Nie potrafię podać dokładnej daty korzystania z tego zestawu ćwiczeń do jęz. Angielskiego, ale były to lata 1985-2005. I nigdy, przenigdy ćwiczenia te mi się nie znudziły, gdy uczyłam się z nich sama, a potem uczyłam innych. Na tamte lata, szczególnie a te wcześniejsze, to był szczyt "edukacji Zachodu". Mimo ukazywania się setek bogato ilustrowanych podręczników do nauki języka angielskiego, to repetytorium nigdy nie straciło na poziomie, chociaż byłą to zwykła pozycja zadrukowana od a do zet ćwiczeniami językowymi. Powiem Wam w tajemnicy, że mam ją jeszcze w bibliotece i nigdy, przenigdy nie pozbędę się jej. Dziękuję Panie Murphy!

Nie potrafię podać dokładnej daty korzystania z tego zestawu ćwiczeń do jęz. Angielskiego, ale były to lata 1985-2005. I nigdy, przenigdy ćwiczenia te mi się nie znudziły, gdy uczyłam się z nich sama, a potem uczyłam innych. Na tamte lata, szczególnie a te wcześniejsze, to był szczyt "edukacji Zachodu". Mimo ukazywania się setek bogato ilustrowanych podręczników do nauki...