"Nigdy nie pomyślałabym, że szczęście będzie miało zapach i smak szarlotki."

Jeżu kolczasty, ale Kasia stworzyła historię! Nie pamiętam kiedy przy czytaniu tak się uśmiałam, naprawdę. Przepychanki słowne bohaterów to jest mistrzostwo. No ale do rzeczy. Kasia wraca z piękną książka, która złapie za serce i rozbawi do łez, ale również podniesie ciśnienie... A czym to dowiesz się jak poznasz ta świetną historię ❤️

„Szarlotka” to krótka (moim zdaniem stanowczo za krótka!),opowieść o Zuzi i Przemku. Dwóch całkowicie różnych osobowości. On starszy, przystojny, dobrze zbudowany mister lover lover. Ona piękna studentka medycyny, która kombinuje jak przeżyć kolejne dni, bo przecież jej ,,szczęście” skomplikowało również stosunki rodzinne. Czego się nie dotknie zamienia się w katastrofę 😅

Ale nie chce Wam zdradzać co dokładniej się wydarzyło, a gwarantuję, że przy tej dziewczynie i jej pomysłowej przyjaciółce nie będziesz się nudzić, ale również Pan doktor bardzo ubarwi tę opowieść. Ta książka wciągnie Cię od pierwszych stron, i nawet nie będziesz wiedzieć kiedy a zastaniesz zakończenie.

Lubisz gdy jest gorąco?

Lubisz gdy jest śmiesznie?

Lubisz gry jest zaskakująco?

Jeśli odpowiedziałaś 3x Tak to ta opowieść jest dla Ciebie idealna ❤️🍎

W te jesienne, chłodne wieczory sprawdzi się wyśmienicie.
Premiera jej już 23.10. Niestety tylko w wersji elektronicznej, ale mam nadzieję, że mimo to sięgniesz po tą pozycję ❤️🍎

Polecam gorąco ❤️❤️
Tobie Kasiu dziękuję za możliwość wzięcia pod swoje skrzydła tą dwójkę ❤️
Nie wiem skąd, ale musiałaś wiedzieć, że uwielbiam szarlotki, więc jak tylko zobaczyłam tytuł wiedziałam że to pokocham ❤️🍎

"Nigdy nie pomyślałabym, że szczęście będzie miało zapach i smak szarlotki."

Jeżu kolczasty, ale Kasia stworzyła historię! Nie pamiętam kiedy przy czytaniu tak się uśmiałam, naprawdę. Przepychanki słowne bohaterów to jest mistrzostwo. No ale do rzeczy. Kasia wraca z piękną książka, która złapie za serce i rozbawi do łez, ale również podniesie ciśnienie... A czym to dowiesz...

Szczerze mówiąc nie porwała mnie. Taki romans przelotny, trochę cringowy, ale krótki. Subskrypcja na ebooka mi wygasła, ona też już trochę leżała odstawiona, więc podejrzewam, że mogę do niej nie wrócić, bo minęło sporo miesięcy

Szczerze mówiąc nie porwała mnie. Taki romans przelotny, trochę cringowy, ale krótki. Subskrypcja na ebooka mi wygasła, ona też już trochę leżała odstawiona, więc podejrzewam, że mogę do niej nie wrócić, bo minęło sporo miesięcy

Zuzanna jest studentką szóstego roku medycyny. Zakręcona, wiecznie spóźniona z niewyparzony językiem. Nieprzebiera w słowach nie ważne z kim rozmawia. Często wynikają z tego śmieszne sytuacje.w jednej takiej sytuacji obrywa się doktorowi Zalewskiemu. Gdy Zuza zamierza przeprosić doktora nadal nie umie zapanować nad słowami jakie wypluwają z jej ust. To jest silniejsze. A sam doktor nie jest wcale lepszy. Sam prowokuje, niektóre zachowania panny Szarlotki. Co wyniknie z zaistniałych sytuacji? Jak potoczą się losy Zuzy i doktora Zalewskiego?
Wow co to była za historia 🤩 Tak mnie pochłonęła, że nawet nie wiem kiedy dobiegła końca. Już w pierwszym rozdziale płakałam że śmiechu. Pełna temperamentu, namiętności i niepochamowanego humoru sprawiła, że bawiłam się wyśmienicie. Wydawać by się mogła, że taka przezabawna historia nie może zakończyć się inaczej niż szczęśliwie. Tak jak na początku płynęły łzy ze śmiechu, tak na koniec autorka mnie zaskoczyła i płynęły łzy rozpaczy. Takie zakończenia zdecydowanie powinny być karalne 🙈 Nie można tak zostawiać czytelnika! Domagam się kolejnej części historii Zuzy i Przemka.
Mimo zakończenia, które szokuje książkę czytała się szybko, lekko I przyjemnie. Autorka ma świetne pióro i to napewno nie będzie zmarnowany czas. A poczucie humoru nie raz doprowadzi was do łez. Polecam gorąco Szarlotkę 😁

Zuzanna jest studentką szóstego roku medycyny. Zakręcona, wiecznie spóźniona z niewyparzony językiem. Nieprzebiera w słowach nie ważne z kim rozmawia. Często wynikają z tego śmieszne sytuacje.w jednej takiej sytuacji obrywa się doktorowi Zalewskiemu. Gdy Zuza zamierza przeprosić doktora nadal nie umie zapanować nad słowami jakie wypluwają z jej ust. To jest silniejsze. A...

Przyjemna, lekka historia romantyczna dobra na jeden wieczór:)

Przyjemna, lekka historia romantyczna dobra na jeden wieczór:)

Jak wam minął weekend kochani?
Co ciekawego czytaliście a może jakiś fajny film ogladaliście i go polecacie?
Zapraszam was na pełną humoru i  niekontrolowanych wpadek historię Zuzanny Jabłuszko vel "Szarlotka" i Przemka Zalewskiego.
Zuza jest studentką szóstego roku medycyny do tej pory poukładana, sumienna , no właśnie do czasu gdy na jej drodze pojawia się Mister Lover Lover .
Doktor Przemek Zalewski ma zacząć przewód profesorki na uczelni w której uczy się nasza bohaterka i dziwnym zabiegiem okoliczności spotykają się na zajęciach które nie są Zuzy od tej pory, takich nieoczekiwanych spotkań jest więcej.
Co z nich wyjdzie?
Gdy Zuza ma problemy mieszkaniowe i żali się jak myślisz przyjaciółce z pomocą przychodzi nie kto inny jak Mister Lover Lover, który usłyszał ją zamiast przyjaciółki 😉
Przemek nie wie co takiego ma w sobie ta dziewczyna, że tak zaprząta mu głowę. Doktorek nie bawi się w związki, małżeństwo jego rodziców się rozpadło i na tej podstawie uważa, że taki poprostu nie istnieje.  Jednonocne przygodny ewentualnie krótki romans jest to wszystko co może zaproponować kobiecie, ale Szarlotka wzbudza w nim nieznane dotąd uczucia, jak sobie poradzi z nimi doktorek?

" Nie mogę przestać o tobie myśleć. Powodujesz , że krew szybciej krąży w moich żyłach. Jesteś jak ... migotanie przedsionków."
O tak zabawnych rozmów i przekomarzania się nie zabraknie między tą dwójką, ale także pożądanie jakie między nimi się pojawia, pomału zaczyna być silniejsze niż by oboje chcieli się do tego przyznać 😉
Uczucie które ich połączyło nie jest chwilowe , ale czy będzie trwałe?
Na przeszkodzie stoi wiele kłód , czy będą w stanie je pokonać?
A może związek studentki i lekarza który robi profesurę jest z góry skazany na porażkę?
Nie można nie wspomnieć o przyjaźni jaka łączy dziewczyny, obje szalone, zwariowane, kochają się jak siostry i zawsze mogą na siebie liczyć 😊
Autorka stworzyła genialną historię, którą się czyta błyskawicznie, tak wciąga, że nie można się oderwać.
Jest to historia pełna humoru a także pokazująca, że jeżeli czegoś bardzo pragniemy to jesteśmy w stanie to osiągnąć wystarczy zaryzykować.  Z drugiej strony mamy niestety stereotypy , które mogą uprzykrzyć nam życie a nawet.... No właśnie tu was zostawię i odeślę do historii, żebyście sami mogli przeczytać i dowiedzieć się jak potoczyły się losy Zuzy i Przemka 😁
Dziękuję bardzo za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej świetnej historii i czekam na więcej 😈❤️❤️❤️

Jak wam minął weekend kochani?
Co ciekawego czytaliście a może jakiś fajny film ogladaliście i go polecacie?
Zapraszam was na pełną humoru i  niekontrolowanych wpadek historię Zuzanny Jabłuszko vel "Szarlotka" i Przemka Zalewskiego.
Zuza jest studentką szóstego roku medycyny do tej pory poukładana, sumienna , no właśnie do czasu gdy na jej drodze pojawia się Mister Lover...

Jaka to była świetna, zabawna lektura 😁. Ubawiłam się przy niej przednio 😁. Zdecydowanie polecam 🥧.
Ale co mi się tak podobało? A no np to jak zaczęła się "znajomość" Zuzy i Pana Doktora 😁.

Jednego dnia Zuza miała wyjątkowego pecha. Zaspała na zajęcia u profesora, który bardzo, ale to bardzo nie lubi spóźnialskich, przyjaciółka bombardowała ją wiadomościami, a do tego jej pomysł wślizgnięcia się na zajęcia za innym spóźnialskim spełza na panewce, gdyż ten okazał się wielce szarmancki i wpuścił ją oczywiście przed sobą, więc od razu uwaga profesora skupiła się na niej.
Był to dla niej pechowy dzień również dlatego, że przez stres związany ze spóźnieniem wcale nie zorientowała się, że wtargnęła nie na swoje zajęcia 🤭, a do tego oczywiście to ona została zasypana pytaniami przez profesora, a temu drugiemu spóźnialskiemu się upiekło. Dlaczego? Cóż.. Szybko się dowiedziała dlaczego i kim jest ów szarmancki Mister Lover Lover 😆.

No książka jest świetna. Koniecznie musicie ją dodać na swoje listy książek do przeczytania i to najlepiej tak w najbliższym czasie 😁.

I tak.. Po przeczytaniu zdecydowanie potrzebuję plasterka, nie tego się spodziewałam.. To nie mogło się tak skończyć..

Teraz z wielką ciekawością czekam na pozostałe książki z serii Pory Roku, napisane przez inne autorki 😉.

Jaka to była świetna, zabawna lektura 😁. Ubawiłam się przy niej przednio 😁. Zdecydowanie polecam 🥧.
Ale co mi się tak podobało? A no np to jak zaczęła się "znajomość" Zuzy i Pana Doktora 😁.

Jednego dnia Zuza miała wyjątkowego pecha. Zaspała na zajęcia u profesora, który bardzo, ale to bardzo nie lubi spóźnialskich, przyjaciółka bombardowała ją wiadomościami, a do tego...

Świetna, zabawna historia. Dowcipne dialogi, a przemyślenia Zuzy były wręcz obłędne. Pechowa studentka, która na swojej drodze spotyka przystojnego doktora. Zakazana relacja, różnica wieku, świetny humor, fantastycznie napisana książka. Mam nadzieję, że będzie kontynuacja.

Świetna, zabawna historia. Dowcipne dialogi, a przemyślenia Zuzy były wręcz obłędne. Pechowa studentka, która na swojej drodze spotyka przystojnego doktora. Zakazana relacja, różnica wieku, świetny humor, fantastycznie napisana książka. Mam nadzieję, że będzie kontynuacja.

Czy ktoś prosił przepis na kłopoty? Już podaję! Wystarczy połączyć dwa składniki- Zuzannę Jabłuszko i Przemka Zalewskiego, a do tego jedynie szczyptę przypadku. Podgrzewać to wszystko w napiętej i romantycznej atmosferze. A pod koniec książki niespodziewanie wyciągnąć to wszystko! Prościzna! Ale jak poradzić sobie z takimi problemami? Tego już nie powiedzieli 😂. Zuza musi poradzić sobie z tym sama. Noo może nie całkiem, bo ma swoją przyjaciółkę - Elizę. Dziewczyna była świadkiem wielu wpadek Zuzy, a cały czas przy niej jest. W wielkim kryzysie oferuje jej swoje mieszkanie. No i parówki! Nie zapominajmy o parówkach! Jest to cudna książka, idealna na jesienne wieczory. W towarzystwie świeczki i kawałka szarlotki.

Czy ktoś prosił przepis na kłopoty? Już podaję! Wystarczy połączyć dwa składniki- Zuzannę Jabłuszko i Przemka Zalewskiego, a do tego jedynie szczyptę przypadku. Podgrzewać to wszystko w napiętej i romantycznej atmosferze. A pod koniec książki niespodziewanie wyciągnąć to wszystko! Prościzna! Ale jak poradzić sobie z takimi problemami? Tego już nie powiedzieli 😂. Zuza musi...

69/2023
Przeczytalam na Legimi


Po dość długim zastoju czytelniczym sięgnęłam po Szarlotkę.
I jedynym rozczarowaniem było zakonczenie, ale pozytywnym.
Ostatnio lubuje się w zakończeniach bez happy andu ale tutaj to już lekka przesada!
Kiedy drugi tom i co tu sie do ch0!_e#y wydarzyło!

Polecam.... Jeżeli lubisz czytać niedokończone historie.

Ja teraz czekam z gwoździem w!)0p!@ na dalsze losy!

69/2023
Przeczytalam na Legimi


Po dość długim zastoju czytelniczym sięgnęłam po Szarlotkę.
I jedynym rozczarowaniem było zakonczenie, ale pozytywnym.
Ostatnio lubuje się w zakończeniach bez happy andu ale tutaj to już lekka przesada!
Kiedy drugi tom i co tu sie do ch0!_e#y wydarzyło!

Polecam.... Jeżeli lubisz czytać niedokończone historie.

Ja teraz czekam z gwoździem...

Szarlotka
@katarzyna_amber_autorka
@wydawnictwo.zywiol

"-Nie każ mi tego powtarzać. Gdy uciekałam przed tobą, zatrzasnęłam spódnice w drzwiach, przewróciłam się i... stało się. Trzyma się tylko na spince do włosów.
-Jakie masz majtki?
-Słucham?
-Figi, stringi, babcine pantalony. Jak wiele będzie Ci widać pośladków, jak spadnie kiecka?
-Sam łazisz w babcinych gaciach!
-W dziadkowych,jeśli już. Jeśli masz stringi to dobrze ci radzę, żebyś stąd spadała, bo nie ręczę za siebie.
-Dojdziesz do drzwi?
-Nie jestem pewna, znawco babskiej bielizny."

Zuzanna Jabłuszko to studentka ostatniego roku medycyny,która mówi to co myśli, zanim zastanowi się, co tak naprawdę powiedziała. To kobieta huragan, każdy ja zauważy. A już napewno Mister Lover Lover, który jak do tej pory nie spotkał takiej kobiety z którą chciałby być. Ale "Szarlotka" - takie przezwisko otrzymała Zuza od jednego z rektorów, to istna bomba z cietym językiem. Czy Mister Lover Lover - ktory okazuje sie być doktorem i "szarlotka", studentka, będą w stanie się dogadać i jak będzie wyglądała ich relacja......

Po pierwsze, to kochana autorko, takie zakończenia powinny być stanowczo zakazane!!!! No jak można zostawić czytelnika w takim momencie?
Mam nadzieję, że kontynuacja jest już gdzieś tam napisana i wkrótce będziemy ja mogli przeczytać.
A Wy kochani jeżeli lubicie książki pełne humoru, age gap oraz bohaterów przy których nie będziecie się nudzić, to "szarlotka" będzie dla Was idealna.
Świetnie spędziłam czas, często gęsto ocierając łzy( ze śmiechu) i jestem ogromnie ciekawa, jakie zakończenie będzie miała ta historia...

Szarlotka
@katarzyna_amber_autorka
@wydawnictwo.zywiol

"-Nie każ mi tego powtarzać. Gdy uciekałam przed tobą, zatrzasnęłam spódnice w drzwiach, przewróciłam się i... stało się. Trzyma się tylko na spince do włosów.
-Jakie masz majtki?
-Słucham?
-Figi, stringi, babcine pantalony. Jak wiele będzie Ci widać pośladków, jak spadnie kiecka?
-Sam łazisz w babcinych gaciach!
-W...