rozwińzwiń

Porwanie

Okładka książki Porwanie Agnieszka Pietrzyk
Okładka książki Porwanie
Agnieszka Pietrzyk Wydawnictwo: Czwarta Strona Cykl: Komisarz Kamil Soroka (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Komisarz Kamil Soroka (tom 2)
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2018-03-12
Data 1. wyd. pol.:
2018-03-12
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379768462
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
439 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1178
762

Na półkach:

"Żeby ludzie mogli się dogadać najpierw muszą doprowadzić do tragedii."

Słyszeliście kiedyś o porwaniach pozorowanych?

Zaraz na początku książki poznajemy plan porwania, wiemy kto kogo, jak i dlaczego. Chciałam krzyczeć Pani Agnieszko dlaczego?! W kryminale lubię zastanowić się nad rozwiązaniem zagadki a nie od razu na początku dostać rozwiązanie.
Jeśli tak jak ja nie lubicie takiego scenariusza to spieszę was uspokoić, będziecie głowić się nad rozwiązaniem, gdyż plan co prawda był, ale ku zaskoczeniu najbardziej zainteresowanych nic nie poszło zgodnie z planem.
Kto i dlaczego uprowadził siedmiomiesięcznego Tymka?

Sprawą zajmie się komisarz Kamil Soroka (jak ja nie lubię tego gościa ! ) i prokurator Milena Łempicka - Krol, wyjątkowo zaangażowana z wiadomych względów. Emocji nie brakowało, podobnie jak zwrotów akcji.
Ciekawie było podążać tropami tymi mylnymi i tymi, które prowadziły do finału. Oprócz głównej sprawy mamy też kontynuację jednego z wątków z poprzedniej części.
Mnie się podobało, polecam.

"Żeby ludzie mogli się dogadać najpierw muszą doprowadzić do tragedii."

Słyszeliście kiedyś o porwaniach pozorowanych?

Zaraz na początku książki poznajemy plan porwania, wiemy kto kogo, jak i dlaczego. Chciałam krzyczeć Pani Agnieszko dlaczego?! W kryminale lubię zastanowić się nad rozwiązaniem zagadki a nie od razu na początku dostać rozwiązanie.
Jeśli tak jak ja nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
442
441

Na półkach:

Momentami ta książka mnie zachwycała i wciągała, momentami powodowała masywny facepalm i chęć ciśnięcia o ścianę.
Wystarczy może, że na pomysł porwania dziecka w tej samej rodzinie wpadają 3 osoby. I że ojciec nie poznał porywacza, którego sam wynajął.
Ale spoko, to się czytało ciekawie - w którym momencie plan nie wypalił? Bardzo ciekawe śledztwo, żmudna, drobiazgowa praca analityczna. To na wielki plus.
Ale dowalanie do tego jeszcze obsesji i nieuczciwości głównego śledczego (czy jest możliwe rozbieranie trupa w miejscu publicznym w celu oględzin???) oraz granie na emocjach prokurator, jak również zabójstwo trzech osób (zwłaszcza to ostatnie),związanych z uprowadzeniem, to już zdecydowanie za dużo. Ten nadmiar męczy i irytuje.

Momentami ta książka mnie zachwycała i wciągała, momentami powodowała masywny facepalm i chęć ciśnięcia o ścianę.
Wystarczy może, że na pomysł porwania dziecka w tej samej rodzinie wpadają 3 osoby. I że ojciec nie poznał porywacza, którego sam wynajął.
Ale spoko, to się czytało ciekawie - w którym momencie plan nie wypalił? Bardzo ciekawe śledztwo, żmudna, drobiazgowa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
507
220

Na półkach:

Wątek porwanie jest niewątpliwie bardzo dobry. Książka bardzo wciągająca. Tylko te postaci. Komisarz Soroko totalnie nieprawdziwy. Jego opis jest banalny i dziecinny. Sięgnę po kolejny tom.

Wątek porwanie jest niewątpliwie bardzo dobry. Książka bardzo wciągająca. Tylko te postaci. Komisarz Soroko totalnie nieprawdziwy. Jego opis jest banalny i dziecinny. Sięgnę po kolejny tom.

Pokaż mimo to

avatar
196
197

Na półkach:

• PORWANIE • AGNIESZKA PIETRZYK

" Czy zaryzykowałbyś życie własnego dziecka, aby uratować swoją firmę? " 🤯

PORWANIE KILKUMIESIĘCZNEGO DZIECKA
i z pozoru normalna rodzina, która skrywa tak wiele mrocznych sekretów...

Powieść rozpoczyna się w momencie, w którym Ojec Tymka, borykający się z problemami finansowymi postanawia upozorować porwanie syna, aby wymusić okup od swojego zamożnego brata. Czytając pierwsze strony powieści rwałam włosy z głowy! Czy można być aż tak głupim? Realizować kompletnie szalony i popaprany plan z tak prozaicznych pobódek jakimi są pieniądze? Na ich zdobycie istnieje przecież cała masa innych sposobów, dlaczego więc Seweryn zdecydował się wplątać w to swoje kilkumiesięczne dziecko?

Z biegiem wydarzeń okazuje się, że nic nie jest tutaj oczywiste. Każdy członek rodziny, tej bliższej i dalszej jest podejrzany i skrywa wiele tajemnic. Autorka dba, by liczne intrygi rodzinne i zgrabnie wplecione fabularne plot-twisty do samego końca nie pozwoliły odgadnąć kto tak naprawdę odpowiedzialmy jest za porwanie. Wraz z zespołem śledczych oraz panią prokurator błądzimy po omacku w kółko zadając sobie jedno zasadnicze pytanie. Czy chłopiec wróci do domu cały i zdrowy?

Bardzo podobał mi się ten thriller, mimo iż jak się później okazało jest drugim tomem z serii, której początku nie poznałam. Zupełnie nieświadomie kilka miesięcy temu przeczytałam za to tom trzeci "zostań w domu" i teraz podczas lektury trafiłam na kila wydarzeń, których rozwiązanie było mi już znane. Nie polecam zatem popełniać tego błędu i zawsze sprawdzać, np. na portalu lubimyczytac.pl chronologię książek🙈🥹

"Porwanie" Agnieszki Pietrzyk to traktat o tym, że nawet najprecyzyjniej przygotowany plan może posypać się gdy zaufamy nieodpowiednim osobom. To surowa lekcja, o tym, że pazerność bywa zgubna, a kłamstwo ma krótkie nogi i wreszcie o tym, że czasem zwykła rozmowa i prośba o pomoc może okazać się zbawienna, a nawet uratować czyjeś życie.

Świetnie poprowadzona historia, która brzmi wiarygodnie, jak gdyby inspirowana była prawdziwymi wydarzeniami. Szybkie tempo, przyjemny styl. Wiele pytań i tak mało odpowiedzi tak długo- dopóki Agnieszka Pietrzyk nie postanowi nam ich udzielić...

Polecam!

• PORWANIE • AGNIESZKA PIETRZYK

" Czy zaryzykowałbyś życie własnego dziecka, aby uratować swoją firmę? " 🤯

PORWANIE KILKUMIESIĘCZNEGO DZIECKA
i z pozoru normalna rodzina, która skrywa tak wiele mrocznych sekretów...

Powieść rozpoczyna się w momencie, w którym Ojec Tymka, borykający się z problemami finansowymi postanawia upozorować porwanie syna, aby wymusić okup od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1142
1141

Na półkach: , , , ,

"Porwanie" Agnieszki Pietrzyk to intrygująca powieść, która snuje sieć emocji i napięcia od pierwszych stron. Seweryn, borykający się z kryzysem finansowym, podejmuje desperacką decyzję, próbując uratować swoją firmę poprzez szokujący plan porwania własnego syna. Powieść porywa nas w wir moralnych dylematów, gdy życie dziecka staje w sprzeczności z ambicjami ojca.

Akcja nabiera tempa, gdy rzeczywiste porwanie stawia bohaterów przed niebezpiecznym wyborem. Brak żądań porywaczy sprawia, że napięcie rośnie, a czas bezlitośnie ucieka. Wkraczający do akcji komisarz Kamil Soroka i prokurator Milena Łempicka-Krol dodają narracji warstwy kryminalnej, a ich osobiste zmagania dodają głębi fabule.

Jesteśmy wciągnięci w zagadkowy los dziecka, a jednocześnie zmuszeni do refleksji nad granicami moralności. Czy bohaterom uda się pogodzić własne tajemnice z wyjaśnieniem dramatycznej sytuacji? To pytanie prowadzi przez emocjonalny labirynt, czyniąc "Porwanie" trzymającym w napięciu thrillerem o wielowymiarowych aspektach ludzkiego losu.

"Porwanie" to nie tylko thriller zaskakujący swoją intrygą, lecz także opowieść o ludzkich słabościach, konsekwencjach decyzji i cenach, jakie płaci się za ambicje. Agnieszka Pietrzyk zgrabnie prowadzi nas przez labirynt moralnych rozterek postaci, wzbogacając fabułę o psychologiczne niuanse.

Komisarz Kamil Soroka i prokurator Milena Łempicka-Krol stają się nie tylko detektywami rozwiązującymi zagadkę porwania, ale również bohaterami z własnymi demonami przeszłości. Ich postaci nadają głębi powieści, a czytelnik odkrywa, że tajemnice i grzechy bohaterów splatają się z głównym wątkiem, tworząc spójną całość.

Pietrzyk umiejętnie posługuje się narracją, wprowadzając zwroty akcji, które trzymają w stałym napięciu. Dialogi są przemyślane, a opisy miejsc i postaci budują atmosferę tajemnicy i niepewności. Czytelnik z jednej strony pragnie poznać rozwiązanie, z drugiej zaś boi się, co może się kryć za kolejnym zakrętem fabuły.

"Porwanie" to nie tylko zagadka kryminalna, lecz również spojrzenie na ludzką psychikę i siłę rodzinnych więzi w obliczu skrajnych sytuacji. Agnieszka Pietrzyk stworzyła powieść, która nie tylko trzyma w napięciu, ale także skłania do refleksji nad moralnością, wyborem drogi życiowej i ceną, jaką płacimy za własne decyzje. Niezwykle porywająca lektura, która zostaje w pamięci jeszcze długo po zakończeniu lektury.

"Porwanie" Agnieszki Pietrzyk to intrygująca powieść, która snuje sieć emocji i napięcia od pierwszych stron. Seweryn, borykający się z kryzysem finansowym, podejmuje desperacką decyzję, próbując uratować swoją firmę poprzez szokujący plan porwania własnego syna. Powieść porywa nas w wir moralnych dylematów, gdy życie dziecka staje w sprzeczności z ambicjami ojca.

Akcja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1356
756

Na półkach: , ,

Książka Porwanie jest moim drugim spotkaniem z autorką, który miałem nadzieje, że będzie ciekawy. Kryminał zapowiadał się wciągająco od początku i miałem spore oczekiwania wobec niego. Dlatego sięgnąłem po kolejną jej książkę spodziewając się ciekawej intrygi i zwrotów akcji podczas czytania.

Książka Porwanie jest opowieścią o dramatach wewnątrz rodzinnych, animozjach, trudnych relacjach i skrywanych tajemnicach. Spokojne życie rodzinne zakłóca wieść o porwaniu dziecka Seweryna i Marty Tymka Maja spod domu, gdzie ginie w przypadkowy sposób opiekująca się nim babcia. Porywacze nie dają znaku życia jeżeli chodzi o kontakt i okup za niego. Policyjne śledztwo prowadzone przez komisarza Kamila Soroka i prokurator Milenę Łempicką-Krol nie przynosi wielkich rezultatów. Zagłębiając się w relacje rodzinne i poszlaki na światło dzienne wychodzą skrywane tajemnice, które swój początek biorą od porwania chłopca sprzed domu. Autorka kolejny raz tworzy opowieść o sekretach rodzinnych i zwyczajnego życia bohaterów mających jednak ukryte drugie dno. Nie wszystko wydaje się takie oczywiste jak na pierwszy rzut oka i wraz z rozwojem sytuacji poznajemy kolejne części łamigłówki dotyczącej porwania i trudnych relacji rodzinnych. Intryga bazująca na taki pomyśle ma wiele do zaoferowania i świetnie tutaj wypada. Odkrywanie prawdy nie jest takie proste, bo autorka świetnie sobie radzi z zaciemnianiem obrazu sytuacji i nie odkrywa wszystkich kart jakie posiada zręcznie nimi żonglując do samego końca. Dlatego trudno być pewnym czegoś, bo nie wiadomo w jakim kierunku potoczy się śledztwo. Początek zapowiada historie porwania chłopca i śledztwo w tym kierunku. Oczywiście dostajemy taki wątek, który w pierwszych rozdziałach gra główne skrzypce. Jednak coraz dalej zagłębiamy się w wydarzenia wychodzą skrywane sekrety bohaterów i dramaty w jakich uczestniczyli. Seweryn chcąc poprawić swoją sytuacje finansową decyduje się na poważny krok sfingowania porwania syna przez porywaczy. Jednak po nim następuje szereg zdarzeń jakich nie przewidział. Brak kontaktu z porywaczem, zniknięcie Tymka na dobre i śmierć matki prowadzi jego do wniosków, że jednak coś musiało stać się nie dobrego. Policyjne śledztwo prowadzone pod nadzorem prokuratora Milenę Łempicką - Krol i komisarza Kamila Soroka nie przynosi spodziewanych rezultatów. Brak punktów zaczepienia i ciężka praca wykonywane przez policjantów oddelegowanych do sprawy sprawdzających każdy trop pomału daje odpowiedzi na pytania. Jednocześnie intryga jest tak zagmatwana, bo nawet jak pojawiają się tropy to jednak zawsze coś nowego niweluje nasze podejrzenia. Dlatego nie możemy odgadnąć prawdy tak szybko i zwroty akcji przynoszą wiele niespodzianek w czasie czytania, które potrafią zaskoczyć.

W książce Porwanie autorka wprowadzając pomału poszlaki i próby podsuwania fałszywych tropów prowadzi do odkrywania sekretów rodzinnych Majów, którzy nie wyróżniają się niczym na pierwszy rzut oka. Śledztwo w tym przypadku jest umiejętnie prowadzone i nieoczywiste do samego końca. Wychodzące podczas czytania nowe informacje i tajemnice skrywane przez bohaterów nie tylko gmatwają obraz całości, ale powodują nie możność poznania prawdy. Ukazanie relacji pomiędzy rodziną było wciągające i wywołujące nieraz wiele emocji w czasie czytania. Wiele odpowiedzi jeśli chodzi o porwanie dziecka, braku kontaktu z porywaczami i przedstawienie wydarzeń nie dotyczących dochodzenia jakie mają zdarzenie prowadzi do zaciemnienia obrazu całości. Ważne tutaj stają się również rodzinne relacje łączące bohaterów, które nie wydają się takie oczywiste jak można było oczekiwać. Przedstawiając poszczególne targające postaciami dylematy, mające własne problemy, kłopoty, pojawiające się kłamstwa, rodzinne sekrety i toczące relacje intrygi. Prowadzą do wciągającej i wielowątkowego kryminału, gdzie wszystko nie wydaje się takim jak jest. Autorka zręcznie rzuca podejrzenia na kilka osób jakie mogły być sprawcami porwania i niestety odgadnąć kto za wszystkim stoi lub jakie ma motywy było trudno. Wprowadzając mylenie i podsuwanie fałszywych tropów nie ułatwia zadania. Miałem wrażenie, ze autorka tworzyła swój kryminał trochę w formie szkatułkowej to znaczy przedstawiając kolejne segmenty wydarzeń mających mieć wpływ w mniejszym lub większym stopniu na nasze zaskoczenie niespodziewanym twistem, gdzie wypływają informacje zdobyte drogą dochodzenia przez policje albo bohaterów wyciągających wnioski zmieniają nasze podejrzenia kierując je na inne tory niż dotychczas. Ciekawy pomysł sprawdzający się świetnie w tym przypadku, bo intryga potrafi zaskoczyć zwrotami akcji i trzymać w napięciu do samego końca. Oprócz tego spotykamy burzliwe relacje łączące panią prokurator z komisarzem i nie zdrową fascynacje jaka w nim pojawia się. Trudne relacje pomiędzy nimi i romans nie przesłodzony do granic możliwości był jakby dodatkiem do głównego wątku porwania oraz tajemnic rodzinnych. Gdyby go nie było też nic by nie stało się i fabuła na tym by nie straciła. Oprócz śledztwa autorka poświęciła czas na prywatne życie Mileny i jej przeszłości skrywającej dramat porwania. Nie pogodzonej z tym wydarzeniem i szukającej syna za wszelką cenę. Ciekawy wątek tajemnic z przeszłości dotyczący pani prokurator, który świetnie współgra z głównym dotyczącym porwania Tymka. Oprócz tego znajdziemy zakulisowe działania policji i odkrywamy jakie sekrety skrywa komisarz, który nie wydaje się taki kryształowy jak na pierwszy rzut oka. Tworząc wielowątkowy kryminał z wieloma zwrotami akcji, pobocznych wątków, rodzinnych sekretów i tajemnic poradziła sobie bardzo dobrze pod każdym względem.

Książka Porwanie jest wciągającym i trzymającym w napięciu ciekawym kryminałem ze świetną warstwą obyczajową i psychologiczną. Postacie jakie spotykamy na kartach powieści również zostały świetnie zarysowane pod względem psychologicznym. Mają własne cechy charakteru, wiele odcieni szarości, własne zachowanie i dokonują wyborów. Niektóre można polubić i poczuć nić sympatii. Jednak w moim przypadku sprawa miała się różnie w zależności od rozwoju sytuacji i poznaniu sekretów jakie skrywają. Skupienie się na psychologicznym aspekcie relacji, ukazanie emocji jakie mają bohaterowie, myśli, działania wpływało na mój odbiór względem każdego z nich. Byli nieoczywiści i pełni tajemnic jakie posiadali pod płaszczykiem zwyczajnej maski. Mający swoje wady i zalety jakie prowadziły do ich odbioru w czasie czytania. Jednocześnie nie papierowi, ale mający głębie i psychologiczny rys w jaki zostali wyposażeni. Oprócz pierwszoplanowych bohaterów mamy również postacie na dalszym planie mające do odegrania rolę w fabule lub nawet mają wpływ na toczące się wydarzenia. W zależności od przewidzianej roli w fabule przez autorkę. Relacje pomiędzy bohaterami są burzliwe, pełne emocji, kłamstw, intryg, tajemnic i nieoczywiste na pierwszy rzut oka za sprawą sekretów wychodzących na światło dzienne. Dialogi bardzo dobrze napisane, wciągające i emocjonujące. Jednak książka posiada swoje drobne mankamenty jeżeli chodzi o romans pani prokurator i komisarza nie wnoszący niczego do wątku porwania dziecka, nieuczciwość komisarza i jego bezwzględność jeżeli chodzi o wykorzystanie sytuacji z okupem co nie podobało mi się. Czasami wątek dotyczący innej sprawy prowadzonej przez Milenę dotyczącej sędziego nie zaciekawił mnie za mocno, bo pojawił się i znikł nie wnosząc początkowo niczego. Dopiero później ładnie został połączony w zakończeniu w wydarzeniach jakie dostałem. Jednak oprócz pewnych niuansów dostałem bardzo dobry kryminał, który potrafił trzymać w napięciu i wciągnął mnie od samego początku. Zaskakujące zwroty akcji i twisty potrafiły mnie zaskoczyć. Dlatego intryga jest taka ciekawa, wielowątkowa wciągająca.

Książka Porwanie okazała się strzałem w dziesiątkę jeżeli chodzi o fabułę zbudowaną na tajemnicach rodzinnych i sekretach członków jakie skrywają. Świetnie bawiłem się podczas czytania i szybko czytało mi się. Akcję poprowadzono żwawym tempem i przez cały czas coś dzieje się. Nawet rys psychologiczny i skupienie się na relacjach nie wywoływał odczucia znużenia w czasie czytania. Wydarzenia toczą się szybko i wciągają w swoje odmęty. Dlatego nie nudziłem się w czasie czytania. Zakończenie jakie dostałem jest zaskakujące, świetnie rozpisane, ciekawe i wielowątkowe. Wszystko pomału wyjaśnia się w nim i wątki rozpoczęte od początku mają swój finał pod koniec. Autorka świetnie sobie poradziła z ich zamykaniem i stworzyła zaskakujący koniec wyjaśniający kim był sprawca porwania, jakie intrygi doprowadziły do niego i dlaczego tak stało się. Finał udany, ciekawy, ze zwrotami akcji i potrafił zaskoczyć co spodobało mi się. Miałem wrażenie, że pozostawiła sobie autorka furtkę do kontynuacji i kontynuowaniu relacji łączących Milenę oraz Kamila w kolejnej części. Sięgając po książkę nie spodziewałem się tak bardzo dobrego kryminału z dramatem rodzinnym i skrywanymi sekretami. Ciekawie wypadającym i wielowątkowym, który mimo swojej wielkości czyta się świetnie od początku. Drugie moje spotkanie z książkami autorki wypadło zadowalająco i cieszę się, ze sięgnąłem po Porwanie. Nie zawiodłem się mimo pewnych niuansów, ale dobrze bawiłem się podczas czytania odkrywając sekrety rodzinne Majów. Napisana przyjemnym stylem w lekki sposób i przystępny porusza tematykę uprowadzenia dzieci, ich losu i trudnych relacji jakie mogą na pozór zwyczajną rodzinę łączyć. Z drugiej pozycji książkowej po jaką sięgnąłem jestem zadowolony i nie oczekiwałem tak wartego przeczytania i wciągającego kryminału jak dostałem. Autorka potrafiła mnie zaintrygować i kolejny raz stworzyć wciągającą, nieoczywistą, wielowątkową, pełną sekretów, trudnych relacji fabułę i ciekawych bohaterów. Porwanie jest na tyle ciekawym kryminałem z domieszką dramatu, powieści obyczajowej i psychologicznej, że chętnie sięgnę po kolejne książki autorki za jakiś czas.

Książka Porwanie jest moim drugim spotkaniem z autorką, który miałem nadzieje, że będzie ciekawy. Kryminał zapowiadał się wciągająco od początku i miałem spore oczekiwania wobec niego. Dlatego sięgnąłem po kolejną jej książkę spodziewając się ciekawej intrygi i zwrotów akcji podczas czytania.

Książka Porwanie jest opowieścią o dramatach wewnątrz rodzinnych, animozjach,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
349
97

Na półkach:

Hmmm... nie wiem jak to określić, po przeczytaniu tej książki mam wrażenie, jakbym na noc objadła się czymś ciężkostrawnym, a potem śniły mi się bzdury, pomieszane z poplątanym, bez ładu i składu.
Te bzdury to fabuła drugiej części serii.
Wymęczone.

Hmmm... nie wiem jak to określić, po przeczytaniu tej książki mam wrażenie, jakbym na noc objadła się czymś ciężkostrawnym, a potem śniły mi się bzdury, pomieszane z poplątanym, bez ładu i składu.
Te bzdury to fabuła drugiej części serii.
Wymęczone.

Pokaż mimo to

avatar
228
225

Na półkach:

Świetnie się to czytało. Bardzo zgrabna konstrukcja, świetny styl pisania, plot twisty i zaskoczenia (choć jedną rzecz rozpracowałam szybko,ale nie odebrało mi to przyjemności czytania). Bohaterowie wyraziści, a nieoczywistość komisarza Soroki bardzo na plus. Polecam.

Świetnie się to czytało. Bardzo zgrabna konstrukcja, świetny styl pisania, plot twisty i zaskoczenia (choć jedną rzecz rozpracowałam szybko,ale nie odebrało mi to przyjemności czytania). Bohaterowie wyraziści, a nieoczywistość komisarza Soroki bardzo na plus. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
443
428

Na półkach:

Druga część cyklu: Komisarz Kamil Soroka - świetna, lepsza od pierwszej.
Dwóch braci Seweryn i Robert, z których każdy ma coś, czego nie ma ten drugi. Robert ma duże pieniądze, ale nie ma dzieci. Seweryn ma dwoje dzieci, lecz nie idzie mu w interesach. Postanawia więc zlecić porwanie syna Tymoteusza swemu koledze ze studiów Maksowi. Po czym okazuje się, że w sprawę zamieszanych jest dużo więcej niż tylko Maks i Seweryn. Ponadto od początku nic nie idzie jak należy i giną ludzie.
Oczywiście śledztwo w sprawie prowadzi komisarz Kamil Soroka i prokurator Milena Łepmicka-Krol.
Serdecznie polecam.

Druga część cyklu: Komisarz Kamil Soroka - świetna, lepsza od pierwszej.
Dwóch braci Seweryn i Robert, z których każdy ma coś, czego nie ma ten drugi. Robert ma duże pieniądze, ale nie ma dzieci. Seweryn ma dwoje dzieci, lecz nie idzie mu w interesach. Postanawia więc zlecić porwanie syna Tymoteusza swemu koledze ze studiów Maksowi. Po czym okazuje się, że w sprawę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1273
1270

Na półkach: , ,

Zdecydowanie lepsza od pierwszego tomu. A i tematyka na której oparła autorka fabułę bardziej wciągająca. Na krzywdę dziecka mało kto jest odporny, ja na pewno nie jestem. Dlatego zdumiało mnie ile osób było chętnych, żeby pozwolić porwać dziecko, z którym w jakiś sposób były związane, w celu osiągnięcia osobistych korzyści. Ta sytuacja mocno mną wstrząsnęła i wywołała trochę emocji, niekoniecznie pozytywnych. Niestety nie udało mi się polubić komisarza Soroki z uwagi na jego zdolność zakłamywania rzeczywistości i dziwnych osobistych preferencji. Chociaż muszę przyznać, że śledczym jest całkiem niezłym. Myślę, że autorka ma potencjał, który będzie rozwijała.

Zdecydowanie lepsza od pierwszego tomu. A i tematyka na której oparła autorka fabułę bardziej wciągająca. Na krzywdę dziecka mało kto jest odporny, ja na pewno nie jestem. Dlatego zdumiało mnie ile osób było chętnych, żeby pozwolić porwać dziecko, z którym w jakiś sposób były związane, w celu osiągnięcia osobistych korzyści. Ta sytuacja mocno mną wstrząsnęła i wywołała...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    534
  • Chcę przeczytać
    332
  • Posiadam
    36
  • 2018
    18
  • 2022
    11
  • 2019
    11
  • Audiobooki
    10
  • 2021
    9
  • 2020
    8
  • Ulubione
    7

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Porwanie


Podobne książki

Przeczytaj także