Opisy ciekawe wydają się być wiarygodne. Ciekawe, że Simma mówi, że czyściec to nie miejsce, a stan. Każda dusza przychodzi z czyśćcem w różnym poziomie natężenia.

Opisy ciekawe wydają się być wiarygodne. Ciekawe, że Simma mówi, że czyściec to nie miejsce, a stan. Każda dusza przychodzi z czyśćcem w różnym poziomie natężenia.

Ksiądz Marcello Stazione wybrał teksty Marii Simmy i przyporządkował je każdemu dniowi roku. Wyszczególniłem w tej opinii te, które wywarły na mnie największe wrażenie. Chciałem w ten sposób zachęcić potencjalnego czytelnika do sięgnięcia po tę wspaniałą książkę.

"Zastanówcie się poważnie, jak nisko upadliście, do czego doszliście z tą modernizacją Kościoła. Bóg nie podlega modernizacji, ani dziesięć przykazań, które są aktualne dzisiaj tak jak w przeszłości! Oto mamy zatem edukację seksualną w szkołach: ale to jest dziedzina, która należy do rodziców, nie do nauczycieli! Tak, powróćmy do modlitwy i do pokuty! Tylko w ten sposób można wzrastać w wierze".

"Jeżeli rodzice się kłócą, narkotyzują się, praktykują jakieś formy okultyzmu, oglądają horrory, chodzą na dyskoteki lub dzień i noc nie odrywają się od telewizji, płód odbiera w swojej podświadomości to wszystko, co oni oglądają, czują lub w czym uczestniczą, i jest przez to głęboko naznaczony".

"Dziecko, któremu odmawia się poznania Boga, będzie wzrastało w strachu, który z kolei generuje potrzebę władzy, prestiżu społecznego i rzeczy materialnych".

"Dusze powiedziały, że w przypadku dziecka upartego i nieposłusznego kary są potrzebne i mają dobry wpływ. Skarcenie nie jest szkodliwe i zostanie szybko zapomniane na poziomie świadomości, podczas gdy konsekwencje uporu dziecka pozostaną utrwalone w głębi jego podświadomości na bardzo długi czas. Jasne jest, że kary należy wymierzać powściągliwie, lecz jeśli nie stosuje się ich i oczekuje, że dziecko wyrośnie, będzie za późno i rodzic będzie musiał cierpieć z powodu dziecka".

"Dobra i z pewnością pożyteczna jest modlitwa nad chorymi zwierzętami, ponieważ mają one ducha, jakkolwiek nie posiadają duszy. Możemy modlić się o ich spokój i zdrowie; powinniśmy również błogosławić je, ponieważ Szatan nienawidzi tych, którzy są blisko nas i są nam pomocni".

"Za każdym razem gdy przywołuje się zmarłych lub gdy próbuje się wejść z nimi w kontakt za wszelką cenę, czy to się Panu podoba czy nie, praktykuje się spirytyzm, który stanowi naruszenie naturalnego porządku ustanowionego przez Pana".

Reinkarnacja nie istnieje!

"Wszyscy mamy bardzo odmienną wrażliwość, lecz często się zdarza, że ludzie doświadczają chwil głębokiej radości, gdy modlą się za jakąś duszę, i to daje im pewność, że została uwolniona. Nie powinniśmy jednak nigdy martwić się o dokładne rozeznanie tego. Jeśli modlimy się za kogoś, kto jest już w Niebie, Matka Boża przyjmuje te modlitwy i kieruje tam, gdzie są najbardziej niezbędne. Żadna modlitwa nie idzie na marne, nawet najmniejsza".

"Nie zawsze możemy zapomnieć, lecz mamy przebaczać. Brak przebaczenia jest przyczyną najcięższych i najpoważniejszych obciążeń i przeszkód, jakie nakładają się nam w ciągu naszego życia. Jeśli ofiarujemy to wszystko Bogu, staniemy się o wiele bardziej wolni i spełnieni, ponieważ wraz z przebaczeniem zyskujemy lepsze zrozumienie sytuacji. To wielka i niezwykle ważna łaska".

Bardzo ważne pod względem duchowym okazały się: Msza Święta, modlitwa na Różańcu, czynienie pokuty – i rozważania skierowane do czytelników często o tym przypominały. Na końcu książki umieszczono "Dodatek" z modlitwami w intencji dusz czyśćcowych i odpustami za zmarłych.

Ksiądz Marcello Stazione wybrał teksty Marii Simmy i przyporządkował je każdemu dniowi roku. Wyszczególniłem w tej opinii te, które wywarły na mnie największe wrażenie. Chciałem w ten sposób zachęcić potencjalnego czytelnika do sięgnięcia po tę wspaniałą książkę.

"Zastanówcie się poważnie, jak nisko upadliście, do czego doszliście z tą modernizacją Kościoła. Bóg nie...