Sztuka mediacji - Boże metody rozwiązywania konfliktów
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Wydawnictwo:
- WAM
- Data wydania:
- 2020-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-01-01
- Liczba stron:
- 312
- Czas czytania
- 5 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378293071
- Tłumacz:
- Aleksandra Czwojdrak
- Tagi:
- mediacja negocjacje chrześcijaństwo
Konfliktów i sporów nie sposób uniknąć. Czasem osiągnięcie pokoju wydaje się wręcz niemożliwe. Gdy ludzie ścierają się ze sobą w sądzie, na zebraniu w kościele, w sypialni czy w pracy, więzi między nimi często bywają mocno osłabione. Konflikt powoduje nieoszacowane straty czasu, energii, pieniędzy i możliwości w każdej dziedzinie życia. Może on przekreślić także nasze chrześcijańskie świadectwo. Jeśli jednak uczniowie Jezusa nauczą się sztuki mediacji, mogą przemienić konflikt w okazję do cementowania i utrwalania cennych więzi oraz świadczenia swym życiem o miłości i mocy Chrystusa.
Niestety, niewielu wierzących rozumie, na czym polega zgodne z Biblią zaangażowanie w konflikt oraz właściwa na niego reakcja. Przyczyna tkwi często w tym, iż ulegają oni uporczywej presji współczesnej zlaicyzowanej kultury, która skłania każdego do kierowania się egoizmem i relatywizmem, tak typowymi dla dzisiejszego świata. Zamiast rozstrzygać powstające między ludźmi rozbieżności w sposób ściśle biblijny, często odpowiadają na konflikt unikami, manipulacją oraz dominacją.
Ken Sande w sposób prosty, a zarazem wyczerpujący, omawia temat podejścia do konfliktów. Ponieważ prezentowane przez niego ujęcie jest solidnie oparte na Słowie Bożym, zawarte w książce porady okazują się skuteczne w rozwiązywaniu konfliktów wszelkiego rodzaju. Znajdują one zastosowanie nie tylko w życiu codziennym, ale także w zapobieganiu rozwodom, przeciwdziałaniu podziałom w kościele czy polubownemu załatwianiu sporów biznesowych w miejsce rozpraw sądowych. Praktyczne i sprawdzone metody biblijne mają na celu osiągnięcie czegoś więcej niż tylko zawieszenie broni. Prowadzą ku autentycznemu, odmieniającemu życie pojednaniu z członkami rodziny, współpracownikami, braćmi w wierze czy partnerami w biznesie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Sztuka mediacji - Boże metody rozwiązywania konfliktów
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Czy doświadczyłeś takiej sytuacji, gdzie wepchnięto cię w rolę mediatora? Mnie zdarzyło się to niejednokrotnie.
Pojawiał się czasem obok mnie konflikt i obie jego strony liczyły na moją opinię, wsparcie, czasem żądając bym opowiedziała się po którejś ze stron. Temat mediacji pojawił się też na moich studiach podyplomowych z poradnictwa rodzinnego. Nigdy jednak nie myślałam o tym, jak na mediacje patrzy Bóg. Dzięki książce "Sztuka mediacji" miałam taką możliwość.
Muszę przyznać, że gdy wzięłam tę książkę do ręki, poraziło mnie. Tyle treści? Taka czcionka, tyle tekstu! – ileż można pisać o mediacjach?! Ken Sande pokazał mi jednak, że można. W dodatku zrobił to w taki sposób, że czyta się lekko, szybko – choć wewnętrznie „trawi” długo.
Nie będę opisywać wszystkiego co znajduje się w publikacji. Na stronie Oficyny dostępny jest spis treści oraz fragment tekstu, można z tego kawałka „poczuć” klimat książki.
Wiem jak wygląda dobra mediacja, uczyłam się jej z dużą pasją i zaangażowaniem już na studiach. Ciekawe więc było dla mnie spojrzenie biblijne, a odsyłaczy do Pisma Świętego w tekście jest bardzo wiele.
To, co mnie dotknęło do żywego to określenie roli Kościoła w rozwiązywaniu konfliktów. Myśląc Kościół widzę hierarchię, katolickich kapłanów. Autor pisze z perspektywy protestanckiej, ale sens i przesłanie jest niezmienne – jaką rolę w rozwiązaniu konfliktu widzę w sobie? Wszak Kościół to też ja, tak samo jak ci, o których być może pomyślałam w pierwszej kolejności.
"Ewangelia otwiera drzwi całkiem innemu nastawieniu do rozmów z ludźmi na temat ich roli w konflikcie. Pamiętając o Bożym miłosierdziu względem nas, możemy podchodzić do innych osób w duchu miłości, a nie osądzenia". Str. 144
Ken Sande zachęca nie tylko do tego by szukać wokół siebie posłańców pokoju, ale i by samemu się nim stać. Daje wiele praktycznych wskazówek, odwołuje się do autentycznych, często skrajnych sytuacji ludzi, których spotkał na swojej drodze. Wszystko to nadaje większego autentyzmu, kolorytu, ale i sensu temu co mówi. Ja mu uwierzyłam, wzbudził we mnie pragnienie bycia autentyczną, mądrą, otwartą. W książce pokazuje również jak do tego dążyć i są to wskazówki bardzo celne i mądre.
"Nierozstrzygnięty konflikt może nas prowadzić do rozmaitych „lochów” i narażać na kary, jakich nie bierzemy pod uwagę. Nie tylko ograbi nas z czasu, majątku czy pieniędzy, ale na dłuższą metę może zniszczyć więzi i narazić na szwank nasze dobre imię. Możemy też sami uwięzić się w lochu użalania się nad sobą, goryczy i rozżalenia". Str. 91
Do publikacji dołączony jest opis alternatywnych sposobów rozwiązywania konfliktów. Autor opisał proces negocjacji, mediacji, arbitrażu, drogi sądowej (której jest przeciwny) i chrześcijańskiego poradnictwa pojednawczego. Opisał również zasady wynagradzania szkód.
Mimo tego, że dzieli mnie z autorem denominacja, bardzo utożsamiałam się z tym co i jak mówi. Gdybym w praktyce potrafiła zastosować wszystkie jego wskazówki, byłabym mediatorem idealnym. Dojrzałym, wolnym od oceny, pokornym, potrafiącym przyznać się do własnej winy/zaniedbania.
Osobiście bardzo mocno dotknął mnie jeden z pierwszych rozdziałów o trzech wymiarach pokoju. Pokazał mi dobitnie, że inni wiedząc o tym, że jestem osobą wierzącą, mogą patrzeć na mnie i oczekiwać, że jestem człowiekiem, od którego pokój z Bogiem, samym sobą i innymi wręcz emanuje. Trudne zadanie!
Polecam tę lekturę każdej osobie, której Boże metody rozwiązywania konfliktów nie są obojętne. Ta publikacja to ogromna dawka wiedzy teoretycznej, połączonej z doświadczeniem i lekkim piórem autora. Czegoż pragnąć więcej? Chyba tylko otwartego umysłu i serca by móc wdrożyć w życie to, co proponuje autor!
Czy doświadczyłeś takiej sytuacji, gdzie wepchnięto cię w rolę mediatora? Mnie zdarzyło się to niejednokrotnie.
więcej Pokaż mimo toPojawiał się czasem obok mnie konflikt i obie jego strony liczyły na moją opinię, wsparcie, czasem żądając bym opowiedziała się po którejś ze stron. Temat mediacji pojawił się też na moich studiach podyplomowych z poradnictwa rodzinnego. Nigdy jednak nie myślałam...