Starożytne Królestwo Lehii. Kolejne dowody
- Kategoria:
- ezoteryka, senniki, horoskopy
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2019-03-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-03-21
- Liczba stron:
- 300
- Czas czytania
- 5 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788311155770
- Tagi:
- turbosłowiaństwo teorie spiskowe pseudonauka
Niniejsza publikacja kończy Czteroksiąg Lehicki napisany przez Janusza Bieszka w latach 2014-2018. Zawiera on 490 cytatów – dowodów źródłowych ze 165 kronik, roczników, dzieł lehickich, polskich i zagranicznych w siedmiu językach obcych, potwierdzających funkcjonowanie Lehii w starożytności i średniowieczu.
Autor prezentuje pełny, poprawiony i uzupełniony poczet 166 władców Lehii, panujących od 2078 roku p.n.e. do 1370 roku n.e., opracowany m.in. według najstarszych kronik z IV-VIII-X-XI wieku oraz zastosowanego w nich przez kronikarzy innego przelicznika Roku Świata.
Jednocześnie przedstawia funkcjonowanie Starożytnego Królestwa Lehii wraz z panowaniem jego lehickich królów oraz opisuje organizację Imperium Lehitów i Imperium Sarmatów-Wenedów, jak również sojusze z innymi sławiańskimi królestwami.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 43
- 18
- 5
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Książka rewelacyjna podchodząca do naszej historii i Słowian.
Książka rewelacyjna podchodząca do naszej historii i Słowian.
Pokaż mimo toChyba Lechii Gdańsk...
Chyba Lechii Gdańsk...
Pokaż mimo toW USA wojna hybrydowa polega podobno na tym, że finansowane przez Rosję grupki marksistów inspirują Afroamerykanów do rozwalania pomników i zamieszek, a w Polsce na tym że nie obala się pomników polskich bohaterów, tylko próbuje się zniszczyć tożsamość narodową przez zastąpienie Polski - Lechią, podkopać zaufanie do elit intelektualnych kraju, do naukowej wizji historii, i wreszcie poluzować związki z katolicyzmem. Na tak przygotowany grunt wjadą kiedyś czołgi zielonych ludzików Putina albo któregoś z jego następców i przywoźni nowi bohaterowie - Stalin i Lenin. Efekt końcowy będzie identyczny jak w USA, tylko metody inne. Takie książki to część długiej strategii, żeby tak się kiedyś stało
W USA wojna hybrydowa polega podobno na tym, że finansowane przez Rosję grupki marksistów inspirują Afroamerykanów do rozwalania pomników i zamieszek, a w Polsce na tym że nie obala się pomników polskich bohaterów, tylko próbuje się zniszczyć tożsamość narodową przez zastąpienie Polski - Lechią, podkopać zaufanie do elit intelektualnych kraju, do naukowej wizji historii, i...
więcej Pokaż mimo toMożna odnieść wrażenie, że ta książka to eksperyment społeczny albo majaki szaleńca, ale nie, została napisana na serio. Autor stara się wmówić czytelnikowi, że Królestwo Lehii (już nie Lechii) było znane badaczom od dawien dawna i dopiero niedawno wymazano je z podręczników. Problem w tym, że z Lehitami (Lechitami) utożsamia w zasadzie połowę mieszkańców Europy (i nie tylko, ha!),a jako źródła traktuje przednaukowe rozważania XIX-wiecznych erudytów (jednym z autorytetów autora jest kolekcjoner monet króla Kraka, które po analizie materiałoznawczej wszystkie okazały się falsyfikatami, ale o tym autor nie wspomniał ani słowem). Mocna rzecz, z serii takich, których się długo nie zapomina, tylko dlaczego niegdyś szanujące się wydawnictwo brnie w coś takiego?
Można odnieść wrażenie, że ta książka to eksperyment społeczny albo majaki szaleńca, ale nie, została napisana na serio. Autor stara się wmówić czytelnikowi, że Królestwo Lehii (już nie Lechii) było znane badaczom od dawien dawna i dopiero niedawno wymazano je z podręczników. Problem w tym, że z Lehitami (Lechitami) utożsamia w zasadzie połowę mieszkańców Europy (i nie...
więcej Pokaż mimo toPomieszanie fikcji, prawdy i półprawdy.
Pomieszanie fikcji, prawdy i półprawdy.
Pokaż mimo toKolejne dowody? Autorowi powinno zakazać się używania zwrotów, których znaczenia nie rozumie.
Kolejne dowody? Autorowi powinno zakazać się używania zwrotów, których znaczenia nie rozumie.
Pokaż mimo toWitam, książka przedstawiająca dowody na rozwiniętą państwowość na długo przed chrześcijańskimi władcami naszych ziem. Autor jest mocno zaangażowany w promowanie tychże dowodów i często reaguje emocjonalnie na pytania: czemu nikt się tym nie zajmuje, czemu nikt nie zwraca uwagi na ogrom źródeł, których autorzy praktycznie pokrywają się w opisach. Także odkrycia archeologiczne dają temu wyraz, że nie są to kompletne bzdury i wymysły znudzonych pisarzy wieków minionych. Styl autora niestety nie pomaga w prawidłowym odbiorze (mnóstwo powtórzeń, zawołania kończące rozdziały) i nie dziwi mnie dość negatywny odbiór dzieła ale rozumiem, że autor nie jest typowym pisarzem a raczej badaczem i odkrywcą, koniecznie chce sam napisać co ma na myśli...
Witam, książka przedstawiająca dowody na rozwiniętą państwowość na długo przed chrześcijańskimi władcami naszych ziem. Autor jest mocno zaangażowany w promowanie tychże dowodów i często reaguje emocjonalnie na pytania: czemu nikt się tym nie zajmuje, czemu nikt nie zwraca uwagi na ogrom źródeł, których autorzy praktycznie pokrywają się w opisach. Także odkrycia...
więcej Pokaż mimo toJanusz Bieszk kontynuuje wyprawe do drugiego dna (pierwsze przebil dawno temu)
Janusz Bieszk kontynuuje wyprawe do drugiego dna (pierwsze przebil dawno temu)
Pokaż mimo toKolejna juz książka autora, który przepisuje znalezione źródła znalezione w bibliotekach cyfrowych, bez zrozumienia czym jest źródło historyczne i jak należy je wydawać. Niezwykle tendencyjny publikacja.
Kolejna juz książka autora, który przepisuje znalezione źródła znalezione w bibliotekach cyfrowych, bez zrozumienia czym jest źródło historyczne i jak należy je wydawać. Niezwykle tendencyjny publikacja.
Pokaż mimo toLehia, Lehija czy Lechia, a może Lęchja - to taka sama wielka ściema, nieważne jak pisana.
Lehia, Lehija czy Lechia, a może Lęchja - to taka sama wielka ściema, nieważne jak pisana.
Pokaż mimo to