rozwińzwiń

Mógłby spaść śnieg

Okładka książki Mógłby spaść śnieg Jessica Au
Okładka książki Mógłby spaść śnieg
Jessica Au Wydawnictwo: ArtRage Seria: Mały format literatura piękna
120 str. 2 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Mały format
Tytuł oryginału:
Cold Enough For Snow
Wydawnictwo:
ArtRage
Data wydania:
2023-03-14
Data 1. wyd. pol.:
2023-03-14
Data 1. wydania:
2022-01-01
Liczba stron:
120
Czas czytania
2 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367515108
Tłumacz:
Aga Zano
Tagi:
literatura australijska literatura piękna miłość poszukiwanie sensu życia poszukiwanie szczęścia relacje międzyludzkie relacje rodzinne uczucie
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
334 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
26
26

Na półkach:

Miło się czytało, polecam na zimowy wieczór

Miło się czytało, polecam na zimowy wieczór

Pokaż mimo to

avatar
587
526

Na półkach:

W tej książce faktycznie nie wiele się dzieje jeśli chodzi o wydarzenia, ale poznajemy myśli bohaterki. To było dla mnie bardzo ciekawe, bo lubię książki pisane strumieniem świadomości, ale znam je w wersji europejskiej lub amerykańskiej tu poznajemy myśli kobiety wschodu. To myślenie jest nieco inne, bardziej subtelne, mniej emocjonalne. Bardzo podobało mi się, że momentami bohaterka myślała po stoicku (czyli nie tyle mniej emocjonalnie, co spokojniej i zwiększą pokorą wobec tego na co człowiek nie ma wpływu, z większa uważnością na innych i na przyrodę),ale nie od dziś wiadomo, że istnieją wpływy miedzy filozofią wschodu a zachodu. Książka przedstawia nie tylko myśli i wspomnienia bohaterki (a tym samym jej losy),ale także relacje między matką a córką. Tu najbardziej podobały mi się refleksje dotyczące relacji kiedy dziecko nie jest już dzieckiem a dorosłym i jak z czasem te relacje się zmieniają. Książka porusza też temat starzenia i poniekąd akceptacji przemijalności rodziców. Temat jest dla mnie bardzo ciekawy, a tu wszystko zaserwowane jest z taką przyjemną nostalgią i klimatem. Cudo.

W tej książce faktycznie nie wiele się dzieje jeśli chodzi o wydarzenia, ale poznajemy myśli bohaterki. To było dla mnie bardzo ciekawe, bo lubię książki pisane strumieniem świadomości, ale znam je w wersji europejskiej lub amerykańskiej tu poznajemy myśli kobiety wschodu. To myślenie jest nieco inne, bardziej subtelne, mniej emocjonalne. Bardzo podobało mi się, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1859
1859

Na półkach: ,

Dzisiaj serdecznie zapraszam Was na recenzje książki która miałem przyjemność przeczytać dzięki rekomendacji ojca Szustaka :)

Dzisiaj serdecznie zapraszam Was na recenzje książki która miałem przyjemność przeczytać dzięki rekomendacji ojca Szustaka :)

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
30
5

Na półkach:

Matka która przez całą podróż jest cicha, ostrożna, stara się nie przeszkadzać córce i córka która usilnie próbuje utrzymać swoje nierealne wyobrażenie o matce, stawiając ją przy tym w niekomfortowych sytuacjach. Książka, która potencjalnie powinna mówić o bliskości ukazuje egoistyczną naturę człowieka. To, że czasem wolimy żeby ktoś tkwił w roli w której go obsadzimy i nie psuł naszego scenariusza od budowania prawdziwej bliskości i poznawania drugiego człowieka takim jakim jest naprawdę. Do mnie trafiła

Matka która przez całą podróż jest cicha, ostrożna, stara się nie przeszkadzać córce i córka która usilnie próbuje utrzymać swoje nierealne wyobrażenie o matce, stawiając ją przy tym w niekomfortowych sytuacjach. Książka, która potencjalnie powinna mówić o bliskości ukazuje egoistyczną naturę człowieka. To, że czasem wolimy żeby ktoś tkwił w roli w której go obsadzimy i nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
60
2

Na półkach:

Tutaj nic się nie dzieje. Przepiękna.

Tutaj nic się nie dzieje. Przepiękna.

Pokaż mimo to

avatar
828
698

Na półkach:

Ciekawa, króciutka powieść w formie monologu, a właściwie strumienia myślowego, przepływającego przez głowę głównej bohaterki w trakcie kilkudniowej wycieczki do Tokio. Wspomnienia z dni dawno i niedawno minionych, aktualne spostrzeżenia, opisy zwiedzanych miejsc, różnorodne refleksje. Nie jest to żadna rewelacja, ale kawałek całkiem dobrej literatury. Napisane ładnie, płynnie, zajmujące. Obrazowe migawki z Tokio, Hongkongu, USA. Czyta się przyjemnie.

Ciekawa, króciutka powieść w formie monologu, a właściwie strumienia myślowego, przepływającego przez głowę głównej bohaterki w trakcie kilkudniowej wycieczki do Tokio. Wspomnienia z dni dawno i niedawno minionych, aktualne spostrzeżenia, opisy zwiedzanych miejsc, różnorodne refleksje. Nie jest to żadna rewelacja, ale kawałek całkiem dobrej literatury. Napisane ładnie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
390
143

Na półkach: , ,

Spłynęła po mnie jak po kaczce, nie znalazłam tu nic interesującego.

Spłynęła po mnie jak po kaczce, nie znalazłam tu nic interesującego.

Pokaż mimo to

avatar
2312
2134

Na półkach: , ,

Krótka, nostalgiczna.

Krótka, nostalgiczna.

Pokaż mimo to

avatar
772
177

Na półkach: , , , , ,

Niedługa i mocno introspektywna powieść, która swoją powtarzalną strukturą i odwoływaniem się do przeszłości nasuwała mi skojarzenia z "Latami" Annie Ernaux. "Mógłby spaść śnieg" ma jednak bardziej skromne ambicje i nie próbuje uchwycić wspólnoty doświadczeń pokoleniowych oraz narodowych, co wyszło temu utworowi na dobre.

Podróż matki i córki po Japonii jest tu tylko pretekstem do ukazania strumienia świadomości narratorki. Powściągliwe interakcje między kobietami powodują lawinę skojarzeń i wspomnień, nieraz bardzo prozaicznych i szczątkowych. Nić logicznych połączeń między nimi jest rozmyta, co poszerza pole interpretacyjne i daje okazję do ponownych odczytań.

"Mógłby spaść śnieg" jest opowieścią o dynamice rodzinnych relacji, ale też poczuciu zagubienia związanym z funkcjonowaniem w obcej kulturze, wewnętrznej pustce i poszukiwaniu bliskości. Autorka kontestuje typowe narracje o zacieśnianiu naderwanych więzi. Matka jest u Au nieodmiennie istotą emocjonalnie niedostępną. Jednocześnie, jest ona ciągle obecna w myślach głównej bohaterki. Powracający w utworze motyw sztuki opartej na powieleniu, odbiciu i powtórzeniu zdaje się to uzależnienie umysłu od przekazanych pokoleniowo wzorców podkreślać.

PS Przepiękna okładka projektu Kamila Rekosza!

Niedługa i mocno introspektywna powieść, która swoją powtarzalną strukturą i odwoływaniem się do przeszłości nasuwała mi skojarzenia z "Latami" Annie Ernaux. "Mógłby spaść śnieg" ma jednak bardziej skromne ambicje i nie próbuje uchwycić wspólnoty doświadczeń pokoleniowych oraz narodowych, co wyszło temu utworowi na dobre.

Podróż matki i córki po Japonii jest tu tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
74
63

Na półkach:

Minimum formy, maksimum treści. Bardzo bogata w symbolikę opowieść o życiu na emigracji, o funkcjonowaniu w innej kulturze i o oonozeniu mentalnych i psychicznych kosztów takich zmian. O tym, że zawsze jakieś dziecko jest bliżej matki niż inne i w zasadzie tego nigdy się nie zmieni. Do wielokrotnego czytania. Gwarantuję, że układ znaczeń zawsze będzie inny. Poczytajka dla rozrywki to jednak nie jest.

Minimum formy, maksimum treści. Bardzo bogata w symbolikę opowieść o życiu na emigracji, o funkcjonowaniu w innej kulturze i o oonozeniu mentalnych i psychicznych kosztów takich zmian. O tym, że zawsze jakieś dziecko jest bliżej matki niż inne i w zasadzie tego nigdy się nie zmieni. Do wielokrotnego czytania. Gwarantuję, że układ znaczeń zawsze będzie inny. Poczytajka dla...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    383
  • Chcę przeczytać
    194
  • 2023
    71
  • Posiadam
    29
  • Audiobook
    17
  • Legimi
    16
  • Audiobooki
    15
  • 2024
    10
  • Ebook
    7
  • Przeczytane 2023
    6

Cytaty

Więcej
Jessica Au Mógłby spaść śnieg Zobacz więcej
Jessica Au Mógłby spaść śnieg Zobacz więcej
Jessica Au Mógłby spaść śnieg Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także