Karuzela głupców
Wydawnictwo: timof i cisi wspólnicy komiksy
152 str. 2 godz. 32 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Tytuł oryginału:
- Jar of Fools
- Wydawnictwo:
- timof i cisi wspólnicy
- Data wydania:
- 2007-06-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-06-01
- Liczba stron:
- 152
- Czas czytania
- 2 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-925277-7-0
- Tłumacz:
- Łukasz Gładkowski
- Tagi:
- komiks jar of fools karuzela głupców jason lutes
Dręczony wspomnieniami nieudanego związku i śmierci swojego brata, Erni Weiss jest zmęczonym życiem iluzjonistą, którego jedyną nadzieją pozostał starzejący się mentor, Al Flosso. Ale Al pogrąża się w swej starości z każdym mijającym dniem. Tymczasem Esther O'Dea, była dziewczyna Ernesta, szuka swego miejsca w życiu, zaś drobny oszust Nathan Lender już obmyślił plan, który zaważy na dalszych losach Erniego. Fascynująca opowieść o naturze miłości, straty, magii i wspomnień.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 71
- 30
- 15
- 12
- 6
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Ciekawa i bardzo dobrze opowiedziana historia. Skojarzyła mi się z filmem "Dom gry" Dawida Mameta.
Trochę kontekstu: aktualnie w Stanach jest ponad pół miliona bezdomnych.
Ciekawa i bardzo dobrze opowiedziana historia. Skojarzyła mi się z filmem "Dom gry" Dawida Mameta.
Pokaż mimo toTrochę kontekstu: aktualnie w Stanach jest ponad pół miliona bezdomnych.
Jason Lutes znany jest w Polsce z komiksowej trylogii „Berlin”. Jednakże jest on także autorem zamkniętej opowieści „Karuzela głupców”. Czy warto się nią zainteresować?
Główny bohater jest nieudolnym iluzjonistą, który nie może dojść do siebie po śmierci brata i rozstania z dziewczyną. Pewnego dnia pomaga swojemu starzejącemu się mentorowi w ucieczce przed ścigającymi go pracownikami domu starców. Od tej chwili obaj wpadają w bardzo dziwne towarzystwo.
Komiks ten przede wszystkim broni się interesującymi bohaterami. Główny bohater usiłuje rozwinąć się jako iluzjonista, ale przeszkadzają mu w tym jego osobiste problemy. Z kolei jego mentor jest coraz bardziej pochłaniany przez starość i jest wyłącznie cieniem samego siebie. Również pewną rolę odgrywa tu dziewczyna głównego bohatera, która jest zmęczona bardzo rutynową pracą. Warto też wspomnieć o drobnym oszuście, który samodzielnie usiłuje wychować córkę. Pokazane jest, że nie jest zły, ale jedyne w czym jest naprawdę dobry to naciąganie ludzi i liczy na to, że iluzjoniści nauczą jego córkę paru sztuczek.
Niestety w historii tej zabrakło interesującej fabuły. Wszyscy bohaterowie ostatecznie spotykają się, ale niewiele z tego wynika. Jest tu parę celnych spostrzeżeń bohaterów na temat życia, ale niewiele ponadto.
Podoba mi się realistyczna kreska Jasona Lutesa. Udaje mu się wydobyć wiele emocji z postaci, a także przedstawić różne typy urody, jak chociażby trochę mocniej zbudowana dziewczyna głównego bohatera.
Podsumowując, ten komiks nie przemówił do mnie. Polubiłem bohaterów, ale zabrakło mi ciekawej historii. Mogło być lepiej.
Jason Lutes znany jest w Polsce z komiksowej trylogii „Berlin”. Jednakże jest on także autorem zamkniętej opowieści „Karuzela głupców”. Czy warto się nią zainteresować?
więcej Pokaż mimo toGłówny bohater jest nieudolnym iluzjonistą, który nie może dojść do siebie po śmierci brata i rozstania z dziewczyną. Pewnego dnia pomaga swojemu starzejącemu się mentorowi w ucieczce przed ścigającymi go...
"Karuzela głupców" mnie zachwyciła. To ten typ opowieści, jaki uwielbiam i trochę szkoda, że polski czytelnik kojarzy Lutesa głównie z trylogii "Berlin" (swoją drogą - znakomitej). Bardzo mnie kręcą takie przemyślane fabuły, stopniowe odkrywanie postaci i wydarzeń, które dopiero z czasem układają się w sensowną całość. Tu nie ma miejsca na przypadek, każdy kadr ma znaczenie. Lubię styl rysunków Lutesa, bardzo komunikatywny, przejrzysty, momentami obfitujący w szczegóły, by za chwilę sprawiać wrażenie oszczędnego. Autor stroni od przesady, najważniejszy jest przekaz (dotyczy to również dialogów),ale jednocześnie wiele kadrów to miniaturowe dzieła sztuki, szczególnie na początku, gdy większość akcji dzieje się w mieście tonącym w deszczu. No i tematyka - kilka ważnych kwestii, o których ten komiks opowiada, co czyni z niego uniwersalną historię, do której z pewnością będę wracał
"Karuzela głupców" mnie zachwyciła. To ten typ opowieści, jaki uwielbiam i trochę szkoda, że polski czytelnik kojarzy Lutesa głównie z trylogii "Berlin" (swoją drogą - znakomitej). Bardzo mnie kręcą takie przemyślane fabuły, stopniowe odkrywanie postaci i wydarzeń, które dopiero z czasem układają się w sensowną całość. Tu nie ma miejsca na przypadek, każdy kadr ma...
więcej Pokaż mimo toŚwietnie napisane dialogi, co niestety w komiksie nie zdarza się często. Klimat, który autor umiejętnie, nie na siłę wprowadza, a który jest nierozerwalnie związany z tym co się dzieje i z tym jak to zostaje przedstawione. Rację ma człowiek ze wstępu, który twierdzi, że ten tytuł trzeba kupić i rozsławić, bo poza przystępnym formatem, który skusił mnie do zdjęcia tego komiksu z półki oraz jednej planszy, którą kojarzyłem z jakiegoś opracowania niewiele osób chyba o Lutesie mówi. A powinno się mówić znacznie więcej.
Świetnie napisane dialogi, co niestety w komiksie nie zdarza się często. Klimat, który autor umiejętnie, nie na siłę wprowadza, a który jest nierozerwalnie związany z tym co się dzieje i z tym jak to zostaje przedstawione. Rację ma człowiek ze wstępu, który twierdzi, że ten tytuł trzeba kupić i rozsławić, bo poza przystępnym formatem, który skusił mnie do zdjęcia tego...
więcej Pokaż mimo toOgromne zaskoczenie. Bardzo mądry komiks, idealna pozycja dla fanów "Stwórcy" McClouda i "Wielkiego Escapo" Pope'a. Na plus świetne napisane, dające się lubić postacie. Polecam!
Ogromne zaskoczenie. Bardzo mądry komiks, idealna pozycja dla fanów "Stwórcy" McClouda i "Wielkiego Escapo" Pope'a. Na plus świetne napisane, dające się lubić postacie. Polecam!
Pokaż mimo tojestem początkującym "komiksiarzem", a po "karuzelę" sięgnąłem z polecenia. to co mnie ujęło to świetna kreska autora i ciekawe rozwiązania estetyczne (w warstwie rysunkowej). jeśli chodzi o historię, to nie wyrwała mnie z butów, ale na pewno nie można powiedzieć że to był to stracony czas. ale myślę że lepiej to czytać w deszczowe, samotne dni ;)
jestem początkującym "komiksiarzem", a po "karuzelę" sięgnąłem z polecenia. to co mnie ujęło to świetna kreska autora i ciekawe rozwiązania estetyczne (w warstwie rysunkowej). jeśli chodzi o historię, to nie wyrwała mnie z butów, ale na pewno nie można powiedzieć że to był to stracony czas. ale myślę że lepiej to czytać w deszczowe, samotne dni ;)
Pokaż mimo toOdsyłam do recenzji: http://rekopisznalezionywarkham.blogspot.com/2011/08/karuzela-gupcow-jason-lutes.html
Odsyłam do recenzji: http://rekopisznalezionywarkham.blogspot.com/2011/08/karuzela-gupcow-jason-lutes.html
Pokaż mimo toOk, ale komisk nie ma już tego uroku co Berlin
Ok, ale komisk nie ma już tego uroku co Berlin
Pokaż mimo to