Książka z pewnością będzie przydatna dla niektórych osób. Niemniej jednak, kto zna twórczość autorki i przeczytał jej poprzednie książki może być troszkę zawiedziony. Autorka daje dużo odwołań do swoich poprzednich ksiazek, a tematyka tej jest niemal identyczna z tą różnicą że nie ma tutaj ogromu ćwiczeń do wykonania, a jest za to teoria i pokaźny rozdział ukazujący "przypadki" pacjentów i rozwiązanie autorki na ich problemy. Mamy więc znowu dążących do harmonii, agresywnych, unikających, lękowych... O dziecku cienia i slonca... Autorka wspomina coś o swoim zainteresowaniu NLP, o wizualizacji..

Książka w moim odczuciu, jak każda inna autorki jest chaotyczna, przegadana i po przeczytaniu jej można mieć w głowie myśl: No okej, ale jak to przełożyć na swoje życie tak naprawdę?

Z pewnością książka nie zastąpi psychoterapii gdzie indywidualnie do nas dopasowane są tematy do przepracowania i polepszenia jakości życia.

Cytat, który zapadł mi w pamięć i jest trochę jak kij w mrowisko we współczesnych trendach insta to: "Ciągle krążenie wokół własnej wrażliwości sprawia, że stajemy się egocentryczni".

Książka z pewnością będzie przydatna dla niektórych osób. Niemniej jednak, kto zna twórczość autorki i przeczytał jej poprzednie książki może być troszkę zawiedziony. Autorka daje dużo odwołań do swoich poprzednich ksiazek, a tematyka tej jest niemal identyczna z tą różnicą że nie ma tutaj ogromu ćwiczeń do wykonania, a jest za to teoria i pokaźny rozdział ukazujący...

Warte przeczytania. Przystępne przejście przez najważniejsze psychologiczne mechanizmy. W bonusie conajmniej kilkukrotne "o, to przecież ja" w trakcie czytania. :)

Warte przeczytania. Przystępne przejście przez najważniejsze psychologiczne mechanizmy. W bonusie conajmniej kilkukrotne "o, to przecież ja" w trakcie czytania. :)