Autor podaje historię ciekawych miejsc Pomorza Zachodniego. Wiele z nich jest naprawdę mało znanych, a okazuje się, że są one ciekawe. Jedyną wadą książki w zasadzie są czarno-białe zdjęcia
.

Autor podaje historię ciekawych miejsc Pomorza Zachodniego. Wiele z nich jest naprawdę mało znanych, a okazuje się, że są one ciekawe. Jedyną wadą książki w zasadzie są czarno-białe zdjęcia
.

Ciekawie opisane miejsca i wydarzenia. Różnorodność poruszanych tematów. Książka może być pomocna przy planowaniu wakacji lub wycieczek.

Ciekawie opisane miejsca i wydarzenia. Różnorodność poruszanych tematów. Książka może być pomocna przy planowaniu wakacji lub wycieczek.

To nie jest pierwsze moje spotkanie z serią „Sekrety…”, ale ten tomik wyjątkowo mnie oczarował. Początek wydał mi się dość nostalgiczny, wstępne rozdziały dotyczą obiektów nieistniejących. Dobór zdjęć nie zawsze dopasowany do treści ciekawostek. Jednak w miarę kolejno przewracanych kartek zaczyna być coraz ciekawiej. Jest o katastrofach lotniczych na Pomorzu Zachodnich, pojawiają się tajne jednostki wojskowe stacjonujących w tamtym regionie, tajemnice dotyczące obiektów architektonicznych powstałych w czasach niemieckich. A wszystko napisane ładnym, przystępnym i zajmującym językiem. Na postrzeganie tej książki niewątpliwie wpływa też okoliczność, że kilka miejsc miałem okazję odwiedzić osobiście: Świnoujście, Kamień Pomorski, Trzęsacz, Trzebiatów, Wolin. Pomorze Zachodnie ma się czym pochwalić, nic tylko zwiedzać…

To nie jest pierwsze moje spotkanie z serią „Sekrety…”, ale ten tomik wyjątkowo mnie oczarował. Początek wydał mi się dość nostalgiczny, wstępne rozdziały dotyczą obiektów nieistniejących. Dobór zdjęć nie zawsze dopasowany do treści ciekawostek. Jednak w miarę kolejno przewracanych kartek zaczyna być coraz ciekawiej. Jest o katastrofach lotniczych na Pomorzu Zachodnich,...

Co tu dużo mówić - książka niemal idealna jako intrygujący dodatek do zwiedzania regionu. Sięgnąłem po nią dość przypadkowo, ale stanowiła naprawdę świetne uzupełnienie przy planowaniu wycieczek po obszarze Pomorza Zachodniego. Wszystko napisane w bardzo przystępny i naturalny sposób - od razu można się zorientować, że autor "czuje" wątki, które porusza... ale nic dziwnego, skoro z każdym tematem zetknął się już dużo wcześniej jako reporter lokalnego radia. Przed jakimś dłuższym pobytem w Szczecinie na pewno chwycę też do ręki i z przyjemnością przeczytam sekrety, które p. Czejarek wybrał jako najciekawsze dla stolicy całego województwa.

Co tu dużo mówić - książka niemal idealna jako intrygujący dodatek do zwiedzania regionu. Sięgnąłem po nią dość przypadkowo, ale stanowiła naprawdę świetne uzupełnienie przy planowaniu wycieczek po obszarze Pomorza Zachodniego. Wszystko napisane w bardzo przystępny i naturalny sposób - od razu można się zorientować, że autor "czuje" wątki, które porusza... ale nic dziwnego,...

Uwielbiam Pomorze Zachodnie, a ta książka spełniła moje oczekiwania. O większości historii nie miałam pojęcia. To początek mojej przygody z tą serią.

Uwielbiam Pomorze Zachodnie, a ta książka spełniła moje oczekiwania. O większości historii nie miałam pojęcia. To początek mojej przygody z tą serią.

Pozycję czytało mi się nieco przyjemniej, niż tę o Szczecinie. Może wynikało to z obszerniejszych artykułów, a może z większej różnorodności epok historycznych, o które książka zahaczała. Z pewnością jest to pozycja godna polecenia, pełna ciekawostek i rzadkich fotografii. Do tego napisana bardzo przystępnym językiem. Z wielką przyjemnością wyruszyłoby się z autorem "Sekretów..." szlakiem tajemnic Pomorza Zachodniego...

Pozycję czytało mi się nieco przyjemniej, niż tę o Szczecinie. Może wynikało to z obszerniejszych artykułów, a może z większej różnorodności epok historycznych, o które książka zahaczała. Z pewnością jest to pozycja godna polecenia, pełna ciekawostek i rzadkich fotografii. Do tego napisana bardzo przystępnym językiem. Z wielką przyjemnością wyruszyłoby się z autorem...