Operacja „Piorun”
Wydawnictwo: Przedsiębiorstwo Wydawnicze „Rzeczpospolita” S.A. Cykl: James Bond (tom 9) kryminał, sensacja, thriller
292 str. 4 godz. 52 min.
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- James Bond (tom 9)
- Tytuł oryginału:
- Thunderball
- Wydawnictwo:
- Przedsiębiorstwo Wydawnicze „Rzeczpospolita” S.A.
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 292
- Czas czytania
- 4 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361565086
- Tłumacz:
- Robert Stiller
- Tagi:
- Bond smierć bomba tajemnica
Kiedy na Bahamach zjawia się przystojny Anglik, miejscowi widzą w nim tylko kolejnego cudzoziemca z portfelem wypchanym pieniędzmi, które szybko straci w kasynach. Ale James Bond nie myśli o pieniądzach – ma mniej niż tydzień, żeby odnaleźć dwie skradzione bomby atomowe, ukryte gdzieś w rafie koralowej. Udając zamożnego podrywacza, spotyka Domino, zmysłową zabawkę tajemniczego poszukiwacza skarbów Emilia Larga. Piękna Domino to jedyna szansa Bonda, żeby poznać kulisy tajemniczych poczynać Larga...
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 273
- 245
- 145
- 6
- 6
- 5
- 3
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Czytając tą książkę z serii przygód o Bondzie miałem wrażenie, że czytam póki co najlepszą z tej serii. Dobrze skonstruowana intryga, ciekawe postacie i dobra akcja. W sam raz na lato, bo w końcu akcja dzieje się na Bahamach.
Czytając tą książkę z serii przygód o Bondzie miałem wrażenie, że czytam póki co najlepszą z tej serii. Dobrze skonstruowana intryga, ciekawe postacie i dobra akcja. W sam raz na lato, bo w końcu akcja dzieje się na Bahamach.
Pokaż mimo to"Operacja Piorun" jest całkiem niezła, jak na Fleminga, i spośród wszystkich dotychczasowych książek z serii najbardziej przypomina tonem i tempem akcji filmowe adaptacje z Seanem Connerym, co uważam za warte odnotowania - jeśli miałbym bowiem komukolwiek tę powieść polecić, byliby to tylko i wyłącznie fani Bonda. To podobieństwo do filmów może wynikać z faktu, że Fleming dopuścił się w "Operacji Piorun" kuriozalnego plagiatu - skopiował fabułę, którą napisał wcześniej do spółki z dwoma innymi facetami na potrzeby scenariusza filmowego; kiedy produkcja filmu stanęła pod znakiem zapytania, cierpiący akurat na twórcze zatwardzenie pisarz postanowił nie czekać, czym doprowadził do trwającego dekady sporu prawnego i powstania dwóch osobnych ekranizacji. Pomijając okoliczności jej napisania, "Operacja Piorun" jest jednak całkiem przyzwoita. Stawki są wysokie, od samego początku wiadomo, że gra toczy się o bomby jądrowe i życie tysięcy osób. Przeciwnicy są cwani i bezczelni - to w tym tomie Fleming pierwszy raz przedstawia czytelnikom organizację SPECTRE. Bond jest, w porównaniu z poprzednimi przygodami, niemalże kompetentny (z wyjątkiem epizodu w klinice naturoterapii na początku) i niczym mnie szczególnie nie zniesmaczył. Ot, podstarzała powieść sensacyjna, może trochę podobniejsza do książek Alistaira MacLeana niż typowego Fleminga.
"Operacja Piorun" jest całkiem niezła, jak na Fleminga, i spośród wszystkich dotychczasowych książek z serii najbardziej przypomina tonem i tempem akcji filmowe adaptacje z Seanem Connerym, co uważam za warte odnotowania - jeśli miałbym bowiem komukolwiek tę powieść polecić, byliby to tylko i wyłącznie fani Bonda. To podobieństwo do filmów może wynikać z faktu, że Fleming...
więcej Pokaż mimo to153/150/2020
Wyzwanie LC listopad 2020 - Autor z kraju na zachód od Polski
Jak na Bonda, mało tu akcji. Większość opowieści to żmudne (ale ciekawe) potwierdzanie mętnych i niepewnych podejrzeń. Tym razem źli (SPECTRE) porwali dwie bombki atomowe i grożą ich odpaleniem, jeżeli nie zostaną spełnione ich oczekiwania finansowe. Zadaniem Bonda jest oczywiście zapobieżenie. M wykoncypował przy biurku i mapach możliwą lokalizację porwanych pocisków. Bahamy. Wszyscy (w tym sam Bond) wątpią w prawidłowość trafienia. No ale przecież M to M, a rozkaz to rozkaz, więc 007 pod pozorem plażowania i hazardu węszy. Okazuje się, że M faktycznie ma łeb na karku i dobrze wykoncypował w zaciszu swego gabinetu. No i dopiero od tego momentu zaczyna się akcja.
Sam proces zbierania okruszków informacji i sklejania ich w całość jest świetny. Późniejsza akcja też niczego sobie, jak to u Bonda. Daję 7, bo uważam, że to jedna z lepszych, obok „Pozdrowień z Rosji”, „Moonrakera” i „Doktora No”.
No i wyjątkowe smaczki: M zafascynowany zdrowym odżywianiem wysyła Bonda na kurację dla podreperowania zdrowia.
Opinia lekarza o 007: „Oficer ten jest zasadniczo w dobrym stanie fizycznym. Jednakowoż tryb jego życia sprawia, że nie wydaje się prawdopodobne, aby mógł zachować ów dobry stan zdrowia. Przyznaje, że pomimo wielu udzielanych mu dotąd przestróg wypala po sześćdziesiąt papierosów dziennie. Są one bałkańskiego typu i mają wyższą zawartość nikotyny niżeli tańsze rodzaje. Jeżeli nie pochłaniają go wyczerpujące obowiązki, badany codziennie spożywa przeciętnie około pół butelki alkoholu objętości trzech czwartych litra o mocy trzydziestu do trzydziestu pięciu procent. Badania nadal wykazują niewiele wyraźnych objawów pogorszenia. Język jest obłożony. Ciśnienie krwi nieco podwyższone do 160/90. Wątroba niewyczuwalna. Jednak pod naciskiem badany przyznaje, że często miewa potyliczne bóle głowy, wyczuwalne są także skurcz mięśni czworobocznych oraz tak zwane guzki gośćca mięśniowo-ścięgnistego. Uważam, że objawy te wynikają z jego trybu życia.”
M: „Wszystkie środki [lekarstwa] są szkodliwie dla organizmu. To samo się odnosi do większości spożywanych przez nas pokarmów: białego chleba, z którego usunięto cały błonnik, rafinowanego cukru, mechanicznie pozbawionego wszystkiego, co dobre, pasteryzowanego mleka, w którym przez gotowanie zabito większość witamin, wszystko to jest za bardzo przegotowane i pozbawione naturalności. A wiesz (…) co nasz chleb zawiera oprócz trochę zanadto przemielonej mąki? (…) Duże ilości wapnia, nadtlenek benzenu w proszku, gaz chlorynowy, salmak i ałun. (…) A ile jadasz ziarna pszenicy zmielonego w całości na żarnach? Ile jogurtu? Surowych jarzyn, orzechów, świeżych owoców?” (Książka napisana w 1961 roku.)
Bond się usiłuje bronić (niestety, bez skutku): „Po prostu wolę umrzeć z przepicia aniżeli z pragnienia. A co do papierosów, to naprawdę tylko dlatego, że nie wiem, co robić z rękoma.”
A co do towarzystwa w klinice zdrowego życia, to taksówkarz mówi tak: „przeważnie tłuste babska i starych pryków, co mówią, żebym nie jechał tak prędko, bo się im roztrzęsie ta rwa kulszowa, czy coś tam.”
A teraz zasiadam do filmu.
Dość wierna adaptacja.
Zamiast gabinetu M jest tym razem sala konferencyjna. Jak na Kremlu. Piękne sceny walk pod wodą. Bo nie słychać wrzasków, tylko bąbelki :-)
I do tego paleta barw na majtkach Connery'ego: białe, różowe... a w końcowych scenach na te białe majty ma założony jakby skafander gumowy. Pomarańczowy. Bez nogawek. Jak dziecięce body - z zapięciem między nogami. Czarowny. Cud, że mu ta panna nie nawiała z pontonu.
153/150/2020
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWyzwanie LC listopad 2020 - Autor z kraju na zachód od Polski
Jak na Bonda, mało tu akcji. Większość opowieści to żmudne (ale ciekawe) potwierdzanie mętnych i niepewnych podejrzeń. Tym razem źli (SPECTRE) porwali dwie bombki atomowe i grożą ich odpaleniem, jeżeli nie zostaną spełnione ich oczekiwania finansowe. Zadaniem Bonda jest oczywiście zapobieżenie. M...
Kolejna z kolejnych części z Bondem.
James zostaje wysłany przez "M" do kurortu w celu podreperowania zdrowia. Kurort jest jak piekło-zero alkoholu, papierosów, hazardu ( co do kobiet- zawsze są jakieś kobiety)
Bond poznaje tam hrabiego Lippe. Hrabia wzbudza podejrzenia Jamesa, ponieważ ten usilnie próbuje ukryć pewnien tatuaż. Lippe majstruje przy łóżku terapeutycznym, z którego korzysta Bond. O mały włos a 007 zostałby nadmiernie rozciągnięty. W odwecie Bond podsmaża hrabiego w saunie ;o)
Niedługo później w zupełnie niezwykłych okolicznościach zostaje uprowadzony samolot z dwiema głowicami atomowymi. Do siedziby M16 dociera list z żadaniami. 100 milionów funtów, albo zostaną zniszczne główne miasta w Usa i Anglii. List podpisany przez organizację o nazwie SPECTRE..
Pierwszy raz pojawia się postać Blofelda. Zagadkowego geniusza kierującego mega organizacją. Sporo marynistyki w tej części; duzo informacji o faunie i florze oceanu, budowie statku i akwalungu. Tradycyjnie- piękne( chociaż niezbyt błyskotliwe) kobiety, niebezpieczeńswo i trudne zadania.
Kolejna z kolejnych części z Bondem.
więcej Pokaż mimo toJames zostaje wysłany przez "M" do kurortu w celu podreperowania zdrowia. Kurort jest jak piekło-zero alkoholu, papierosów, hazardu ( co do kobiet- zawsze są jakieś kobiety)
Bond poznaje tam hrabiego Lippe. Hrabia wzbudza podejrzenia Jamesa, ponieważ ten usilnie próbuje ukryć pewnien tatuaż. Lippe majstruje przy łóżku terapeutycznym, z...
Są książki, które nie wytrzymują próby czasu...
Nie jest to powieść "dobra", ale nie ma kategorii "dobra bo"...
...a dobra "bo":
...bo znakomite dialogi,
...bo czasami Ian Fleming wplata historie niby o niczym, a jednak mówiące wiele o postaci, jak w tej konkretnej powieści Domino, która opowiada o opakowaniu Playersów (takie papierosy). Ujmujące...
...bo nie każdemu dane było być, nawet i dziś, gdy świat generalnie dostępny, w tych miejscach, w których bywał Bond...
Co oczywiście nie może zaciemniać faktu, że akcja wątła, nijaka-taka...
Są książki, które nie wytrzymują próby czasu...
więcej Pokaż mimo toNie jest to powieść "dobra", ale nie ma kategorii "dobra bo"...
...a dobra "bo":
...bo znakomite dialogi,
...bo czasami Ian Fleming wplata historie niby o niczym, a jednak mówiące wiele o postaci, jak w tej konkretnej powieści Domino, która opowiada o opakowaniu Playersów (takie papierosy). Ujmujące...
...bo nie każdemu dane...
Zabawne, że pierwsza filmowa adaptacja tej powieści została uznana za najgorszy film ze wszystkich o przygodach Jamesa Bonda, dlatego zekranizowano ją po raz drugi w 1983 roku. Ja nigdy nie rozumiałem czemu wersja z 1965 roku znalazła się w ogniu krytyki. Należy dodać, że dość wiernie oddała ona fabułę powieści, którą podobnie jak poprzednie, czyta się bardzo lekko i szybko. Należy jednak nadmienić, że powieść nie jest tak rozbudowana jak "Pozdrowienia z Rosji" czy też "Goldfinger".
Zabawne, że pierwsza filmowa adaptacja tej powieści została uznana za najgorszy film ze wszystkich o przygodach Jamesa Bonda, dlatego zekranizowano ją po raz drugi w 1983 roku. Ja nigdy nie rozumiałem czemu wersja z 1965 roku znalazła się w ogniu krytyki. Należy dodać, że dość wiernie oddała ona fabułę powieści, którą podobnie jak poprzednie, czyta się bardzo lekko i...
więcej Pokaż mimo toTo chyba moja pierwsza książka o Jamesie Bondzie ;). Powiem szczerze, że książkowy Bond dość mocno różni się od tego wykreowanego w filmach (przynajmniej w tym tomie). Ale nie przeszkadzało mi to, wręcz przeciwnie. Zawsze lubię konfrontować książki i filmy. To bardzo ciekawe, kto i jakie ma wizje danej historii i jak ją przedstawi.
Obiecałam sobie, że to moja pierwsza, ale nie ostatnia przygoda z agentem 007. Polecam każdemu.
To chyba moja pierwsza książka o Jamesie Bondzie ;). Powiem szczerze, że książkowy Bond dość mocno różni się od tego wykreowanego w filmach (przynajmniej w tym tomie). Ale nie przeszkadzało mi to, wręcz przeciwnie. Zawsze lubię konfrontować książki i filmy. To bardzo ciekawe, kto i jakie ma wizje danej historii i jak ją przedstawi.
więcej Pokaż mimo toObiecałam sobie, że to moja pierwsza, ale...
Jestem absolutnie bezkrytycznym Bondomanem. Sorry.
Jestem absolutnie bezkrytycznym Bondomanem. Sorry.
Pokaż mimo to"Operacja Piorun" to moja pierwsza książka z serii o Jamesie Bondzie.
Jeśli pozostałe są równie dobre, chętnie przeczytam je wszystkie!
"Operacja Piorun" to moja pierwsza książka z serii o Jamesie Bondzie.
Pokaż mimo toJeśli pozostałe są równie dobre, chętnie przeczytam je wszystkie!
Wysoka ocena z sentymentu dla serii, bo z pewnością nie jest to najbardziej porywająca część.
Wysoka ocena z sentymentu dla serii, bo z pewnością nie jest to najbardziej porywająca część.
Pokaż mimo to