Happy Place
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Berkley
- Data wydania:
- 2023-04-25
- Data 1. wydania:
- 2023-04-25
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9780593441275
A couple who broke up months ago make a pact to pretend to still be together for their annual weeklong vacation with their best friends in this glittering and wise new novel from #1 New York Times bestselling author Emily Henry.
Harriet and Wyn have been the perfect couple since they met in college—they go together like salt and pepper, honey and tea, lobster and rolls. Except, now—for reasons they’re still not discussing—they don’t.
They broke up six months ago. And still haven’t told their best friends.
Which is how they find themselves sharing the largest bedroom at the Maine cottage that has been their friend group’s yearly getaway for the last decade. Their annual respite from the world, where for one vibrant, blue week they leave behind their daily lives; have copious amounts of cheese, wine, and seafood; and soak up the salty coastal air with the people who understand them most.
Only this year, Harriet and Wyn are lying through their teeth while trying not to notice how desperately they still want each other. Because the cottage is for sale and this is the last week they’ll all have together in this place. They can’t stand to break their friends’ hearts, and so they’ll play their parts. Harriet will be the driven surgical resident who never starts a fight, and Wyn will be the laid-back charmer who never lets the cracks show. It’s a flawless plan (if you look at it from a great distance and through a pair of sunscreen-smeared sunglasses). After years of being in love, how hard can it be to fake it for one week…in front of those who know you best?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 673
- 457
- 82
- 52
- 28
- 24
- 21
- 18
- 12
- 9
Cytaty
- Czy tworząc któreś z tych dzieł, myślałaś o nas? Wszystkie, odpowiadam w myśli. Jesteś we wszystkich moich najszczęśliwszych miejscach. J...
RozwińWszystko się zmienia. Bo musi. Nie można zatrzymać czasu. Można jedynie przyjąć odpowiedni kurs i liczyć na sprzyjające wiatry.
OPINIE i DYSKUSJE
Czy Emily Henry zamienia się w Sally Rooney...?
Czy Emily Henry zamienia się w Sally Rooney...?
Pokaż mimo towątek drugiej szansy nigdy nie był moim ulubionym i wraz z tą pozycją to się nie zmieniło, jednak nie było tak źle.
to znaczy, związek nie był toksyczny, ale przeważnie nie mogli się dobrze porozumieć i ich komunikacja leżała na ziemi i płakała.
muszę być szczera, sposób, w jaki Emily Henry pisze swoich bohaterów, sprawia, że mam ochotę krzyczeć, w ogóle nie mogłam nawiązać kontaktu z bohaterami.
ogólnie rzecz biorąc, moja opinia na temat EH jest taka, że jej styl pisania jest dobry, ale postacie są po prostu irytujące.
wątek drugiej szansy nigdy nie był moim ulubionym i wraz z tą pozycją to się nie zmieniło, jednak nie było tak źle.
więcej Pokaż mimo toto znaczy, związek nie był toksyczny, ale przeważnie nie mogli się dobrze porozumieć i ich komunikacja leżała na ziemi i płakała.
muszę być szczera, sposób, w jaki Emily Henry pisze swoich bohaterów, sprawia, że mam ochotę krzyczeć, w ogóle nie mogłam...
Skończyłam!
Ludzie, który totalnie nie potrafią ruszyć dalej ze swoim życiem i zrozumieć, że niektóre przyjaźnie się kończą
Skończyłam!
Pokaż mimo toLudzie, który totalnie nie potrafią ruszyć dalej ze swoim życiem i zrozumieć, że niektóre przyjaźnie się kończą
Wymęczyłam się przy tej książce. Mam wrażenie, że ze wszystkim tutaj coś było nie tak.
Główna bohaterka jest egocentryczna i irytująca, a reszta bohaterów jest nijaka i nudna. W niektórych momentach miałam odczucie, że mimo czytania kolejnych stron, dalej jestem w tym samym miejscu i nic nowego się nie dzieje.
Przed "Happy place" miałam okazję przeczytać "Book lovers" i jestem zdziwiona, że te dwie książki napisała jedna osoba.
"Book lovers" była przyjemna w odbiorze, miała tę lekkość, której oczekuję od tego typu literatury i zachęciła mnie do sięgnięcia po kolejną książkę Emily Henry.
"Happy place" przeczytałam do końca mając nadzieję, że jakoś się rozkręci i końcówka uratuje historię. Niestety nic takiego się nie stało.
Można znaleźć dużo lepsze książki w tym gatunku (również u Emily).
Wymęczyłam się przy tej książce. Mam wrażenie, że ze wszystkim tutaj coś było nie tak.
więcej Pokaż mimo toGłówna bohaterka jest egocentryczna i irytująca, a reszta bohaterów jest nijaka i nudna. W niektórych momentach miałam odczucie, że mimo czytania kolejnych stron, dalej jestem w tym samym miejscu i nic nowego się nie dzieje.
Przed "Happy place" miałam okazję przeczytać "Book lovers" i...
Ależ ta książka była wymęczona. Nawet nie wiem co o niej napisać, przez 3/4 była mi po prostu obojętna, a pod koniec niemiłosiernie irytująca. To jest moja druga książka autorki i w obydwóch pozycjach książka mogłaby być o połowę cieńsza, gdyby dorośli ludzie po prostu ze sobą porozmawiali. Bo w zasadzie o to się rozchodzi. Już pomijając to, że dialogi są sztucznie podniosłe, nawet myśli bohaterki wydają mi się zbyt złożone. No kto tak ze sobą rozmawia jak bohaterowie tej książki?
Główna para naszej książki właściwie wyszło na to, że wcale sie nie znała, a łączy ich tylko pożądanie. Gdy Harriet pod koniec książki idzie do Wyna porozmawiać on mówi, że też szedł jej szukać a dowodem na to jest to, że...mu stanął. No cringe totalny. Nie uwierzyłam w tą wielką miłość. Zresztą w wielką przyjaźń pozostałych bohaterów też nie.
Harriet była dla mnie tak bierną osobą, że to az przykre. Później tylko z lekkim uśmiechem i z lekkim ukłuciem w sercu stwierdzała "OH! to tyle się działo u mojego narzeczonego/mojej przyjaciółki/siostry/ITP a JA NAWET NIE WIEDZIAŁAM!" Bo Cię to nie obchodziło, bo zawsze uważasz, że jesteś w epicentrum wydarzeń. Na koniec nasza dorosła Harriet stwierdziła: "a w d**ie mam te studia za miliony, tą pracę do której uczyłam się 10 lat, dajcie mi tu garnek!!! Rodzice nie popierali mojej decyzji? Alez to dziwne."
Dobrze, że to już koniec.
Ależ ta książka była wymęczona. Nawet nie wiem co o niej napisać, przez 3/4 była mi po prostu obojętna, a pod koniec niemiłosiernie irytująca. To jest moja druga książka autorki i w obydwóch pozycjach książka mogłaby być o połowę cieńsza, gdyby dorośli ludzie po prostu ze sobą porozmawiali. Bo w zasadzie o to się rozchodzi. Już pomijając to, że dialogi są sztucznie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toByłam miło zaskoczona końcówka książki, jakie mądre tam padły słowa i wyznania.
Przez pierwszą połowę książki nie lubiłam bohaterki za jej bezmyślność i głupotę, taka dziewczyna która kocha i wzdycha do faceta który nic jej nie mówi, trochę odpowiada na tzw " odwal się " ale ona go widzi jako chodzący tajemniczy ideal.
Dobrze że ten trend później się zmienił ...
Polecam poznać książkę
Byłam miło zaskoczona końcówka książki, jakie mądre tam padły słowa i wyznania.
więcej Pokaż mimo toPrzez pierwszą połowę książki nie lubiłam bohaterki za jej bezmyślność i głupotę, taka dziewczyna która kocha i wzdycha do faceta który nic jej nie mówi, trochę odpowiada na tzw " odwal się " ale ona go widzi jako chodzący tajemniczy ideal.
Dobrze że ten trend później się zmienił ...
Polecam...
Po tym jak zaczęli od niechcenia dzielić się narkotykami w kinie wymiękłam.
+ Ilość alkoholu (!)
Generalnie trochę mnie to denerwuje i niepokoi ile wydarzeń w (amerykańskich) romansach jest umotywowanych alkoholem lub pod pretekstem alkoholu. Prawie zawsze pojawia się scena gdzie bohater/bohaterka zostaje przez autorkę "upity" by w końcu rozwiązał mu się język i mógł powiedzieć tej drugiej postaci, że ją kocha itp.
+ liczba błędów językowych i logicznych jest za duża jak na tak popularną autorkę (chodzi mi oczywiście o polskie tłumaczenie/redakcję)
Po tym jak zaczęli od niechcenia dzielić się narkotykami w kinie wymiękłam.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to+ Ilość alkoholu (!)
Generalnie trochę mnie to denerwuje i niepokoi ile wydarzeń w (amerykańskich) romansach jest umotywowanych alkoholem lub pod pretekstem alkoholu. Prawie zawsze pojawia się scena gdzie bohater/bohaterka zostaje przez autorkę "upity" by w końcu rozwiązał mu się język i mógł...
Zakończenie (a konkretnie decyzja głównej bohaterki) mnie rozczarowało
Zakończenie (a konkretnie decyzja głównej bohaterki) mnie rozczarowało
Pokaż mimo toDra-mat.
Dra-mat.
Pokaż mimo toZnam wiele książek Emily Henry. Tą czytałam najdłużej. Zdecydowanie jest zbyt monotonna. Dobrze się zaczyna, pod koniec też dobrze się ją czyta. Niestety środek książki to dla mnie masło maślane. Jakby fabuła stała w miejscu. Myślę, że mogłaby być krótsza ale bardziej konkretna. Nie lubię czytać treści, które niewiele wnoszą.
Mimo wszystko, uwielbiam autorkę i pewnie gdyby nie jej styl to ocena by była dużo niższa
Znam wiele książek Emily Henry. Tą czytałam najdłużej. Zdecydowanie jest zbyt monotonna. Dobrze się zaczyna, pod koniec też dobrze się ją czyta. Niestety środek książki to dla mnie masło maślane. Jakby fabuła stała w miejscu. Myślę, że mogłaby być krótsza ale bardziej konkretna. Nie lubię czytać treści, które niewiele wnoszą.
więcej Pokaż mimo toMimo wszystko, uwielbiam autorkę i pewnie gdyby...