Gniew
- Kategoria:
- komiksy
- Wydawnictwo:
- Mandioca
- Data wydania:
- 2022-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-01-01
- Liczba stron:
- 232
- Czas czytania
- 3 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788396023490
- Tłumacz:
- Jakub Jankowski
Dwie armie od dziesięciu lat walczą u bram Troi: z jednej strony obrońcy miasta dowodzeni przez Hektora, z drugiej – przymierze greckie prowadzone przez Agamemnona. Achajowie osiągnęli punkt krytyczny: są zmęczeni, pokryci kurzem i mają już dość. Agamemnon obraził prędkonogiego Achillesa, swego najznamienitszego wojownika. Achilles unosi się gniewem i postanawia wycofać swoje oddziały z bitwy. Nikt nie jest w stanie sprawić, żeby zmienił zdanie: ani ukochany kompan Patroklos, ani wierny towarzysz Ulisses. Achilles jest nieprzejednany, a nad grecką flotę nadciąga widmo katastrofy. Taką historię, rozgrywającą się na plaży nad Hellespontem, opowiedział nam Homer: o ciągnącej się tygodniami wściekłości człowieka. To pierwsza opowieść o cywilizacji europejskiej. To opowieść o gniewie, o tym, co zdarzyło się bardzo daleko i bardzo dawno temu. Opowiada też o tym, co dzieje się tu i teraz. Z twego gniewu narodzi się Europa, ale żeby się narodziła, musisz zginąć pod Troją.
- „García i Olivares potwierdzają Gniewem, że są w komiksie hiszpańskim niezrównanym duetem. W cudownych grafikach drzemią energia, siła i determinacja godna Achillesa oraz całej rzeszy klasycznych bohaterów.” - Tereixa Constenla, „Babelia-El País”
- „Uniwersalna tematyka i spojrzenie w XXI wiek. Kreska łączy w sobie prostotę malowideł greckich z pełną furii ekspresyjnością. Oprócz powalającej potęgi wizualnej „Gniew” zasadza się też na konkretnym koncepcie. To rozkosz godna Homera.- Vanessa Graell, „El Mundo”
- „Gniew, czerpiąc z klasyków, staje się szczytowym osiągnięciem współczesnej powieści graficznej. To historia, która nakazuje przemyśleć nasz świat w odniesieniu do przeszłości: od stosunków władzy począwszy – w czasie wojny, w pracy lub w związku – na kryzysie migracyjnym skończywszy.” - Jordi Canyissà, „Culturas-La Vanguardia”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 31
- 25
- 7
- 6
- 4
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Epicka bez dwóch zdań! Monumentalna powieść graficzna. Prawdę o człowieku ukazująca w sposób nietuzinkowy, a często niebanalność trafia do nas bardziej niż utarte i oczywiste. Stworzona przez hiszpański duet, więc wrze tu, bulgocze, kipi!
Jest mocno. Intensywnie. Zarówno jeśli o fabułę chodzi, jak i warstwę graficzną, która gra tu rolę główną. Tylko spójrzcie na okładkę, a to tylko zapowiedź zapierającego dech wnętrza.
Kryje w sobie temat z pozoru przez nas znany, bo któż nie kojarzy historii Achillesa z Iliady Homera i Troi? Wielokrotnie zaglądaliśmy sami do mitologii lub poznawaliśmy ją w szkolnych ławkach, więc nie da się o niej nie słyszeć. Ale, ale nie ma powielania, powracania, czy odtwarzania, bo tu opowieść nabiera nowego kolorytu, wymiaru i sensu. Zaintrygowani? Ja byłam bardzo, więc sięgnęłam do tej księgi znacznych rozmiarów obok, której ciężko przejść obojętnie. Prawda?
Są zatem wojenne perypetie. Walka oddziałów Hektora i greckie przymierze na czele z Agamemnonem. Jednak zmęczenie się kumuluje i Achajowie nie mają sił na więcej. Kres nadchodzi i dzieje się niespodziewane. Agamemnon znieważył Achillesa, który przecież służył mu najwierniej, z oddaniem, poświęceniem. I tu się zaczyna, bo przecież poczucie niesprawiedliwości, niedocenienia, zlekceważenia budzi najgłębsze pokłady gniewu. Bo nie tak traktuje się tych bliskich. Honor nie pozwala trwać tak dalej. Oddziały Achillesa wycofują się więc z pola bitwy. Zmień zdanie Achillesie, zmień...Nie unoś się gniewem! Jednak mimo swych starań ani Ulisses ani Patroklos, nic tu wskórać nie mogą. Klamka zapadła. Co więc będzie dalej? Dokąd doprowadzi ta jedna decyzja, która na bieg wydarzeń rzutuje? Przyszłość zaczyna być mrokiem spowita.
Mitologiczne zdarzenia okazują się tu wyłącznie kanwą, na której malowana jest opowieść o różnorodnych wymiarach gniewu. Dostajemy fundament do dalszych rozmyślań, bo skąd ta wściekłość się bierze? Jak przebiega? I dokąd zawiedzie? To zatem powieść graficzna - pytanie, bo to się tu mnoży, jedno po drugim. Czy zapisanie się na kartach historii, chlubne czy nie, warte jest poświęcania siebie całego bez reszty? Czy powszedniość dnia na pewno zawsze przegrywa z blaskiem sławy? Ja Wam nie odpowiem, ale być może dzięki lekturze zrobicie krok dalej w stronę refleksji o istocie życia. Bo choć towarzyszą nam emocje różne, spotykają nas wichury, wojny i rozczarowania, to każdy z nas zmierza do ostateczności. Czy pamiętamy? Jest więc zetknięcie się z ziemską kruchością, gdyż wiecznie tu nikt nie będzie.
Przechodzimy drogę od tej minionej, do tej z przyszłości, która się jeszcze nie wyklarowała. Okazuje się, że każda decyzja ma znaczenie i z pozoru mały gest może zmienić nurt rzeki.
Choć jej przekaz jest uniwersalny, to jednak każdemu pozwala na indywidualny odbiór, przez pryzmat naszych uczuć, doświadczeń, podejścia do życia. Kreatywnym zabiegiem jest to, że w pewnym momencie czytelnik jest zmuszony zmienić perspektywę i odwrócić księgę do góry nogami. Co stąd zobaczymy?
Duże płaszczyzny, ostra kreska i pełne kolory tworzą specyficzną i arcyciekawą nastrojowość. Sami zobaczcie te nietuzinkowe ilustracje, bo wizualność tworzy tu świat niezwykły, mówiący doniośle i bez ogródek. Jest energetycznie, niepokojąco, bezwzględnie. Jest ekspresja wyrazu i buchające emocje.
Przez kadry przebija się klasyka, ale i nowoczesność. Dostajemy więc literacko-rysunkową mieszaninę, która zostaje w pamięci.
Jest tu rzeczywista kondycja człowieka. Potęga i słabość. Jesteśmy my, dziś i jutro. Czy dostrzeżesz samego siebie?
Epicka bez dwóch zdań! Monumentalna powieść graficzna. Prawdę o człowieku ukazująca w sposób nietuzinkowy, a często niebanalność trafia do nas bardziej niż utarte i oczywiste. Stworzona przez hiszpański duet, więc wrze tu, bulgocze, kipi!
więcej Pokaż mimo toJest mocno. Intensywnie. Zarówno jeśli o fabułę chodzi, jak i warstwę graficzną, która gra tu rolę główną. Tylko spójrzcie na okładkę, a...
Gniew to komiks, który urzekł mnie swoją warstwą graficzną. Rysunki są świetne. Cieszy mnie fakt, że w komiksie znajdziemy masę przepięknych dwustronicowych kadrów. Artyści zastosowali też rzadko spotykamy zabieg ponieważ w pewnym momencie „zmusili” czytelnika do przekręcenia albumu i czytania go do góry nogami, od prawej do lewej strony. Kreatywności nigdy za wiele.
Dużo mniej dobrego mogę powiedzieć na temat scenariusza. Historia opowiada nam o losach Achillesa znanego nam z Iliady. Skupia się na jego historii, a także tytułowym Gniewie, który nim targał. W pewnym momencie nastąpił moment, w którym nasz heros odwiedził alternatywną wersję przyszłości. Wątek ten całkowicie wytrącił mnie z opowieści. Uważam, że był niepotrzebny, a scenarzysta mógł pokusić się o inne rozwiązanie. Za minus uważam też zakończenie. Szkoda, że twórcy nie poświęcili więcej uwagi wydarzeniom, karoten nastąpiły po śmierci przyjaciela głównego bohatera. Zobaczyłbym więcej kadrów jak w Achillesie narasta furia i gniew, który ostatecznie doprowadza go do zguby. Zamiast tego dostaliśmy streszczenie zakończenia wojny trojańskiej na raptem kilku stronach. Szkoda, że Gniew nie jest dłuższy o np. 50 stron. Moim zdaniem pierwsza połowa komiksu jest zbalansowana, opowieść jest snuta nieśpiesznie, bohaterowie otrzymują wystarczająca ilość czasu, ukazany jest ich rozwój i konsekwencje następujących po sobie wydarzeń. Po wątku osadzonym w przyszłości historia pędzi na złamanie karku. Wygląda to tak jakby artystom kończył się czas albo ograniczała ich ilość stron, więc musieli dostosować się do posiadanych zasobów i upchnąć wszystko na ograniczonej ilości kadrów, żeby album mógł pójść do druku. Wielka szkoda.
Gniew to fantastycznie narysowane dzieło, gdzie scenariusz jest tylko pretekstem dla rysownika aby mógł raczyć nas swoimi pracami w odpowiedniej kolejności. Ze względu na same rysunki komiks warto mieć na swojej półce.
Gniew to komiks, który urzekł mnie swoją warstwą graficzną. Rysunki są świetne. Cieszy mnie fakt, że w komiksie znajdziemy masę przepięknych dwustronicowych kadrów. Artyści zastosowali też rzadko spotykamy zabieg ponieważ w pewnym momencie „zmusili” czytelnika do przekręcenia albumu i czytania go do góry nogami, od prawej do lewej strony. Kreatywności nigdy za wiele.
więcej Pokaż mimo toDużo...
Sięgnęłam po ten komiks ze względu na rysunki, które są świetne i dzięki nim "Gniew" nabiera charakteru - samo oglądanie ich daje wiele przyjemności. Nie zawiodłam się również na fabule komiksu. Mimo że tematyką jest oklepana opowieść o Achillesie i Troi, którą - mam wrażenie - poznał każdy, chociażby w szkole, "Gniew" podchodzi do niej w sposób inny, ciekawy. Achilles i wydarzenia, w których uczestniczy, są przede wszystkim podkładem dla rozważań o, jak tytuł mówi, gniewie. Bardzo podobało mi się to podejście do mitologicznej opowieści, zwłaszcza, że komiks można faktycznie traktować jako początek do głębszych przemyśleń, ale i jest to po prostu wciągająca historia. I jeszcze raz: rysunki robią tu ogromną robotę, są wspaniałe!
Sięgnęłam po ten komiks ze względu na rysunki, które są świetne i dzięki nim "Gniew" nabiera charakteru - samo oglądanie ich daje wiele przyjemności. Nie zawiodłam się również na fabule komiksu. Mimo że tematyką jest oklepana opowieść o Achillesie i Troi, którą - mam wrażenie - poznał każdy, chociażby w szkole, "Gniew" podchodzi do niej w sposób inny, ciekawy. Achilles i...
więcej Pokaż mimo toGdy widzę postacie i wydarzenia mitologiczne, zawsze mam obawy, że skończy się na nadętym, przegadanym i nudnym zamulaniu. "Gniew" jest właściwie tych oczekiwań zaprzeczeniem. Dzieło Olivaresa i Garcii mówi o tym co jest siłą napędową rozwoju i niestety nie jest to spokojna i kierująca się dobrem ogółu ewolucja. Nieuchronność "gniewu" to fatum ciążące nad losami świata właściwie od początku. Fajnie pokazano tę zależność rozciągając wydarzenia od czasów wojny o Troję aż do dalekiej przyszłości (co ma również ciekawe odzwierciedlenie w rozwiązaniach formalnych). Dobra, oryginalna i kapitalnie zilustrowana powieść graficzna
Gdy widzę postacie i wydarzenia mitologiczne, zawsze mam obawy, że skończy się na nadętym, przegadanym i nudnym zamulaniu. "Gniew" jest właściwie tych oczekiwań zaprzeczeniem. Dzieło Olivaresa i Garcii mówi o tym co jest siłą napędową rozwoju i niestety nie jest to spokojna i kierująca się dobrem ogółu ewolucja. Nieuchronność "gniewu" to fatum ciążące nad losami świata...
więcej Pokaż mimo to"Gniew" to przypowieść.
To niebanalna przypowieść o tym, czy warto poświęcać się dla samego faktu bycia zapamiętanym przez przyszłe pokolenia. Czy 'wieczna' sława może mieć większą wartość niż 'banalne' życie. I czy życie ma jakąś wartość ponad to, co daje zwykła codzienność.
Dla mnie to takie 7+
Żałuję jedynie, że nie było więcej tekstu, nad którym można by dłużej podumać, choć jednocześnie mam świadomość, jaką wartość daje również taki minimalizm.
"Gniew" to przypowieść.
więcej Pokaż mimo toTo niebanalna przypowieść o tym, czy warto poświęcać się dla samego faktu bycia zapamiętanym przez przyszłe pokolenia. Czy 'wieczna' sława może mieć większą wartość niż 'banalne' życie. I czy życie ma jakąś wartość ponad to, co daje zwykła codzienność.
Dla mnie to takie 7+
Żałuję jedynie, że nie było więcej tekstu, nad którym można by dłużej...
Ostry, przenikliwy, brutalny, głęboko ludzki GNIEW. Komiks trudny do opisania, bo wiele zależy od odbiorcy, od jego spojrzenia na świat, od doświadczenia - życiowego. Nie dostajemy prostej opowieści, tylko skomplikowaną, osadzonej w przeszłości alegorię, z której każdy może czerpać w takim stopniu, w jakim poczuje GNIEW... sycący, mylący kroki, zdradliwy, odwieczny GNIEW - motor sprawczy koła cywilizacji.
Santiago García odpowiadał za scenariusz, napisał bohaterów, ich emocje, namiętności. Ciekawa, niebanalna fabuła, którą czyta się na wiele sposobów, którą ogląda się z wielu stron, z boku , z tyłu, do góry nogami i normalnie. Sprytna gra człowieczeństwem, z którego każdy ostatecznie zostanie rozliczny - śmiercią.
Javier Olivares wszystko namalował - i to jak namalował! Stylowo, historycznie dokładnie, szczegółowo i przede wszystkim zachwycająco. Jego rysunki są obłędne, mają w sobie całe garści emocji - bo one są żywą emocją. GNIEW kipi ze strony na stronę i kipi konkretnie, wściele, ale i właściwie. Tu nie ma przesady, tu jest złoty środek, jest równowaga.
Czym jest ten komiks? Opowieścią o dawnych czasach? Trochę. Opowieścią o "nieśmiertelnych" bohaterach? Trochę. Opowieścią o GNIEWIE? Trochę. Opowieścią o nas? Całkowicie. Agamemnon, Achilles, Hektor, Patrokles - znamy ich, kojarzymy, podziwiamy i się ich boimy... ale czy rozumiemy, to co było, czy może patrzymy tylko przez pryzmat wielkich pomników rzeźbionych przez lata w marmurze zgubnej chwały?
Nie jest to pozycja prosta w odbiorze. Należy się jej czas i pamięć. Dobrze, gdy czytelnik łączy wiedzę w wizualnym pięknem tego dzieło. Dobrze, gdy dysponuje się pamięcią - historyczną i świadomością teraźniejszości.
Przepięknie wydany komiks, który zadaje ważne pytania i na końcu odziera człowieka z plastikowej dumy.... bo na końcu wszyscy będziemy tym samym i nie będzie zwycięzców ani przegranych - będzie pył wszechświata i blade wspomnienie GNIEWU, który wżarł się w ziemię.
spojrzeć w oczy GNIEWU, jak w lustro, które krzyczy Twoje imię
8/10
Wydawnictwo Mandioca
Ostry, przenikliwy, brutalny, głęboko ludzki GNIEW. Komiks trudny do opisania, bo wiele zależy od odbiorcy, od jego spojrzenia na świat, od doświadczenia - życiowego. Nie dostajemy prostej opowieści, tylko skomplikowaną, osadzonej w przeszłości alegorię, z której każdy może czerpać w takim stopniu, w jakim poczuje GNIEW... sycący, mylący kroki, zdradliwy, odwieczny GNIEW -...
więcej Pokaż mimo to