla której liczy się tylko wygląd, manicure i idealna opalenizna. Dlatego więc jej chłopak Warner, który udaje się na studia prawnicze do Stanfordu postanawia z nią zerwać, gdyż uznał, że jako przyszły prawnik potrzebuje u swojego boku kogoś bardziej poważnego, kto mógłby godnie reprezentować ród Huntingtonów. Załamana Elle nie daje jednak za wygraną. Postanawia udać się na te same studia co jej ukochany, by zobaczył, że nie jest ona gorsza od innych i idealnie nadaje się na jego żonę. Ale czy różowa blondyneczka będzie w stanie poradzić sobie w tym surowym prawniczym świecie?

Byłam wielce zaskoczona, gdy obejrzeniu po dobrze znanego mi filmu Legalna blondynka z Reese Witherspoon w roli głównej, dowiedziałam się, że powstał on na podstawie powieści autorstwa Amandy Brown. Wiedziałam, że nie będzie to jakaś ambitna książka, tylko powieść, dzięki której będę się mogła odprężyć a także nieźle uśmiać. I nie myliłam się.

Główną bohaterką powieści jest Elle Woods. Na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie głupiutkiej dziewczyny, dla której liczy się głównie uroda, moda i świat celebrytów. Lecz jak to się często zdarza pozory mylą. Jest to dziewczyna o wielkim sercu, która jeśli się uprze osiągnie wszystko to, czego sobie zapragnie. Nie małe wzburzenie wśród jej rodziny i znajomych zwrócił pomysł Elle, aby udać się na studia prawnicze. Kliku krotna królowa piękności nie może marnować swojej urody na taki zawód. Bohaterka była jednak gotowa zrobić wszystko, aby tylko ponownie zdobyć serce Warnera.

Z czasem Elle orientuje się, jak wielka otchłań zaczyna dzielić ją z jej dawnym życiem i przyjaciółkami. Widzi, że to, co kiedyś stanowiło sens jej życia, jest nudne, płytkie i zupełnie niepotrzebne. Coraz bardziej wkręca się życie studentki prawa, choć większość osób z tego kręgu traktuje ją z góry.

Historia jest oryginalna i interesująca, dzięki czemu książkę czyta się z zapartym tchem. Ma jednak swoje wady, jak na przykład niezbyt ciekawe zakończenie, czy przydługie opisy różnych czynności. To wszystko sprawiło, że zdecydowanie bardziej podobała mi się ekranizacja powieści.

Styl autorki jest ciekawy, nienużący, prosty. Zdecydowanie mogę uznać to za plus powieści, gdyż oczekiwałam od niej lekkiej lektury, przy której nie będę musiała za dużo myśleć. Szkoda, że żadna inna powieść tej autorki nie została wydana w Polsce, gdyż bardzo chętnie bym się z nimi zapoznała.

Prawnik Elle Woods to odprężająca książka, przy której nie będziemy się nudzić. Ma jednak swoje wady, ale i także liczne zalety. Choć pewnie szybko po nią znów nie sięgnę jestem szczęśliwa, że udało mi się z nią zapoznać. Z pewnością nie żałuję czasu spędzonego z powieścią Amandy Brown.

http://about-katherine.blogspot.com/2015/01/24-prawnik-elle-woods.html

Elle Woods, mieszkanka Kalifornii, zdecydowanie różni się od innych znanych nam osób. Sprawia wrażenie typowej przysłowiowej blondynki, dla której liczy się tylko wygląd, manicure i idealna opalenizna. Dlatego więc jej chłopak Warner, który udaje się na studia prawnicze do Stanfordu postanawia z nią...

Książkę czyta się świetnie, ale opowiedziana historia jest po prostu nieprawdopodobna. :) Na plus można zaliczyć to, że czyta się ją równie przyjemnie, jak ogląda film.

Książkę czyta się świetnie, ale opowiedziana historia jest po prostu nieprawdopodobna. :) Na plus można zaliczyć to, że czyta się ją równie przyjemnie, jak ogląda film.

Idealna lektura do poczytania w autobusie w drodze do pracy, lekka i niewymagająca zbytniej refleksji, a jednocześnie całkiem przyjemna. Chociaż muszę przyznać, że film był bardziej zabawny i jednak lepszy od książki.

Idealna lektura do poczytania w autobusie w drodze do pracy, lekka i niewymagająca zbytniej refleksji, a jednocześnie całkiem przyjemna. Chociaż muszę przyznać, że film był bardziej zabawny i jednak lepszy od książki.