Ostatni tom , który jest najbardziej emocjonalny. Na początku Chinami mówi Banriemu , że nie chcę by On i Koko się rozstali i , gdy Banri próbuję Jej powiedzieć o swojej pamięci nagle zapomina i zaczyna panikować i Rinda , która była u Nany próbuję go uspokoić i nagle Banri znów pamięta i błaga Rindę by nic nie mówiła Koko , a Nana go uderza by się uspokoił. Wtedy Banri wybiega i spotyka Yanę i Dwumiarowego ,a Oni nic nie rozumiejąc mówią , że będą go wspierać. Później Chinami nagrywa filmik z Banrim , a potem chłopak daję Koko pierścionek , ale Ona z Nim zrywa. A Nana mówi mu , że może na Nią liczyć. Następnego dnia wydaję się , że są ciągle razem , ale Koko potwierdza przed innymi , że zerwali , a Chinami zaczyna podejrzewać , że Koko zobaczyła filmik z paniką Banriego na początku tomu. Później Rinda dowiaduję się o zerwaniu i krzyczy na Banriego , że nie może się poddać , a Banri krzyczy , że wypadek zdarzył się wtedy kiedy na Nią czekał , a Ona krzyczy , że żałuję ,że się wtedy spóźniła , ale już za późno. Jednak dla Niego i Koko nie. I właśnie wtedy pojawia się Koko i wychodzi i Rinda każę Banriemu Ją gonić. Banri Ją łapię i po rozmowie wygląda na to , że to naprawdę koniec , ale nagle Koko mówi, że jeśli Banri Jej nie zapomni będą razem już na zawsze. Następnie Yana unika Banriego , bo nie rozumie co się z Nim dzieję , a Chinami jest zła , że Banri nie walczy o Koko. Dwumiarowy chcę ich pogodzić na imprezie , a Banri postanawia im wyznać prawdę. Jednak , gdy Koko i Yana przychodzą Banri panikuję i ich nie pamięta , a potem ucieka. Wtedy Koko dzwoni po Rindę i ta przybiega i uspokaja Banriego. Razem wracają taksówką i nagle Banri widzi zapłakaną Koko i znów pamięta , a następnie znów zapomina. Potem Banri i Yana się godzą i odbywa się festiwal tańca i wtedy Banri całkowicie zapomina i wyjeżdża z rodzicami. A , gdy go nie ma Chinami puszcza nagranie z Banrim i do Koko dociera , że źle zrobiła , ale nic z tym nie robi i w końcu Dwumiarowy Ją ogarnia , a Chinami prosi Koko by pojechała do Banriego. Koko jedzie do Banriego i daję mu lustereczko , które kiedyś od Niej dostał i odchodzi i wtedy Banri wszystko sobie przypomina i biegnie za Koko. Po drodze spotyka się z dawnym sobą i przybiega również Rinda , która przytula Banriego i potwierdza , że tak naprawdę go kochała , gdy szła dać mu odpowiedź. I możliwe , że nadal kocha. A po chwili Banri przytula Koko i się całują i Koko przyjmuję od Niego pierścionek. I potwierdzają , że będą razem na zawsze. I wracają do Tokio. Piękny koniec mangi. Dobrze , że Koko i Banri są razem. Przyznam również szczerze , że bardzo szybko się czytało całą mangę. Anime miałem wrażenie , że dłużej trwało. Może dlatego , że w anime było kilka dodatkowych scen. Okładka tego tomu też jest myląca. Myślałem , że będzie jakiś epilog ze ślubem Koko i Banriego , a nic takiego nie było. Choć pewnie chodziło o to w tej okładce , że Koko przyjęła pierścionek i prędzej czy później wezmą ślub. Na plus również dokończenie wątku z Rindą. Od początku można było zauważyć jakie są prawdziwe uczucia Rindy , ale Banri musiał to od Niej usłyszeć i dzięki temu iść dalej , bo podświadomie ciągle czekał na prawdziwą odpowiedź.

Ostatni tom , który jest najbardziej emocjonalny. Na początku Chinami mówi Banriemu , że nie chcę by On i Koko się rozstali i , gdy Banri próbuję Jej powiedzieć o swojej pamięci nagle zapomina i zaczyna panikować i Rinda , która była u Nany próbuję go uspokoić i nagle Banri znów pamięta i błaga Rindę by nic nie mówiła Koko , a Nana go uderza by się uspokoił. Wtedy Banri...