Najnowsze artykuły
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać1
- ArtykułyJedna z najważniejszych nagród literackich w USA odwołana po proteście pisarzy z powodu GazyKonrad Wrzesiński2
- ArtykułyRozdajemy 100 książek i konta premium w aplikacji. Konkurs z okazji Światowego Dnia KsiążkiLubimyCzytać20
- ArtykułyCi, którzy tworzą HistorięArnika0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Majka Wielądek
1
7,4/10
Pisze książki: powieść przygodowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
18 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Sze-szepty Majka Wielądek
7,4
Przepraszam, ale okładka tej książki to zmarnowany potencjał, bo poprzez swoją nieciekawą tandetność nie przygotowuje czytelnika do tego, co kryje się w środku. A w środku chowa się pełna mistycyzmu i niebanalna przygodówka, czerpiąca z klimatów Podlasia oraz orientu. Nie brakuje ciekawostek o tradycjach i religiach świata - cóż, religia gra tu wręcz główną rolę i myślę, że lektura może skłaniać do filozoficznych i teologicznych rozkminek.
Polecam każdemu, chociaż dla takiego ateisty jak ja, z alergią na słowo 'religia' to jednak wyzwanie.
Sze-szepty Majka Wielądek
7,4
Maks Gard jest twardo stąpającym po ziemi młodym biznesmenem. Liczy się dla niego kariera i własna firma. Zmienia się to wszystko kiedy zaczyna słyszeć szepty. Wraca do domu rodzinnego, gdzie spotyka Elenę. Zostaje on wciągnięty w trudne do wyjaśnienia wydarzenia. Jeszcze do tego jest starszy chińczyk - Lu Sheng, który nadzoruje i prowadzi ich misje. Czarna i biała magia, zakazane księgi i tajemnicze medaliony. Tylko Maks i Elena muszą sprostać zadaniu jakie zostało na nich narzucone jeszcze przed ich istnieniem. Co będą musili zrobić? Jak potoczą się ich losy?
Opis i okładka bardzo mnie zachęciły do przeczytania tej książki. Czy się rozczarowałam? Absolutnie nie! Pomimo tego, że na początku (przez jakieś sto stron) nie potrafiłam wejść w klimat tej książki, to później nie mogłam się od niej oderwać. Podczas czytania towarzyszyła mi ciekawość, a czasami pojawiał się uśmiech na twarzy. Niestety z głównymi bohaterami nie złapałam jakieś bliższej więzi. Oczywiście polubiłam Lu Sheng, który był skarbnicą wiedzy. W książce mamy dużo dialogów, przez co szybciej się czytało książkę. Momentami miałam wrażenie, że niektóre dialogi są zbyt wyniosłe, ale większość była dość naturalnie poprowadzona. W książce co chwile się coś dzieje, jednak akcje mają utrzymane dobre tempo i się nie nudzimy. Mamy trochę taki misz masz religijny. Pojawiają się anioły, druidzi, zaratusztrianie i bożki. Ten cały klimat, elementy fantastyczne, walka dobra ze złem, tajemnice i intrygi sprawiły, że jest tej w książce coś (jak dla mnie) niezwykłego. Książkę czyta się przyjemnie. A wszyscy ci co lubią książki przygodowe, fantastyczne mogą się w niej odnaleźć.