Babie lato jednego z Forsyte’ów. W matni

- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Saga rodu Forsyte'ów (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- The Forsyte Saga. Indian Summer of A Forsyte. In Chancery
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2019-06-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 1957-01-01
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381691000
- Tłumacz:
- Jerzy Bohdan Rychliński
- Tagi:
- saga Forsyte Anglia XIXw.
Powieść wszechczasów w nowym, pięknym wydaniu!
Londyn, 1886 rok. Spotkanie na zaręczynowym przyjęciu staje się początkiem dramatycznych zdarzeń, które na zawsze dzielą zamożną mieszczańską rodzinę Forsyte'ów, a ich losy przez następne kilkadziesiąt lat śledzimy w trzech tomach tej mistrzowskiej powieści.
Żaden z utworów Johna Galsworthy'ego, laureata literackiej Nagrody Nobla, nie cieszył się taką poczytnością jak "Saga rodu Forsyte'ów". Co decyduje o tym, że ta książka intryguje czytelników do dziś? Krytycy pisali o epickim rozmachu i kronikarskim obiektywizmie, starannie wyważonej narracji, bezstronności i chłodnym dystansie w kreowaniu bohaterów. Zgoda, ale jest jeszcze jeden walor - psychologia. Mistrzowskie operowanie introspekcją, opisy wahań moralnych i uczuciowych, finezyjne wyrażanie stanów wewnętrznych, szczególnie w sytuacjach krańcowych - oto wartości, które decydują o tym, że "Saga rodu Forsyte'ów" brzmi ciągle świeżo i współcześnie.
To one sprawiły, że książka była wielokrotnie ekranizowana, a ostatnia wersja serialu na jej podstawie zainspirowała m.in. twórców "Downton Abbey".
…za jego wybitną sztukę opowiadania, której najwyższą formą jest "Saga rodu Forsyte’'ów".
Uzasadnienie przyznania Johnowi Galsworthy’emu w 1932 r. Literackiej Nagrody Nobla
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Oficjalne recenzje
Wielkie zmiany u Forsyte'ów
Scena, którą zakończył się „Posiadacz” – pierwszy tom słynnej sagi Johna Galsworthy'ego – pozostawiła akcję w stanie zawieszenia. Jak potoczą się dalsze losy Soamesa? Co zrobi jego żona? Na szczęście nie musimy snuć domysłów, bo odpowiedź na te pytania znajdziemy w powieści „Babie lato jednego z Forsyte'ów. W matni” – książce równie udanej, co jej poprzedniczka.
Autor po raz kolejny zaprasza nas do świata pełnego szeleszczących, jedwabnych sukien i muzyki granej na fortepianie, ale od razu wiadomo, że mamy do czynienia z rzeczywistością, która przechodzi pewną przemianę. Stara gwardia – obrońcy wiktoriańskich obyczajów – powoli ustępuje miejsca ludziom młodym, wyznającym nieco bardziej liberalne zasady. Ulice i domy zaczynają wyglądać inaczej. Największe zmiany następują jednak w życiu osobistym bohaterów.
Warto zauważyć, że w tym tomie autor poświęca sporo uwagi kwestiom politycznym. W „Posiadaczu” sprawy państwowe stanowiły raczej delikatnie zarysowane tło; tym razem mają bezpośredni wpływ na przebieg akcji.
Przyjemnie jest znów spotkać się ze starannie skonstruowanymi postaciami o złożonych charakterach. Ponieważ nie musimy już zapamiętywać, kto jest kim, możemy skoncentrować się na podziwianiu nienagannego stylu autora i jego niezwykle czułego zmysłu obserwacji. Galsworthy we wspaniały, niebanalny sposób opowiada bardzo prostą w gruncie rzeczy historię o miłości, nienawiści, żądzy posiadania, o przemijaniu ludzi i epok. I choć akcja toczy się na przełomie XIX i XX wieku – w czasach, które znamy tylko z książek – główne wątki pozostają zaskakująco aktualne. Chyba wszyscy wiemy coś o bolesnym zderzeniu oczekiwań i rzeczywistości, o problemach, dla których nie istnieje naprawdę dobre rozwiązanie, i o pytaniach, na które nie ma właściwej odpowiedzi.
W prozie Galsworthy'ego możemy znaleźć wierny portret ludzkiej natury, oprawiony w piękne, misternie wykonane ramy, który – jak wszystkie wybitne dzieła sztuki – w miarę upływu czasu nie tylko nie traci, ale wręcz zyskuje na wartości. „Babie lato jednego z Forsyte'ów. W matni” to powieść zdecydowanie godna talentu jej autora.
Małgorzata Pawlak
Popieram [ 5 ] Link do recenzji
Oceny
Cytaty
Aha! Otóż to! Prawo własności!Zgoda, wszyscy jesteśmy właścicielami rzeczy. Ale-nie istot ludzkich! Ba!
OPINIE i DYSKUSJE
Ta część podobała mi się jeszcze bardziej niż pierwsza. Genialnie odmalowane relacje swoistego trójkąta Irena, Jolyon i Soames.
Ta część podobała mi się jeszcze bardziej niż pierwsza. Genialnie odmalowane relacje swoistego trójkąta Irena, Jolyon i Soames.
Pokaż mimo toZdecydowanie lepsza od pierwszego tomu. Znamy już dużą rodzinę Forsyte'ów. W pierwszej części przedstawiono ją, a natłok osób imion i pokrewieństwa trochę utrudniał ułożenie sobie jej w głowie. Myślę, że wydawca mógłby umieścić drzewo genealogiczne, do którego można byłoby sięgać, by być pewnym o kim akurat opowiada autor. W drugim tomie dzieje się też więcej, a czytelnik ma już swoje zdanie o bohaterach. Książka niewątpliwie ciekawa. Przypomina trochę Lalkę, trochę Ziemię Obiecaną oraz Północ, południe E. Gaskell. Historia ludzi żyjących w podobnych czasach, kiedy zmiany niesione przez naukę i postęp wpływały na życie i mentalność ludzi nieuchronnie zmieniając epokę, w której żyli.
Zdecydowanie lepsza od pierwszego tomu. Znamy już dużą rodzinę Forsyte'ów. W pierwszej części przedstawiono ją, a natłok osób imion i pokrewieństwa trochę utrudniał ułożenie sobie jej w głowie. Myślę, że wydawca mógłby umieścić drzewo genealogiczne, do którego można byłoby sięgać, by być pewnym o kim akurat opowiada autor. W drugim tomie dzieje się też więcej, a czytelnik...
więcej Pokaż mimo took, drugi tom zdecydowanie lepiej przyjęłam, wręcz z niecierpliwością czekałam co dalej...
serial do książki 1:1
ok, drugi tom zdecydowanie lepiej przyjęłam, wręcz z niecierpliwością czekałam co dalej...
Pokaż mimo toserial do książki 1:1
Na pewno tom drugi jest lepszy niż pierwszy. Chwilami przypomina "Sławę i chwałę" naszego Iwaszkiewicza, choć nasz Iwaszkiewicz jest nieporównanie lepszy. Ale polecam, ciekawie pokazana klasa średnia, jej mentalność, sposób bycia.
Na pewno tom drugi jest lepszy niż pierwszy. Chwilami przypomina "Sławę i chwałę" naszego Iwaszkiewicza, choć nasz Iwaszkiewicz jest nieporównanie lepszy. Ale polecam, ciekawie pokazana klasa średnia, jej mentalność, sposób bycia.
Pokaż mimo tohttps://portafortunas.pl/recenzja-saga-rodu-forsyteow-babie-lato-jednego-z-forsyteow-w-matni/
https://portafortunas.pl/recenzja-saga-rodu-forsyteow-babie-lato-jednego-z-forsyteow-w-matni/
Pokaż mimo toOsobiście wolę bardziej dynamiczne książki, w których cały czas coś się dzieje. To moje drugie podejście, i po latach odczucia się nie zmieniły. Widocznie nie dojrzałam. Mimo to polecam, nie tylko dlatego, że nie ma książki, której nie warto przeczytać. Klasyka to jednak klasyka, obowiązek.
Osobiście wolę bardziej dynamiczne książki, w których cały czas coś się dzieje. To moje drugie podejście, i po latach odczucia się nie zmieniły. Widocznie nie dojrzałam. Mimo to polecam, nie tylko dlatego, że nie ma książki, której nie warto przeczytać. Klasyka to jednak klasyka, obowiązek.
Pokaż mimo toPiękno epoki piórem Mistrza pisane :)
Piękno epoki piórem Mistrza pisane :)
Pokaż mimo toJak i poprzednia - nie pozwala od siebie odejść.
Jak i poprzednia - nie pozwala od siebie odejść.
Pokaż mimo toTrylogie Saga rodu Forsyte'ów i Nowoczesna komedia to arcydzieła, ale trylogia Koniec rozdziału bardzo mnie rozczarował. Aż trudno uwierzyć, że napisał to ten sam Autor :(
Trylogie Saga rodu Forsyte'ów i Nowoczesna komedia to arcydzieła, ale trylogia Koniec rozdziału bardzo mnie rozczarował. Aż trudno uwierzyć, że napisał to ten sam Autor :(
Pokaż mimo toZrozumiałe, że skoro spodobał mi się tom 1 to chciałam więcej. Saga, powieść - rzeka, rozpisana na bez mała stulecie i wciąga. A naszych Nocy i Dni mimo prób nigdy nie doczytałam do końca. A teoretycznie podobno podobne...
Zrozumiałe, że skoro spodobał mi się tom 1 to chciałam więcej. Saga, powieść - rzeka, rozpisana na bez mała stulecie i wciąga. A naszych Nocy i Dni mimo prób nigdy nie doczytałam do końca. A teoretycznie podobno podobne...
Pokaż mimo to