"Tajemniczy człowiek śniegu" jest jedną z wydawanych przez Wydawnictwo Nowa Baśń książeczek paragrafowych i moją pierwszą przygodą z takim rodzajem gry.
Na początku nie wiedziałam czego mam się spodziewać, gdyż jak wspominałam, nigdy nie miałam styczności z taką książką i bardzo interesowało mnie jak to wszystko wygląda.
~~~

W tej części udajemy się w mroźne himalajskie szczyty, gdzie razem z przyjacielem szukamy legendarnego człowieka śniegu. Tak, szukamy, ponieważ (jeśli ktoś nie wie) w książkach paragrafowych to my jesteśmy głównymi bohaterami, i to my wybieramy następne kroki i decyzje, co tak nawiasem mówiąc jest ciekawym doświadczeniem i pozwala nam się wciągnąć bardziej wciągnąć w historię. Zakończenie zależy od wybranych odpowiedzi (w tej książce jest dwadzieścia osiem niespodziewanych zakończeń). Sami nie wiemy, w którym momencie ono nastąpi.

Ja sama odkryłam je wszystkie. W tej książce dodatkowo podobało mi się to, iż akcja toczy się w Himalajach, ponieważ interesuję sie górami.
Bardzo polecam tę książkę, pewnie z pozostałymi z tej serii, także można się dobrze bawić ( ja zapewne będę chciała je przeczytać). Jest to miła odskocznia od innych książek, gdzie tylko śledzimy losy bohaterów.
Książka zawiera też różnorodne ilustracje, które uzupełniają radość z czytania i pozwalają lepiej wyobrazić sobie miejsce, gdzie rozgrywa się akcja.

"Tajemniczy człowiek śniegu" jest jedną z wydawanych przez Wydawnictwo Nowa Baśń książeczek paragrafowych i moją pierwszą przygodą z takim rodzajem gry.
Na początku nie wiedziałam czego mam się spodziewać, gdyż jak wspominałam, nigdy nie miałam styczności z taką książką i bardzo interesowało mnie jak to wszystko wygląda.
~~~

W tej części udajemy się w mroźne himalajskie...

Wciągająca choć króciutka i prosta przygoda - właściwa dla serii. Podobał mi się w niej sposób przedstawienia yeti choć kilka zakończeń było jak na mój gust aż nazbyt otwartych. Dobra zabawa, gdy nie oczekuje się poważnej lektury.

Wciągająca choć króciutka i prosta przygoda - właściwa dla serii. Podobał mi się w niej sposób przedstawienia yeti choć kilka zakończeń było jak na mój gust aż nazbyt otwartych. Dobra zabawa, gdy nie oczekuje się poważnej lektury.

"Tajemniczy człowiek śniegu" to moja pierwsza przygoda z grą paragrafową. Choć okazało się, że nie jest to do końca mój rodzaj rozrywki, zabawa z tą książeczką sprawiła mi sporo radości. Nie spodziewałam się, że na tak niewielu stronach może zmieścić się tak dużo treści! Odnajdywanie kolejnych zakończeń stanowiło ciekawe, choć czasami trochę stresujące zadanie.

Zaskoczył mnie sposób, w jaki podejmowane przez czytelnika decyzje wpływają na bieg historii. Spodziewałam się spójnego świata, w którym porusza się sterowana przez nas postać. Tymczasem różne wersje opowieści zawierają zmienne motywacje, zamiary i historie poszczególnych postaci drugoplanowych. Urozmaica to grę, ale na początku było dla mnie dezorientujące.

Nie byłabym sobą, gdybym nie odnalazła wszystkich możliwych 28 zakończeń losów naszego bohatera. Nie wszystkie są tak samo satysfakcjonujące, a niektóre pozostawiają więcej pytań niż odpowiedzi. Mimo to moim zdaniem fabuła jest naprawdę dobrze dopracowana.

Uważam, że warto sięgnąć po tę książeczkę. Fanom gier paragrafowych z pewnością się spodoba, a dla laików takich jak ja stanowi świetne wprowadzenie w tego rodzaju zabawę.

"Tajemniczy człowiek śniegu" to moja pierwsza przygoda z grą paragrafową. Choć okazało się, że nie jest to do końca mój rodzaj rozrywki, zabawa z tą książeczką sprawiła mi sporo radości. Nie spodziewałam się, że na tak niewielu stronach może zmieścić się tak dużo treści! Odnajdywanie kolejnych zakończeń stanowiło ciekawe, choć czasami trochę stresujące zadanie.

Zaskoczył...

Gdybym miał w skrócie podsumować Tajemniczego Człowieka Śniegu, to najlepszym określeniem byłoby „interesujące doświadczenie”.

Książka spod pióra R.A. Montogomerego może być dla niektórych czytelników ciekawą odskocznią od pochłaniania kolejnych tomów „zwykłych” książek.

Aspektem, który ją wyróżnia jest oczywiście fakt, że mamy tutaj do czynienia z powieścią paragrafową, gdzie to od nas zależy jak dalej potoczą się wydarzenia. Obietnica 28 zakończeń na okładce jest jak najbardziej prawdziwa, jednak trzeba pamiętać, że nie wszystkie epilogi będą oferowały równie dobry poziom ze względu na dosyć małą objętość samej książki.

Tak naprawdę jest to również mój jedyny poważny zarzut do całej książki, ponieważ mam wrażenie, że gdyby autor dodał do całości kilka dodatkowych stron, to niektóre wydarzenia mogłyby wybrzmieć w zupełnie inny sposób.

Pomimo tego nadal uważam, że warto dać szansę Tajemniczemu Człowiekowi Śniegu, i samemu zobaczyć jak podejmowane przez nas decyzje wypłyną na naszą przygodę w Himalajach.

Gdybym miał w skrócie podsumować Tajemniczego Człowieka Śniegu, to najlepszym określeniem byłoby „interesujące doświadczenie”.

Książka spod pióra R.A. Montogomerego może być dla niektórych czytelników ciekawą odskocznią od pochłaniania kolejnych tomów „zwykłych” książek.

Aspektem, który ją wyróżnia jest oczywiście fakt, że mamy tutaj do czynienia z powieścią paragrafową,...

„Tajemniczy człowiek śniegu” to kolejna książka paragrafowa z serii „Stwórz Swoją Przygodę”. Jeśli ktoś nie wie na czym takie książki polegają to już śpieszę z wyjaśnieniem. Książki tego typu pozwalają czytelnikowi niczym postaci w grze decydować o kolejnych krokach jakie wykona nasz bohater a co za tym idzie w zależności od naszych wyborów zakończenie też może być różne i tylko od nas zależy jak skończy się nasza historia.

Tym razem wyruszamy w Himalaje gdzie wraz z naszym przyjacielem Carlosem ruszamy na poszukiwanie Yeti. Gdy Carlos od kilku dni nie kontaktuje się z tobą, musisz sam wyruszyć w góry by go odszukać. Tutaj właśnie zaczyna się cała zabawa bo od twoich wyborów będzie zależało czy odnajdziesz Carlosa a może coś jeszcze.

Co jest dużą zaletą tego typu książki to fakt że zawsze możesz do niej na nowo wrócić i obrać inną ścieżkę podróży doświadczeń i przygód. Całość uzupełniają ilustracje, które bardzo dobrze wspomagają wyobraźnię dziecka. W końcu czytelnik może dostać książkę która skończy się tak jak się chce.

„Tajemniczy człowiek śniegu” to kolejna książka paragrafowa z serii „Stwórz Swoją Przygodę”. Jeśli ktoś nie wie na czym takie książki polegają to już śpieszę z wyjaśnieniem. Książki tego typu pozwalają czytelnikowi niczym postaci w grze decydować o kolejnych krokach jakie wykona nasz bohater a co za tym idzie w zależności od naszych wyborów zakończenie też może być różne i...

"Tajemniczy człowiek śniegu" to kolejna paragrafówka z cyklu "Stwórz swoją przygodę". Tym razem przenosimy się w mroźne Himalaje, aby odnaleźć legendarne Yeti i poznać ich tajemnice.

Każda kolejna gra paragrafowa tej serii pozwala na więcej ścieżek i zakończeń - tym razem mamy ich aż 28, choć objętościowo książka jest podobna do poprzednich, dość zwarta i krótka. Akcja dzieje się bardzo dynamicznie i przejście wszystkich dostępnych zakończeń jest możliwe przy zasadniczo jednej lekturze - nie przeszkadza to jednak w uzyskaniu satysfakcji płynącej z lekkości fabuły i jej ciekawego konceptu - w każdej wersji tej górskiej przygody doświadczamy ciekawych i wciągających wydarzeń. Idealna na wieczorny relaks :)

Całość uzupełniona jest standardowo przyjemnymi dla oka ilustracjami, które dodatkowo wzbogacają wyobraźnie podczas czytania :)

Jest to dobra pozycja szczególnie dla młodzieży, ze względu na prostą, przyjazną konstrukcję i angażujące rozrywkowo treści, ale również dorosły będzie się przy niej dobrze bawił, szczególnie stawiający pierwsze kroki w świecie paragrafówek i chcący poznać te jakże ciekawą formę czytelnictwa :)

"Tajemniczy człowiek śniegu" to kolejna paragrafówka z cyklu "Stwórz swoją przygodę". Tym razem przenosimy się w mroźne Himalaje, aby odnaleźć legendarne Yeti i poznać ich tajemnice.

Każda kolejna gra paragrafowa tej serii pozwala na więcej ścieżek i zakończeń - tym razem mamy ich aż 28, choć objętościowo książka jest podobna do poprzednich, dość zwarta i krótka. Akcja...