Powrót na Miodową w ostatnim tomie okazał się smutną historią młodego małżeństwa. Zdrada, druga szansa, nowe otoczenie i miejsce, czy to pomoże posklejać zawiedzione i zranione serce? Tematyka dość powszechna w obecnych czasach i dość przykra. Autorka w ciekawy i emocjonująca sposób prowadzi bohaterów przez trudy życia. Próba porozumienia czy wybaczenia wymaga wiele od Natalii. Mimo, że stara się z całych sił, kolejny raz zostaje oszukana przez Dominika. Czy kolejny raz pozbiera się po tej zdradzie? Trudne decyzje, próba odzyskania spokoju w życiu i znane postaci z poprzednich tomów, które próbują dodać wiary i radości. Ta historia różni się od poprzednich w tym cyklu, ale nie znaczy to, że nie wciąga czytelnika. Historia jest przedstawiona z perspektywy dwójki głównych bohaterów, co oddaje ich sposób myślenia, zachowania czy decyzji. Polecam

Powrót na Miodową w ostatnim tomie okazał się smutną historią młodego małżeństwa. Zdrada, druga szansa, nowe otoczenie i miejsce, czy to pomoże posklejać zawiedzione i zranione serce? Tematyka dość powszechna w obecnych czasach i dość przykra. Autorka w ciekawy i emocjonująca sposób prowadzi bohaterów przez trudy życia. Próba porozumienia czy wybaczenia wymaga wiele od...

Wyjątkowo smutna historia. Smutno trochę, że czasami nie warto dać drugą szansę. Mimo wszystko uwielbiam historię na Miodowej

Wyjątkowo smutna historia. Smutno trochę, że czasami nie warto dać drugą szansę. Mimo wszystko uwielbiam historię na Miodowej

Czy można się zmienić? Czy można odzyskać stracone zaufanie? Czy można zapomnieć? Z tymi pytaniami przyszło zmierzyć się bohaterce czwartego tomu serii "Na Miodowej", Natalii.

Natalia i Dominik wprowadzili się na Miodową dopiero jakiś czas temu. Przeprowadzka na niemal drugi koniec Polski ma stanowić dla ich małżeństwa nowy, lepszy początek; mają zapomnieć o bolesnej przeszłości i znów sobie zaufać. Kobieta wybaczyła Dominikowi zdradę - a przynajmniej tak myśli - wie, że kocha męża, ale czy może mu ponownie zaufać? Czy przytulając go, przestanie kiedyś mimowolnie szukać na nim zapachu innej kobiety?

Do ostatniego tomu "Miodowej" podeszłam z lekką ostrożnością - nie ukrywam, że najbardziej liczyłam na poznanie historii Róży Pytlak, która przewijała się gdzieś w tle przez ostatnie trzy tomy, dlatego kiedy przeczytałam opis i okazało się, że to o nowych sąsiadach, poczułam lekki zawód. Zwłaszcza że to ostatni tom! Po przeczytaniu powieści mogę zapewnić, że bardzo mi się podobała - ale i tak apeluję do autorki, żeby pomyślała nad opowieścią o Róży ;)

To, co w całej serii podoba mi się najbardziej, to retrospekcje. Uwielbiam sposób, w jaki pani Szarańska pisze o tym, co minione, jak w każde zdanie wtłacza emocje. Do tej pory wszystkie retrospekcje pisane były kursywą, więc kiedy nie zobaczyłam jej w czwartym tomie, doznałam lekkiego zawału ;) Ale już Was uspokajam: jest tu i teraźniejszość, i retrospekcje, więcej nawet - mamy po raz pierwszy dwie perspektywy: Natalii i Dominika.

Nie zawiodłam się. Podobała mi się prawdziwość całej historii, to, że nie było tu zbytniego melodramatyzowania, ale też, że autorka nie poszła w stronę cukierkowatości. Taka Natalia i taki Dominik mogliby rzeczywiście zamieszkać tuż za płotem każdego z nas i być może nikt nie domyśliłby się, jaka historia się za nimi kryje, gdyby któreś z nich nie postanowiło się przed nami otworzyć. Jeśli chodzi natomiast o przewidywalność, to owszem, ja przewidziałam, co się stanie, ale w głębi serca bałam się, że autorka wybierze inną drogę.

Nie jest to lektura zbytnio podnosząca na duchu. Ale też wcale takiej nie oczekiwałam. W gruncie rzeczy lepiej odnajduję się w takich trochę smutniejszych obyczajówkach poruszających trudne tematy niż w takich, które mają otulić serduszka ciepełkiem. Dlatego też jeszcze raz zachęcam do zapoznania się z całą serią (najbardziej lubię "Poranki" i "Wieczory"),mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu.

http://arnikaczyta.blogspot.com/2023/09/ponownie-zaufac-czy-to-mozliwe-joanna.html

Czy można się zmienić? Czy można odzyskać stracone zaufanie? Czy można zapomnieć? Z tymi pytaniami przyszło zmierzyć się bohaterce czwartego tomu serii "Na Miodowej", Natalii.

Natalia i Dominik wprowadzili się na Miodową dopiero jakiś czas temu. Przeprowadzka na niemal drugi koniec Polski ma stanowić dla ich małżeństwa nowy, lepszy początek; mają zapomnieć o bolesnej...

No i koniec nastroju ulicy Miodowej; pozostała z niego tylko niezmiennie piękna okładka (szacunek dla Pań Bloch). Tom czwarty opowiada o kolejnych mieszkańcach, sąsiadach bohaterek wcześniejszych tomów, tym razem o małżeństwie, napiętnowanym zdradami, kłamstwami męża oraz infantylnością i naiwnością żony. Nie pozostawia szansy na uratowanie związku. Tekst nie stroni od wulgaryzmów i to mnie trochę dziwi, gdyż w żaden sposób nie pomogły mi one w budowaniu nastroju.
Na koniec sytuacja zatacza koło i samotne bohaterki trzech pierwszych tomów znajdują sens życia, natomiast zdradzona żona wybiera samotność w gronie przyjaciół, jako sposób uwolnienia się z krzywdzącego związku.

"Dom przy Miodowej ma zdrowe korzenie i zapewne sprawi, że i my je zapuścimy, wrośniemy w miasto, w tę ulicę. Wyciągniemy ramiona w stronę słońca, by uciec przed osaczającym nas mrokiem. Zakwitniemy, a kiedyś, kto wie, może i wydamy owoce..."
Podsumowując cały cykl rozumiem, że autorka chciała przedstawić różne problemy z jakimi zmagają się ludzie na Miodowej, ale i na Kasztanowej, Kościuszki i Grunwaldzkiej. Takie polskie c'est la vie.

No i koniec nastroju ulicy Miodowej; pozostała z niego tylko niezmiennie piękna okładka (szacunek dla Pań Bloch). Tom czwarty opowiada o kolejnych mieszkańcach, sąsiadach bohaterek wcześniejszych tomów, tym razem o małżeństwie, napiętnowanym zdradami, kłamstwami męża oraz infantylnością i naiwnością żony. Nie pozostawia szansy na uratowanie związku. Tekst nie stroni od...

NOCE NA MIODOWEJ to ostatnia, zamykająca część cyklu NA MIODOWEJ, o kolejnych mieszkańcach tej urokliwej ulicy.

Mam słabość do tej serii, bo zawsze miło mi wracać do bohaterów których znam. Jednak tu Joanna Szarańska mnie zaskoczyła, bo powieść zdecydowanie różni się od poprzednich. Autorka, bowiem opowiedziała mi historię Natalii oraz Dominika, nowym mieszkańców z Miodowej i zarazem małżeństwa, które boryka się ze zdradą.

Fakt, powieść przyjemnie się czyta, a podział na dwa głosy umożliwił mi wczucie się w emocje bohaterów, lecz mimo to ich historia nie wywołała u mnie emocji, na które tak bardzo liczyłam. Dominik już od początku nie zdobył mojej sympatii, a Natalia, chociaż jej współczułam, to niekiedy irytowała mnie swoją naiwności. Ale i tak lubię pióro autorki, więc chętnie sięgnę po inne książki.

NOCE NA MIODOWEJ to ostatnia, zamykająca część cyklu NA MIODOWEJ, o kolejnych mieszkańcach tej urokliwej ulicy.

Mam słabość do tej serii, bo zawsze miło mi wracać do bohaterów których znam. Jednak tu Joanna Szarańska mnie zaskoczyła, bo powieść zdecydowanie różni się od poprzednich. Autorka, bowiem opowiedziała mi historię Natalii oraz Dominika, nowym mieszkańców z...

Dzięki pani Joannie Szarańskiej kolejny raz udałam się na ulicę Miodową i do dobrze mi znanych i ukochanych bohaterów 😍
Tym razem poznajemy Natalię i Dominika, którzy niedawno przenieśli się na tą uroczą ulicę. Chcą zapomnieć o przeszłości i spróbować po raz kolejny.
Ale czy im się to uda?
Czy Natalia pokona demony przeszłości i otworzy się na nowe przyjaźnie?
Czy Dominik przejrzy na oczy ,czy jednak nadal będzie tkwił w sieci kłamstw?

Natalia - bohaterka tej części wiele przeszła i dlatego nie może otworzyć się na pomoc sąsiadek.
Niby to nic takiego, a jednak...
Myślę, że każdy z nas miał lub ma obawy przed otwarciem się przed drugim człowiekiem, pomimo, tego, że wiemy , że taka rozmowa pozwoli nam lepiej spojrzeć na nasze problemy i będzie nam wówczas lżej na sercu. Niestety strach przed opinią ze strony innych nas blokuje.

Cała seria o ul. Miodowej jest pełna prozy życia. Porusza tematy, z którym każdy z czytelników może się utożsamiać.

Dzięki pani Joannie Szarańskiej kolejny raz udałam się na ulicę Miodową i do dobrze mi znanych i ukochanych bohaterów 😍
Tym razem poznajemy Natalię i Dominika, którzy niedawno przenieśli się na tą uroczą ulicę. Chcą zapomnieć o przeszłości i spróbować po raz kolejny.
Ale czy im się to uda?
Czy Natalia pokona demony przeszłości i otworzy się na nowe przyjaźnie?
Czy...

+\_

+\_

Ta część najmniej się mi podobała co nie znaczy że jest zła. Jest tak samo emocjonalna jak poprzednie ale czegoś mi zabrakło. Pomimo to polecam przeczytać wszystkie części ❤️

Ta część najmniej się mi podobała co nie znaczy że jest zła. Jest tak samo emocjonalna jak poprzednie ale czegoś mi zabrakło. Pomimo to polecam przeczytać wszystkie części ❤️

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam

Po ostatniej części losów mieszkańców ulicy Miodowej spodziewałam się jednak czegoś innego. Miałam nadzieję na jakąś historię, w której będziemy mieli więcej bohaterów poznanych w poprzednich tomach. Rzeczywiście te osoby w pewnym sensie się pojawiają, ale bardzo bardzo ich tu mało.
Na pierwszy tor wysuwa się tutaj historia Natalii i Dominika. Mamy zdradę i próby odbudowania zaufania. Wiem, że takie historie jak ta opisana w książce mogą się zdarzyć, mimo to niektóre sytuacje są dla mnie nieco zbyt telenowelowe.
Na plus jest jak zwykle lekkość, z którą frunie się przez książkę. Idealna jeśli chcemy coś lekkiego i szybkiego. Mając jednak w pamięci naprawdę dobrą pierwszą część, tej muszę przyznać mniej gwiazdek.

Po ostatniej części losów mieszkańców ulicy Miodowej spodziewałam się jednak czegoś innego. Miałam nadzieję na jakąś historię, w której będziemy mieli więcej bohaterów poznanych w poprzednich tomach. Rzeczywiście te osoby w pewnym sensie się pojawiają, ale bardzo bardzo ich tu mało.
Na pierwszy tor wysuwa się tutaj historia Natalii i Dominika. Mamy zdradę i próby...