rozwińzwiń

Uwiedzenie

Okładka książki Uwiedzenie Kathryn Taylor
Okładka książki Uwiedzenie
Kathryn Taylor Wydawnictwo: Akurat Cykl: Colours of Love (tom 4) literatura obyczajowa, romans
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Colours of Love (tom 4)
Tytuł oryginału:
Verführt
Wydawnictwo:
Akurat
Data wydania:
2017-10-18
Data 1. wyd. pol.:
2017-10-18
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328707740
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
181 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
362
332

Na półkach:

Dla mnie zajęcie bohaterów trochę obce, bo nie znam się na sztuce i przez to ciężko mi było sobie wyobrazić jego jako młodego, przystojnego profesora. Ale reszta bez zarzutu.

Dla mnie zajęcie bohaterów trochę obce, bo nie znam się na sztuce i przez to ciężko mi było sobie wyobrazić jego jako młodego, przystojnego profesora. Ale reszta bez zarzutu.

Pokaż mimo to

avatar
73
70

Na półkach:

Ostatnia książka z serii Barwy Miłości-Uwiedzenie. Dalsze losy Sophie i Matteo. Podróż do Londynu, ekspertyza obrazu...
Kolejne rozstania i powroty, kolejne cienie na Matteo które odbijają swoje piętno na ich związku. Książka, którą można , ale nie trzeba przeczytać. Zdecydowanie pierwsza część serii była dla mnie najlepsza.

Ostatnia książka z serii Barwy Miłości-Uwiedzenie. Dalsze losy Sophie i Matteo. Podróż do Londynu, ekspertyza obrazu...
Kolejne rozstania i powroty, kolejne cienie na Matteo które odbijają swoje piętno na ich związku. Książka, którą można , ale nie trzeba przeczytać. Zdecydowanie pierwsza część serii była dla mnie najlepsza.

Pokaż mimo to

avatar
641
597

Na półkach:

Wspaniała książka już za mną . Jest dużo tutaj śmiałych scen erotycznych jak i namiętnego seksu. Jestem pod wrażeniem. Jestem bardzo zachwycony i oczarowany tą książką.
Polecam

Wspaniała książka już za mną . Jest dużo tutaj śmiałych scen erotycznych jak i namiętnego seksu. Jestem pod wrażeniem. Jestem bardzo zachwycony i oczarowany tą książką.
Polecam

Pokaż mimo to

avatar
4974
4765

Na półkach:

Erotyk na wysokim poziomie.Sceny seksu opisane , bardzo dobrze.Choc dla konserwatystów.Moze zbyt śmiało.Ale dla mnie bardzo dobrze.Sie czytało.
Plastyczne opisy, ciekawe historie.Wizyta w Rzymie
.Jest dobrze, bohaterka.Polubilem ją.Jest sympatyczna,wie czego chcę.Mozna z nią pogadać.
Podobało mi się,jak sam nie wiem co.Ale ,mi się podoba.

Erotyk na wysokim poziomie.Sceny seksu opisane , bardzo dobrze.Choc dla konserwatystów.Moze zbyt śmiało.Ale dla mnie bardzo dobrze.Sie czytało.
Plastyczne opisy, ciekawe historie.Wizyta w Rzymie
.Jest dobrze, bohaterka.Polubilem ją.Jest sympatyczna,wie czego chcę.Mozna z nią pogadać.
Podobało mi się,jak sam nie wiem co.Ale ,mi się podoba.

Pokaż mimo to

avatar
121
118

Na półkach: ,

Barwy miłości to erotyczna seria, którą Kathryn Taylor zafascynowała wiele czytelniczek. Nic dziwnego – to historia o miłości, pożądaniu i niepewności. Seria godna uwagi i warta tego, aby poświęcić jej swój czas. Sięgając po nią, zobaczysz, że jest w stanie porwać czytelnika bez reszty.
Uwodzicielska, romantyczna i pełna miłosnych barw historia.

Sophie i Matteo. Mają się ku sobie, lecz kiedy wydawałoby się, że jest słodko i pięknie – jak bańka mydlana – pęka. Oddalają się od siebie. Nie ma już starej Sophie, która pragnęła ułożonego życia u boku mężczyzny ułożonego i godnego zaufania. Nowa Sophie pragnie Matteo, który jest tajemniczy, mroczny i niedostępny dla niej. Kiedy godzi się z losem i z faktem, że to uczucie nie będzie miało najmniejszych szans na przetrwanie, następuje nieoczekiwany zwrot akcji.

Komplikacje dotyczące rodzinnego interesu zmuszają kobietę żeby wrócić do Londynu. Matteo decyduje się jechać razem z nią. Lecz to nie jest historia, którą można łatwo przewidzieć. To, że sprawy się tak potoczyły wcale nie oznacza, że zaraz skończy się to happy endem.
Przyciągają się i odpychają, cała ich historia opiera się na relacji przechodzącej ze skrajności w skrajność: jest dobrze, a za chwilę jest masa niedomówień, które kończą się rozstaniem.

Matteo nieoczekiwanie musi wrócić do Rzymu. Sophie zostaje sama z własnymi myślami. Choroba ciotki mężczyzny, którym jest zauroczona powoduje, że kobieta również ponownie zjawia się w Rzymie. Znowu zdawać by się mogło, że problemy między tą dwójką się skończyły, a życie w końcu jest dla nich łaskawe i nie ma żadnych niespodzianek. Sophie poznaje go z innej strony, jest nią zainteresowany i poświęca jej czas i tym samym miesza w głowie. Tak bardzo bała się tej miłości, bała się ryzyka jakie niosło za sobą kolejne odrzucenie, bała się złamanego serca. Jednakże pojawia się cień szansy, tylko czy kobieta zaufa mu kolejny raz?

Całą recenzję przeczytasz na moim blogu, zapraszam! :)
https://rozkoszna.pl/barwy-milosci-uwiedzenie-kathryn-taylor-recenzja/

Barwy miłości to erotyczna seria, którą Kathryn Taylor zafascynowała wiele czytelniczek. Nic dziwnego – to historia o miłości, pożądaniu i niepewności. Seria godna uwagi i warta tego, aby poświęcić jej swój czas. Sięgając po nią, zobaczysz, że jest w stanie porwać czytelnika bez reszty.
Uwodzicielska, romantyczna i pełna miłosnych barw historia.

Sophie i Matteo. Mają się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
331
330

Na półkach:

O właśnie, tego oczekiwałam po tej części! Ale po kolei... ktoś kto pisał opis tej książki chyba jej nie czytał, bo fabuła ma się nieco inaczej. Nie jest to może szczególnie istotne, ale jednak jak się podchodzi do książki z pewnym zarysem i kompletnie się on nie zgadza to trudno się na niej skupić... anyway...
Sophie i Matteo wyruszyli wspólnie do Londynu pod koniec Tomu I. Cały czas ich relacja jest bardzo wybuchowa, bo z jednej strony pragną się bardzo mocno, z drugiej strony wiedzą że związek nie ma przyszłości i tak jak wahadło ich relacje idą raz w jedną, raz w drugą stronę. To mi się akurat bardzo podoba, bo uwielbiam książki z wybuchowymi kłótniami, rozchodzeniem się, schodzeniem itd.
Tak więc w Londynie rozstają się kilka razy, potem on nagle ją zostawia i wraca do Rzymu, potem ona tam leci, znowu są razem, znowu się rozstają...dla mnie miodzio, uwielbiam to w książkach!!

Historia Matteo okazała się ciekawa, ale czuje, że autorka nie pociągnęła jej do końca, zwłaszcza gdy pod koniec pojawiła sie na horyzoncie postać z przeszłości. Wygląda na to, że sama wzmianka miała być katalizatorem do dalszych wydarzeń, ale nie sama osoba, bo potem już nic o niej nie było.. szkoda....

Ta książka to zdecydowanie mój typ historii, ogniste, wybuchowe, namiętne relacje. Przyznam, że jak na erotyk to mogłoby tu być nieco więcej gorących scen, ale wyjątkowo mi to nie przeszkadzało.

Mam nadzieje, że to oznacza, że autorka się wyrabia i kolejne powieści będą coraz lepsze, jeśli jakaś się pojawi to z chęcią po nią sięgnę.

O właśnie, tego oczekiwałam po tej części! Ale po kolei... ktoś kto pisał opis tej książki chyba jej nie czytał, bo fabuła ma się nieco inaczej. Nie jest to może szczególnie istotne, ale jednak jak się podchodzi do książki z pewnym zarysem i kompletnie się on nie zgadza to trudno się na niej skupić... anyway...
Sophie i Matteo wyruszyli wspólnie do Londynu pod koniec Tomu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
290

Na półkach: , , , , , ,

Zostawiłam sobie ostatnie strony na dziś, by nie musieć się rozstawać z Sophie i Matteo już wczoraj.
Kocham tę książkę chyba nawet bardziej od części pierwszej. Począwszy już od samej okładki, na której zestawienie kolorów powoduje u mnie ciarki. Mistrzostwo.
Przenosimy się do Anglii, ale nadal jest rewelacyjnie. Jest ogniście, jest emocjonująco. W poprzedniej części nie poznaliśmy całej tajemnicy Matteo, więc nadal trzyma nas w napięciu. Dzieje się jeszcze więcej. Pomysł z ekspertyzą robioną przez Matteo bardzo mi się podoba. Opis jak Sophie błądzi po wielkim zamczysku podczas burzy i znajduje przypadkiem Matteo, budzi dreszcze i jest naprawdę cudowny. Właściwie wszystko jest cudowne, to jak Matteo i Sophie coraz bardziej się w sobie zakochują, choć nie chcą tego przyznać, jak robią się o siebie zazdrośni. Lubię to, że spotykam w tej części bohaterów z pierwszych tomów "Barw miłości", co jeszcze lubię? Chyba wszystko. Choć Matteo chyba zbyt wiele razy się rozmyśla i zmienia zdanie, i nie wiem jakim cudem Sophie to wytrzymuje, ale i tak jest super, magicznie i fantastycznie i wszystko kocham w tej książce. Mogłabym i chciałabym czytać jeszcze i jeszcze.
Pani Kathryn Taylor poważnie zagraża mojemu portfelowi, ponieważ muszę kupić kolejne jej książki. Są uzależniające.
Nie wiem, co mam powiedzieć więcej, bo tyle we mnie emocji. Podoba mi się ta niedostępność Matteo, ale podoba mi się też, gdy się otwiera. Podoba mi się to jak działa Sophie, choć żal jej niejednokrotnie, ale jest oddana, kochana i wszystko znosi, a przynajmniej stara się.
Dużo się działo, nie było miejsca na nudę, tylko mnóstwo emocji. Cieszę się jak się wszystko ułożyło i na pewno nie zapomnę tych bohaterów!!!
PS Autorka chyba lubi kolor zielony, haha.

Zostawiłam sobie ostatnie strony na dziś, by nie musieć się rozstawać z Sophie i Matteo już wczoraj.
Kocham tę książkę chyba nawet bardziej od części pierwszej. Począwszy już od samej okładki, na której zestawienie kolorów powoduje u mnie ciarki. Mistrzostwo.
Przenosimy się do Anglii, ale nadal jest rewelacyjnie. Jest ogniście, jest emocjonująco. W poprzedniej części nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
568
121

Na półkach:

dobre zakonczenie historii Mateea i Sophie

dobre zakonczenie historii Mateea i Sophie

Pokaż mimo to

avatar
1518
1121

Na półkach: , , , , , ,

Książka Kathryn Taylor pt. "Barwy miłości. Uwiedzenie" to czwarta część cyklu zapoczątkowanego powieścią "Barwy miłości". Na szczęście trwająca już jakiś czas historia związku Sophie i Matteo, a opisana w poprzednim tomie pt. "Zatracenie" może zostać potraktowana jako zupełnie nowa, odrębna i samodzielna opowieść. Dlatego czytając czwarty tom całej serii wcale nie czułam potrzeby poznawania wcześniejszych wydarzeń.

Sophie Conroy pracuje w domu aukcyjnym prowadzonym przez jej ojca. Po dłuższym pobycie we Włoszech wraca do Londynu, aby czuwać nad ekspertyzą pewnego obrazu, którego wiarygodność została podważona przez nabywcę i potencjalnego przyszłego właściciela. Dogłębną analizą dzieła ma zająć się włoski specjalista, profesor historii sztuki Matteo Bertani, z którym Sophie połączył w Rzymie płomienny romans. Codzienne spotkania z przystojnym Włochem nie tylko na gruncie zawodowym, ale również, a może nawet przede wszystkim, prywatnym rozbudzają na nowo uśpioną namiętność. Niestety przeszłość Matteo kryje w sobie zadawnione urazy i poczucie winy, z którym bohater nie może sobie poradzić. Nie chce też wtajemniczać nikogo w swoje problemy, na czym najbardziej cierpi Sophie.

Czy mimo nieporozumień bohaterom uda się rozpocząć wspólne życie? Czy możliwe jest rozliczenie z tragiczną przeszłością, która przed laty stała się udziałem Mattea? Czy Sophie będzie w stanie dotrzeć do serca swojego mężczyzny?

Ta opowieść to nie do końca moja bajka... Sam zarys powieści naprawdę mnie zaciekawił. Dom aukcyjny, ekspertyza dzieł sztuki, poszukiwanie informacji i odwoływanie się do danych archiwalnych aby udokumentować pochodzenie obrazu - te wątki rzeczywiście mnie zainteresowały. Szkoda, że autorka nie poświęciła im więcej uwagi skupiając się głównie na romansie Matteo i Sophie. A niestety ta płaszczyzna moim zdaniem wypadła raczej przeciętnie. Nie przemawiały do mnie miłosne uniesienia i opisy doznań bohaterów. Chyba po prostu nie do końca odpowiada mi sposób w jaki autorka pisze o intymnej sferze życia. Irytowała mnie ciągła huśtawka emocjonalna i brak konsekwencji w podejmowaniu decyzji. Zabrakło mi też uroków Londynu, czy Rzymu, które można było wpleść do fabuły powieści. I pomimo, że książkę dobrze się czyta, chyba nie przekonam się, aby sięgnąć po wcześniejsze tomiki cyklu "Barwy miłości". Zastanawiam się tylko, czy po przeczytaniu pierwszego tomu miałabym podobne odczucia...

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Akurat.

Książka Kathryn Taylor pt. "Barwy miłości. Uwiedzenie" to czwarta część cyklu zapoczątkowanego powieścią "Barwy miłości". Na szczęście trwająca już jakiś czas historia związku Sophie i Matteo, a opisana w poprzednim tomie pt. "Zatracenie" może zostać potraktowana jako zupełnie nowa, odrębna i samodzielna opowieść. Dlatego czytając czwarty tom całej serii wcale nie czułam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
143
128

Na półkach: ,

Tak jak i poprzednią, tak samo tę powieść Kathryn Taylor czyta się jednym tchem. Sposób, w jaki autorka opowiada nam historię Sophie i Mattea sprawia, że naprawdę ciężko się od niej oderwać.

Dla fanek komplikacji znów pojawia się wątek domu aukcyjnego, którego los został zagrożony podejrzeniem sprzedaży falsyfikatu. W poprzedniej części byliśmy wprowadzani w ten problem, natomiast tutaj znajdujemy rozwiązanie.

Czy pomyślne dla Sophie i jej rodziny? By się tego dowiedzieć, musicie sięgnąć po lekturę. Niewątpliwie warto, bo według mnie sam tok badań nad felernym obrazem jest wart prześledzenia.

Nie brakuje dramatów i trudnych chwil, łez i cierpienia. Czy to w życiu codziennym bohaterów, czy w pięknej bajce u boku księcia, w jakiej momentami zdaje się żyć bohaterka. I tu znajduję coś, co w pewnym momencie zaczęło mnie lekko drażnić.

Wzloty i upadki, rozstania i powroty są ciekawe i budują napięcie, ale gdy Matteo zaczyna z tymi wahaniami przesadzać, ja po prostu zaczynam się irytować.

Rozumiem, że traumatyczne wspomnienia. Że bolesna przeszłość, przez którą zablokował się na pewne uczucia i decyzje w swoim życiu. Ale skoro już wchodzi do jeziora do pasa albo i głębiej, to czy nie może jednak popływać?

W tej kwestii pierwsze skrzypce gra Sophie, której determinacja góry może przenosić, a silny pęd w stronę mężczyzny jest głównym motorem jej działań. Powiedziałabym nawet, że dziewczyna jest totalnie uzależniona od Mattea, co autorka świetnie przedstawia, a chwilami nawet ja czuję jej tęsknotę do obiektu jej uczuć.

Fakt, że facet jest cudowny. Słodyczy dodaje mu delikatna, pojawiająca się w odpowiednich momentach zazdrość. Uroczy, zabawny i niezwykle przystojny, a w swoim fachu absolutnie profesjonalny. Szczerość w ocenie obrazu stawia ponad sentymenty. Nie jest jednak guru całego świata, bo znajdują się krytycy nieufni jego opiniom. I to na szczęście lokuje go na poziomie zwykłego człowieka.

Nie jest idealny. Skrzywdzony wcześniej i zamknięty w sobie posiada wiele wad, a największą z nich jest według mnie umiejętność skutecznego krzywdzenia mu bliskiej osoby. Gdy machnie swoją minę wyrachowanego pokerzysty i doda do tego ton zimnego, złośliwego twardziela, mam ochotę płakać razem z Sophie. To, co nie do końca może satysfakcjonować, to jeden drobny, poboczny wątek, który nie został do końca zamknięty. Wspomniany gdzieś tam na końcu, a jednak w sumie można jedynie sobie wyobrazić, co Matteo dalej z tym swoim problemem zrobił.

Ostatni aspekt powieści na którym warto się skupić, to wątek erotyczny. Powieść przesycona jest pikantnymi scenami, a miejsca, w których Matteo dobiera się do dziewczyny, przyprawiają o dreszcze.

Gdy już dochodzi do konkretnych scen, książka rozgrzewa się do czerwoności. Zbliżenia bohaterów są na tyle gorące, by książka zasłużyła na miano erotyka, a na tyle gustowne, że nie odrzucało mnie z obrzydzeniem.

Cieszę się, że mogłam przeczytać Barwy miłości: Uwiedzenie, a jeśli też Was ta książka kusi, zdecydowanie polecam zacząć od poprzedniej części Zatracenie.

Te dwie powieści pięknie się komponują, tworząc przyjemną całość zarówno fabularnie, jak i wizualnie.

http://www.piorkonabiurko.pl/recenzje-sniezynki/powiesci/barwy-milosci-uwiedzenie-kathryn-taylor/

Tak jak i poprzednią, tak samo tę powieść Kathryn Taylor czyta się jednym tchem. Sposób, w jaki autorka opowiada nam historię Sophie i Mattea sprawia, że naprawdę ciężko się od niej oderwać.

Dla fanek komplikacji znów pojawia się wątek domu aukcyjnego, którego los został zagrożony podejrzeniem sprzedaży falsyfikatu. W poprzedniej części byliśmy wprowadzani w ten problem,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    256
  • Chcę przeczytać
    137
  • Posiadam
    37
  • Ulubione
    8
  • 2017
    7
  • 2019
    7
  • 2018
    5
  • Legimi
    4
  • Romans
    4
  • E-book
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Uwiedzenie


Podobne książki

Przeczytaj także