Dusza biała jak śnieg, ufająca Bogu jak niemowlę.
S. Leonia stała się mi w kilka chwil bardzo bliska, choć jeszcze kilka dni temu nie wiedziałam nawet o jej istnieniu. Zakonnica i Mistyczka, nazywana polską Teresą od Dzieciątka Jezus. To jej sam Jezus powierzył "sekret świętości": "Niech żadna dusza nie mówi, że coś jest dla niej niemożliwe, że to było tylko dla świętych. Czy Święci własną mocą zdobyli cnotę, czy własną mocą stali się świętymi? To Jezus w nich działał, a czynił to dlatego, bo Mu działać pozwolili, bo nie ufając sobie, ufali Jezusowi. To jest tajemnica działania Bożego w duszy, to jest sekret świętości."
Książka jest napisana mistrzowsko dzięki jej autorce, wrocławskiej dziennikarce Agnieszce Bugała oraz dzięki niezwykłej bohaterce, która podbiła moje serce swą skromnością, uniżeniem i całkowitym zaufaniem Bogu. We wstępie napisano o niej, że jej świętość to nic innego, jak umiejętność tracenia czasu dla Boga i innych.
Kościół modli się o cud, choć już niejedna para dzięki modlitwie ku wstawiennictwu s. Leonii doczekała się upragnionego potomstwa. Siostra prosiła natomiast Jezusa, "bym tak robiła, żeby nikt nie wiedział, tylko Ty..."
Wizja życia, które propaguje s. Leonia to duchowe niemowlęctwo. Całkowite poddanie się, ufność Bogu, tak jak niemowlę zupełnie polega na rodzicach. To jeszcze krok dalej niż oddanie, to przestrzeń, gdzie jest tylko Bóg i ja.

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus, sł. Boży ks. Aleksander Woźny, a teraz w moim życiu jeszcze s. Leonia Nastał. Ile mi jeszcze potrzeba świadków, by zaufać nie na 99%, lecz bez granic...Jak niemowlę.

Dusza biała jak śnieg, ufająca Bogu jak niemowlę.
S. Leonia stała się mi w kilka chwil bardzo bliska, choć jeszcze kilka dni temu nie wiedziałam nawet o jej istnieniu. Zakonnica i Mistyczka, nazywana polską Teresą od Dzieciątka Jezus. To jej sam Jezus powierzył "sekret świętości": "Niech żadna dusza nie mówi, że coś jest dla niej niemożliwe, że to było tylko dla świętych....